W zabytkowym spichlerzu i ujeżdżalni koni w Bąkowie powstaje centrum edukacji
XIX-wieczny budynek znajdujący się na terenie Domu Dziecka w Bąkowie przechodzi kapitalny remont. W odnowionej przestrzeni znajdzie się miejsce do nauki i rekreacji dla dzieci i dla okolicznych mieszkańców.
– Jesteśmy wszyscy bardzo szczęśliwi, że udało się pozyskać środki na ten remont – mówi Violetta Antkowska, dyrektor Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bąkowie. – Po jego zakończeniu, czyli za siedem miesięcy zyskamy piękny obiekt, który będzie służył do celów edukacyjno-wychowawczo-rozwojowych naszych podopiecznych. W budynku powstaną pokoje, więc będzie tu można nocować, a co za tym idzie, organizować zajęcia w ramach, jak gdyby zielonej szkoły. Będzie wielka sala ze sprzętem audiowizualnym do wykorzystania na warsztaty, będzie również pomieszczenie kuchenne, tak zwana kuchnia terapeutyczna. Planujemy zapraszać w ramach różnego rodzaju projektów specjalistów z dziedziny gastronomii, którzy poprowadzą profesjonalne zajęcia z naszymi podopiecznymi. Być może uda się zaprosić słynne nazwiska (...).
W planach jest współpraca ze szkołami z Osia, Warlubia, Grudziądza, z miejscowym Caritas, a także integracja z mieszkańcami.
Więcej w relacji Marcina Dolińskiego poniżej – a o zabytkowym budynku, w którym mieści się Dom Dziecka w Bąkowie, można poczytać TUTAJ i TUTAJ.