Robot da Vinci zadebiutował na sali WSZZ w Toruniu. Kolejne urządzenia pojawią się w regionie [wideo]
Pierwsza operacja z wykorzystaniem robota da Vinci odbywa się w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu. Sprzęt za 15 milionów złotych zakupił Urząd Marszałkowski. Nowoczesne urządzenie, wykorzystywane jest do skomplikowanych zabiegów chirurgicznych – wyjaśnia prof. Marek Jackowski, naczelny lekarz Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.
– To jest pacjent onkologiczny. Autentycznie leży na sali operacyjnej. W tej chwili operują nasi świeżo certyfikowani urolodzy. Jeżeli ktoś jest chory na raka prostaty, w miednicy są bardzo małe przestrzenie, gdzie tymi narzędziami można zupełnie spokojnie wykonać operację. W związku z tym kwalifikuje się do tego pacjentów, którzy mają najtrudniejsze położenie danej zmiany, którą chcemy usunąć – dodał prof. Marek Jackowski.
Zapowiedziano również kolejne zabiegi. – W przyszłym tygodniu będziemy robić trzy operacje jelita grubego z zespołem kliniki chirurgii.
– Końcówki narzędzi są odwzorowaniem ludzkiej dłoni. Sama końcówka porusza się we wszystkich płaszczyznach. Szkolenie trwało około trzech miesięcy, część teoretyczna, potem ćwiczenia na symulatorze elektronicznym, przejście kolejnych etapów ćwiczeń na tkankach plastycznych i preparatach zwierzęcych zakończone egzaminem praktycznym – opisywał Jacek Piątkowski, zastępca kierownika kliniki chirurgii Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym.
– W szpitalu powstały trzy ekipy, które są gotowe operować, ale będą już niedługo kolejne, to znaczy nie tylko urologia, ale również ginekologia i chirurgia onkologiczna – podkreślił marszałek Piotr Całbecki, który zapowiedział zakup kolejnych urządzeń do lecznic w Brodnicy i Włocławku.
W naszym regionie roboty Da Vinci są już w Szpitalu Miejskim w Toruniu, w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza i Centrum Onkologi w Bydgoszczy.