Kicia Kocia z Polski i pies Patron z Ukrainy. Bajkowe spotkanie w Młynach Rothera
Polskie i ukraińskie bajki czytały w niedzielę dzieci w bydgoskich Młynach Rothera. Międzynarodowe spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie „My też".
- Zaprosiliśmy dzieci z Polski i z Ukrainy, bo planujemy przedstawić im bohaterów bajek polskich i ukraińskich – tłumaczyła Daria Bator ze Stowarzyszenia „My też”. - Polskie bajki to klasyka, czyli Bolek i Lolek, Reksio, Kicia Kocia i Pan Kuleczka. Ten ostatni jest chyba najmniej znany, a jest bardzo miłym dzikiem i przeżywa różne przygody.
Z bajek ukraińskich zaprezentowano baśń o kogucie i o psie Patronie, który jest potrzebny na wojnie i pomaga ludziom. - W naszym założeniu – każdy z nas jest bohaterem tutaj, więc bardziej skupiamy się na tym, jacy jesteśmy i co dobrego możemy robić dla innych – tłumaczyła Bator.
Dzieci przyjmowały z radością wszystkich bajkowych bohaterów.