Roje dronów nad naszymi głowami. To przyszłość, choć prace już trwają [wideo]
Roje dronów na polskim niebie – nad tym m.in. pracuje się na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy./fot. Henryk Żyłkowski
Roje dronów na polskim niebie – nad tym m.in. pracuje się na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy./fot. Henryk Żyłkowski
Roje dronów na polskim niebie – nad tym m.in. pracuje się na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.
Naukowcy i studenci tworzą systemy, które już niebawem będą częścią naszej codzienności.
Roje mogą być wykorzystywane w akcjach poszukiwawczych, sieciach transportowych czy monitoringu. Chodzi o to, aby rój kontrolował nie tylko otoczenie, również siebie i żeby nie potrzebował operatora.
– Autonomia lotu i roje to jest przyszłość. Rój dronów działa tak, że poszczególne drony komunikują się między sobą i wspólnie wykonują działania. Pracujemy właśnie nad tą komunikacją – mówią naukowcy.
W zespole pracującym nad rojami znajdują się: Marta Gackowska, Sandra Śmigiel, Gracjan Kątek, Damian Ledziński, Karol Hartwig.
