O trendach w motoryzacji w 2016 r.: paliwa wodorowe, napędy hybrydowe

2016-01-03, 11:54  Polska Agencja Prasowa

Samochody wodorowe, rozwój napędów hybrydowych czy aut elektrycznych – to spodziewane kierunki rozwoju światowej motoryzacji w 2016 r. - mówi PAP ekspert motoryzacyjny Waldemar Florkowski. Jak dodaje, nie spodziewa się wielkiej rewolucji, ale wyraźny jest trend związany z nowymi paliwami.

„Już w 2015 r. głośno się mówiło o paliwach wodorowych, o wprowadzeniu wodoru do motoryzacji, chociażby na przykładzie Toyoty Mirai, aczkolwiek wiemy, że to auto już zadebiutowało i w Polsce najwcześniej pojawi się za 3-4 lata z tego względu, że nie mamy infrastruktury. Do 2030 roku ma być w Polsce ok. 9 stacji, jedna kosztuje ok. 4 mln zł, więc na chwilę obecną nie spodziewam się, żeby ten trend się jakoś bardzo rozwijał” - ocenił.

Jego zdaniem koncerny motoryzacyjne kładą duży nacisk na auta z napędem hybrydowym. „Renault, które do tej pory było obojętne względem takiej formy zasilania, już od tego roku będzie tak zasilało też swoje modele. Toyota cały czas pogłębia współpracę, jeśli chodzi o tworzenie napędów hybrydowych, co widać chociażby po tym, że zrezygnowali z konstrukcji własnych silników wysokoprężnych, powierzyli to działowi BMW, a sami głównie chcą się skupić na napędach hybrydowych” - zaznaczył ekspert.

Jego zdaniem widać także rozwój segmentu aut elektrycznych. Florkowski wskazuje, że przez wiele lat sprzedawane w Europie auta elektryczne miały maksymalny zasięg ok. 100-130 km, a kosztowały 100-150 tys. zł. „Dopiero marka Tesla pokazała, że tak nie musi być, że te auta wcale nie muszą być aż tak drogie, nie muszą mieć tak małych zasięgów, mogą mieć zasięgi ok. 500-600 km i mogą mieć przyspieszenie na poziomie 4 sekund do pierwszej setki. Widzę, że część koncernów takich jak Porsche dopiero się obudziła, po targach we Frankfurcie widać, że będą tworzyli właśnie modele elektryczne, ale o sportowym zacięciu, czego brakowało do tej pory” - podkreślił ekspert.

Według niego pokłosiem afery dotyczącej Volkswagena (chodzi o manipulowanie pomiarem spalin z silników dieslowskich) była... zwiększona jesienią sprzedaż samochodów tej marki Polsce. „Jeżeli rozmawiam z dilerami tej marki to mówią wprost, że sam początek, wybuch tej afery spowodował faktycznie pustki w salonie, ale październik to był naprawdę miesiąc rewelacyjnej sprzedaży, więc nikt głośno tego nie powie, ale ta afera naprawdę im się przysłużyła” - ocenił ekspert motoryzacyjny. (PAP)

Nauka i technologie

Polski tani test wykrywający 70 genów odpowiedzialnych za nowotwory

2017-11-27, 16:44

Przewlekła białaczka szpikowa stała się chorobą wyleczalną

2017-11-24, 19:00

Badania naukowca z UMK mogą zmienić chronologię epoki brązu

2017-11-17, 10:53

Poeta z drukarki 3D zasiądzie na ławce przy rektoracie bielskiej ATH

2017-11-08, 17:37

Nowy sprzęt toruńskiej straży miejskiej do badania jakości powietrza

2017-11-07, 17:04

Naukowcy Uniwersytetu Gdańskiego opracowali test na raka układu moczowego

2017-11-07, 08:45

Białystok/ Na UMB otwarto Centrum Symulacji Medycznych

2017-11-06, 13:19

Już 30 startupów przygotowuje rozwiązania dla Taurona

2017-11-03, 10:25

System reagowania na cyberataki kluczowy dla cyberbezpieczeństwa

2017-11-02, 17:51

Streżyńska: mObywatel przełomowym rozwiązaniem dla obywateli

2017-10-30, 14:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę