Chemicy z UMK realizują kolejne zadanie dla Europejskiej Agencji Kosmicznej
Toruńscy chemicy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika rozpoczęli realizację kolejnego zadania dla Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Przez pół roku będą badali wpływ ogrzewania w próżni na materiały wykorzystywane później w przemyśle kosmicznym.
"Badamy ile poszczególne materiały, które są wykorzystywane później w kosmicznych technologiach, tracą podczas ogrzewania w próżni. Nie wiemy my, nie wie ESA i ci, którzy takie materiały produkują też do końca nie wiedzą, w jaki sposób dany materiał zachowa się w warunkach kosmicznych, innych niż ziemskie. ESA ma cały dział badań materiałowych, w ramach którego wszystko wysyłane z Ziemi musi zostać najpierw przebadane w zasymulowanych warunkach" - powiedział PAP dr Grzegorz Trykowski z Wydziału Chemii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Po przetestowaniu danego materiału polscy badacze rozsyłają jego próbki do innych europejskich laboratoriów, żeby móc prowadzić analizy porównawcze. Wyniki próbek z większej liczby laboratoriów pozwalają wyeliminować ewentualne pomyłki w pomiarach. Wśród badanych materiałów są smary, powłoki, uszczelnienia, teflon, silikon.
Chemicy z UMK chcą - na bazie współpracy z ESA - zająć się wdrażaniem innowacyjnych rozwiązań do codziennego życia i działających przedsiębiorstw. Jednym z pomysłów jest badanie czystości w tzw. "clean roomach", czyli pomieszczeniach o podwyższonych warunkach czystości.
"Nie wystarczy zbudować tych pomieszczeń, ale później jeszcze trzeba kontrolować znajdujące się w nich zanieczyszczenia. W porównaniu do normalnych warunków zanieczyszczenia w takich pomieszczeniach są na bardzo niskim poziomie, stąd na świecie nie ma jeszcze dobrych metod mierzenia czegoś, czego prawie nie ma. Są jednak do tego metody subtelne jak spektroskopia w podczerwieni. Napisaliśmy wniosek grantowy, żeby móc wdrożyć rozwiązania funkcjonujące już w ramach ESA. Oni są też zainteresowani, żeby takie rozwiązania mogły służyć innym" - dodał Trykowski.
Rozmówca dodał, że do naukowców z UMK zgłosiła się jedna z firm z Włocławka produkująca manometry, która musi badać stężenie węglowodorów w elementach tych manometrów przeznaczonych dla medycyny. Metoda, o której mowa powyżej, idealnie nadaje się do wdrożenia w tym przypadku.
"Naszym celem jest opracowanie usług i ich oferowanie za pośrednictwem stron internetowych. Dotychczas dostępna u nas infrastruktura badawcza była wykorzystywana do celów naukowych, ale zmieniło się to w pewnym momencie i teraz jest ona znacznie bardziej eksploatowana. Wykonujemy pomiary dla całej Polski, ale i podmiotów z Wenezueli czy Kanady. Dzięki nowym technologiom informatycznym i sprawnej logistyce, nie ma obecnie ograniczeń terytorialnych dla naszych usług" - wspomniał dr Trykowski.
Ocenił, że dobrym krokiem ze strony toruńskich chemików było wyspecjalizowanie się w analizach nietypowych, na które jest duże zapotrzebowanie globalne. Dodał, że ESA jest nastawiona nie tylko na eksplorowanie kosmosu, ale na komercyjne wykorzystywanie wyników badań.
Wcześniej chemicy z UMK zrealizowali projekt wspomagający badania zanieczyszczeń na sprzętach wysyłanych w kosmos. Naukowcy z Torunia koordynowali badania wśród europejskich laboratoriów. Brały w tym udział międzynarodowe firmy w tym kilka oddziałów Airbus'a.
"Rozsyłaliśmy do wszystkich takie same próbki i sprawdzaliśmy, jakie wyniki otrzymamy w poszczególnych laboratoriach. Były to klasyczne badania porównawcze" - wyjaśnił chemik. Dodał, że aparatura wykorzystywana na Wydziale Chemii UMK jest bardzo droga. "Tani" sprzęt to w tym przypadku koszt ok. 100 tysięcy złotych, a bardziej rozbudowany nawet kilku milionów. Stąd wiele firm nie buduje własnych laboratoriów, a woli zlecić prace na zasadach komercyjnych profesjonalnie przygotowanym do tego naukowcom. (PAP)
Zobacz także
Pierwsze w Polsce wszczepienie podskórnego monitora rytmu serca
2015-12-16, 15:32W I katedrze i klinice kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzono pierwszy w Polsce zabieg wszczepienia najnowszej generacji monitora, stale rejestrującego rytm serca - poinformował PAP doc. Marcin Grabowski. Czytaj dalej »
Panasonic chce wskrzesić słynne gramofony Technicsa
2015-12-12, 10:27W odpowiedzi na renesans popularność płyt winylowych i petycje internautów Panasonic postanowił wrócić do produkcji słynnych gramofonów Technics SL-1200 - zapowiedziała Michiko Ogawa, menadżer wykonawcza Panasonica odpowiedzialna… Czytaj dalej »
Aplikacja na telefon może pomóc w diagnozowaniu i leczeniu depresji
2015-12-12, 10:26'How Are You App” - to aplikacja na telefon, która może pomóc w diagnozowaniu i leczeniu m.in. depresji. Aplikacja gdańskiej firmy Quantum Lab jest pierwszym tego typu rozwiązaniem na polskim rynku, przeznaczonym dla osób cierpiących… Czytaj dalej »
Uber zainwestuje w Polsce 38 mln zł tworząc ponad 140 nowych miejsc pracy dla specjalistów
2015-12-10, 09:17- Jedna z najszybciej rosnących firm w historii zainwestuje w Polsce 38 mln złotych; - Do końca 2017 roku Uber stworzy ponad 140 miejsc pracy dla specjalistów w Center of Excellence w Krakowie; - Inwestycja w pierwsze Center of Excellence… Czytaj dalej »
Polacy stworzyli pierwszą responsywną stronę z wynikami sportowymi
2015-12-06, 12:51Polacy stworzyli pierwszy na świecie responsywny serwis z wynikami sportowymi, również tymi z niższych klas. Responsywny, czyli dopasowujący się do urządzenia, na którym stronę się ogląda - tłumaczył PAP współzałożyciel mWyniki.pl… Czytaj dalej »