ABW monitoruje sytuację związaną z bezpieczeństwem cybernetycznym Polski
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na bieżąco monitoruje sytuację związaną z bezpieczeństwem cybernetycznym Polski - zapewniono w komunikacie przesłanym we wtorek PAP. Służby ostrzegają, by nie otwierać maili z nieznanych źródeł oraz nie klikać w linki zawarte w takich wiadomościach.
Systemy komputerowe m.in. na Ukrainie, Danii, Wlk. Brytanii i Holandii padły we wtorek ofiarą cyberataków. Szwajcarskie służby ds. cyberbezpieczeństwa podały po południu, że za awarie systemów komputerowych, do których doszło we wtorek w Europie, odpowiedzialny jest wirus typu ransomware znany jako Petya.
Departament Bezpieczeństwa Narodowego KPRM poinformował w komunikacie, że ABW monitoruje sytuację, a do Rządowego Zespołu Reagowania na Incydenty Komputerowe CERT.GOV.PL nie wpłynęło do tej pory żadne zgłoszenie dotyczące wirusa typu ransomware o nazwie Petya potwierdzające, by instytucje z zakresu CERT.GOV.PL (administracja rządowa oraz infrastruktura krytyczna) padły ofiarą kampanii hakerskiej.
"Obecnie CERT.GOV.PL pozostaje w kontakcie z innymi krajowymi CERT-ami w powyższej sprawie" - zapewniono.
Służby ostrzegają, aby nie otwierać e-maili z nieznanych źródeł oraz nie klikać w linki zawarte w takich wiadomościach.
Wcześniej zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik powiedział PAP, że nie ma sygnałów o aktywności hakerskiej w publicznej domenie w Polsce, a CERT ABW nie sygnalizował "żadnych szczególnych" zdarzeń. Przypomniał, że Centrum w ABW zajmuje się domeną publiczną - gov.pl i instytucjami publicznymi.
Pierwszym celem zmasowanego ataku hakerskiego - wymierzonego w system bankowy i telekomunikacyjny, rządowe sieci komputerowe, najważniejsze lotniska w kraju, ciepłownie, elektrownie oraz stołeczne metro - była Ukraina.
Według doniesień, wśród zaatakowanych znalazły się m.in. działający głównie w branży transportu morskiego i energii duński koncern A.P. Moeller-Maersk oraz jej terminale w największym w Europie porcie w Rotterdamie, a także brytyjska firma WPP - gigant z branży reklamy i public-relations.
Jak podała szwajcarska rządowa agencja MELANI, największe szkody wskutek ataku wystąpiły na Ukrainie, w Rosji, Anglii, a także w Indiach. (PAP)
Zobacz także
KE nakłada na Google karę za praktyki dotyczące Androida
2018-07-18, 20:20KE poinformowała o nałożeniu na Google kary w wysokości 4,34 mld euro za łamanie unijnych przepisów antymonopolowych na rynku systemów operacyjnych, wykorzystywanych m.in. przez smartfony. Amerykański koncern zapowiedział odwoła… Czytaj dalej »
O wyłączeniu polskiej Wikipedii zdecydowało ok. 30 osób, w dniu protestu
2018-07-14, 10:13Inicjatorem dyskusji nad wyłączeniem 4 lipca polskiej Wikipedii był prof. Dariusz Jemielniak. Decyzję podjęło tego samego niespełna 30 osób. To tempo nie spodobało się społeczności Wikipedii; rozgorzała dyskusja o tym, jak reagować… Czytaj dalej »
Będzie współpraca w obszarze nauk biomedycznych pomiędzy Polską i USA
2018-07-09, 20:50Minister zdrowia Łukasz Szumowski podpisze 13 lipca z sekretarzem Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej USA, Alexem Azarem, porozumienie o dwustronnej współpracy Stanów Zjednoczonych i Polski w obszarze nauk biomedycznych - poinformował… Czytaj dalej »
Warszawa, Poznań i Kraków najczęściej atakowanymi przez hakerów miastami w Polsce
2018-07-07, 14:30Warszawa, Poznań i Kraków znalazły się na liście najczęściej atakowanych przez hakerów miast w Polsce - wynika z wyliczeń firmy F-Secure. Zgromadzone przez firmę dane nie wskazują, jakie konkretnie podmioty i instytucje są celem… Czytaj dalej »
Archeolog znalazł w przedwojennej prasie informacje nt. nieznanych wykopalisk
2018-07-05, 08:54Nie tylko w czasie wykopalisk czy w muzealnych zbiorach można dokonać odkryć archeologicznych, ale również w... gazetach. W przedwojennej prasie tylko z niewielkiej części Ziem Odzyskanych naukowiec natknął się na opisy wielu nieznanych… Czytaj dalej »