Eksperci: twórcy oprogramowania WannaCry mogli pochodzić z południowych Chin
Twórcy złośliwego oprogramowania WannaCry, wykorzystanego w serii cyberataków z 12 maja, mogli pochodzić z południowych Chin - wskazuje analiza lingwistyczna przeprowadzona przez firmę Flashpoint, zajmującą się oceną ryzyka biznesowego.
O wnioskach specjalistów informuje wydawany w Hongkongu dziennik "South China Morning Post".
Według ekspertów hakerzy odpowiedzialni za majowy atak, który zainfekował komputery w 150 krajach na świecie, mogli pochodzić z południowej części Chin kontynentalnych, Hongkongu, Tajwanu lub Singapuru.
Wnioski wyciągnięto na podstawie treści komunikatu wyświetlanego przez WannaCry w 28 językach na zarażonych komputerach. Flashpoint twierdzi, że treść została przygotowana w języku chińskim, a następnie przełożona na pozostałe języki przy użyciu tłumacza Google. Raport wskazuje na literówki oraz konkretne zwroty mogące świadczyć o tym, że autor komunikatu posługiwał się językiem chińskim.
Szczególną uwagę poświęcono we wnioskach raportu określeniu "libai", które na południu Chin używane jest jako potoczne określenie "tygodnia". Dziennik "SCMP" podkreśla, że wnioski firmy Flashpoint mogą nie być jednoznaczne, ponieważ tego określenia coraz częściej używa się także w północnej części kraju. "Libai nie pojawia się już tylko na południu Chin. W wielu miejscach na północy używa się tego słowa w codziennej komunikacji" - twierdzi w wypowiedzi dla "SCMP" Zhang Kefeng, profesor języka chińskiego z Uniwersytetu Jimei z miasta Xiamen (Siamen) na południowym wschodzie Chin. Dziennik powołuje się także na wypowiedzi wielu mieszkańców Pekinu, którzy przyznają, że sami często korzystają z tego określenia.
Wcześniej informowano, że specjaliści w dziedzinie cyberbezpieczeństwa przypisywali atak hakerom z Korei Północnej.
Według informacji Europolu seria cyberataków z 12 maja dotknęła ok. 200 tys. osób i organizacji w co najmniej 150 krajach na całym świecie. W tym celu wykorzystano złośliwe oprogramowanie ransomware (za pomocą którego hakerzy żądają okupu w zamian za odblokowanie dostępu), bazujące na narzędziach wykradzionych amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). W ataku ucierpiały m.in. hiszpański gigant telekomunikacyjny Telefonica, niemieckie koleje Deutsche Bahn, amerykańskie przedsiębiorstwo spedycyjne FedEx, ministerstwo spraw wewnętrznych Rosji i kilka uniwersytetów w Chinach.
Z Pekinu Rafał Tomański (PAP)
Zobacz także
W piątek trzynastego - Noc Biologów w ponad 20 ośrodkach
2017-01-10, 08:32Piątek, 13 stycznia, będzie prawdziwym świętem miłośników biologii. Ponad 20 ośrodków akademickich w kraju przygotowuje wtedy moc atrakcji z okazji Nocy Biologów. Ciekawostek na temat roślin, zwierząt czy innych organizmów na… Czytaj dalej »
Polski grafen dla biomedycyny i motoryzacji
2017-01-07, 11:15Do sprzedaży trafiły wyprodukowane w warszawskim Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych arkusze grafenu o rozmiarach 50 x 50 cm . W przyszłości grafen może zrewolucjonizować m.in. biomedycynę, przemysł motoryzacyjny i… Czytaj dalej »
OBWE potwierdza, że zaatakowali ją hakerzy
2016-12-28, 14:51Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie potwierdziła w środę, że dokonano na nią ataku hakerskiego, o czym poinformował francuski dziennik 'Le Monde', przypisując tę akcję Rosjanom. Czytaj dalej »
Nie żyje Vera Rubin, pionierka badań nad ciemną materią
2016-12-27, 07:55Amerykańska astronom Vera Rubin, znana ze swych badań nad ciemną materią, zmarła w wieku 88 lat - podały w poniedziałek wieczorem media. Informację o śmierci badaczki przekazał jej syn. Czytaj dalej »
Naukowcy z UŚ ulepszają fototerapię do walki z nowotworami
2016-12-26, 11:10Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego pracują nad ulepszeniem terapii fotodynamicznej, stosowanej w walce z nowotworami jako alternatywa lub uzupełnienie dla radio- czy chemioterapii. W grudniu badacze uzyskali polski patent na poprawiającą… Czytaj dalej »