Mercedes stawia na nowe technologie z autonomiczną jazdą na czele
Cyfrowe usługi, technologia autonomicznej jazdy, system wspólnego użytkowania samochodów i elektryfikacja - to płaszczyzny, które Mercedes-Benz chce dynamicznie rozwijać - zapowiedział prezes polskiego oddziału koncernu Marc Oliver Boderke.
Rozwijanie tych elementów wpisuje się w strategię rozwoju firmy - przypomniał Boderke.
W rozmowie z PAP prezes Mercedes-Benz Polska zwrócił uwagę, że firma postrzega zastosowanie innowacyjnych technologii jako szansę na wzmocnienie swojej pozycji rynkowej.
"Chcemy przodować w rozwoju - takie są nasze ambicje. Pierwszym samochodem na rynku, który oferował technologię częściowo autonomicznej jazdy była Klasa S w 2012 roku. Od tego czasu pracujemy, aby pojazdy mogły samodzielnie wykonywać skomplikowane manewry na drodze. Dla przykładu Klasa E może bezpiecznie, w sposób autonomiczny, zmieniać pasy ruchu" - tłumaczył PAP Boderke.
Zwrócił uwagę, że o bezpieczeństwie tej technologii świadczy fakt, że została zaprojektowana i przetestowana na niemieckich autostradach, po których pojazdy przemieszczają się z bardzo dużymi prędkościami. Podkreślił, że jednym z głównych założeń konstruktorów było stworzenie złożonego systemu, w którym decyzje o ewentualnym manewrze byłyby podjęte po odczycie z wielu czujników np. kamer czy radarów.
"Dlatego zastosowaliśmy bardzo złożony system czujników, który nadzoruje sytuację na drodze i upewnia się, czy pas ruchu jest wolny i można na niego wjechać. (...) Klasa E może wykonywać manewry, których nie były w stanie robić samochody konkurencji (w chwili premiery Klasy E - PAP); chodzi np. o parkowanie równolegle, które jest bardzo skomplikowane. (...) Można też zaparkować swój samochód wykorzystując do tego telefon komórkowy, stojąc przy okazji obok" - dodał Boderke. Przyznał jednak, że współczesne samochody trzeba cały czas traktować jako częściowo autonomiczne, wykonujące tylko "określone manewry".
Pozostając w tematyce autonomicznej jazdy prezes polskiego oddziału Mercedesa zwrócił uwagę, że podejście jego firmy do tej technologii różni się od tego, które prezentuje np. koncern Google.
"Ich podejście (Google'a - PAP) zakłada, że samochód jest robotem, sterowanym przez kogoś w centrum operacyjnym, znajdującym się w zupełnie innym miejscu. Nasza filozofia zakłada, że władze nad samochodem sprawuje zawsze kierowca, który może zdecydować o przejęciu kontroli i samodzielnym prowadzeniu. Jednocześnie może przełączyć się na autonomiczną jazdę w korku" - tłumaczył.
"Nasza filozofia zakłada, że samochody uczą się manewr po manewrze, aby wspomagać kierowcę. Finalnym celem jest opracowanie technologii, która będzie mogła wspierać prowadzącego w pełni autonomiczną technologią jazdy" - podkreślił Boderke.
Przechodząc do tematu elektryfikacji powiedział PAP, że firma "pracuje nad zaoferowaniem jak najszerszej gamy samochodów z silnikami hybrydowymi typu plug-in".
"Wierzymy, że technologie baterii znalazły się w punkcie krytycznym i jesteśmy blisko zwiększenia ich efektywności przy jednoczesnej redukcji kosztów. Jednak jeszcze to nie ten moment" - ocenił rozmówca PAP. Podkreślił jednocześnie, że dlatego technologia hybryd plug-in jest traktowana przez Mercedesa jako etap pośredni w przechodzeniu do całkowicie elektrycznych pojazdów.
Boderke zwrócił jeszcze uwagę na rozwiązania z zakresu usług cyfrowych czyli tzw. connectivity. Przypomniał, że firma oferuje aplikację Mercedes me, która zapewnia szeroki wachlarz spersonalizowanych danych na temat samochodu. Rozwijając tę usługę firma chce w przyszłości pomóc klientom np. w odnajdywaniu miejsc parkingowych dzięki czujnikom pojazdu. Dane o wolnych przestrzeniach byłyby też przekazywane do innych pojazdów Mercedesa.
Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami w Warszawie Mercedes zaprezentował po raz pierwszy w Europie nową Klasę E All-Terrain. Samochód miał swoją światową premierę na amerykańskich targach motoryzacyjnych w Detroit.
Łukasz Marciniak (PAP)
Zobacz także
Balonem z Torunia do stratosfery
2017-10-09, 15:291000 kosmicznych eksperymentów wyśle w podróż za pomocą balonu stratosferycznego Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy w Toruniu. Czytaj dalej »
Dwie planetoidy otrzymały polskie nazwy
2017-10-08, 14:29Dwie planetoidy odkryte przez Polaków będą nosiły nazwy na cześć kobiet: zwyciężczyni olimpiady astronomicznej Zosi Kaczmarek oraz lekarki z Krakowa Marty Żołnowskiej - wynika z informacji opublikowanych przez Międzynarodową Unię… Czytaj dalej »
Naukowiec: badania meteorytów pozwalają m.in. przewidzieć kolizję Ziemi z planetoidą
2017-10-07, 12:00Wyniki badań meteorytów pozwalają m.in. odpowiedzieć na fundamentalne pytania dotyczące budowy materii we Wszechświecie, ale też przewidzieć potencjalne zagrożenia dla Ziemi, np. kolizję z planetoidą - powiedział PAP dr Radosław… Czytaj dalej »
Chemicy z UMK realizują kolejne zadanie dla Europejskiej Agencji Kosmicznej
2017-10-06, 10:33Toruńscy chemicy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika rozpoczęli realizację kolejnego zadania dla Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Przez pół roku będą badali wpływ ogrzewania w próżni na materiały wykorzystywane później w… Czytaj dalej »
Statek piracki i wystawa zdjęć żaglowców w Młynie Wiedzy w Toruniu
2017-10-05, 16:27Piracki statek zacumował przy rzece w Toruniu. Przy rzece wyjątkowej, bo płynącej w Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Od początku działania instytucji wystawa 'Rzeka' jest jedną z największych atrakcji tego miejsca. Czytaj dalej »