W poniedziałek tranzyt Merkurego na tle tarczy Słońca
W poniedziałek będzie można zobaczyć jedno z najciekawszych zjawisk astronomicznych ostatnich lat - planeta Merkury przejdzie na tle tarczy Słońca. W Polsce zjawisko będzie widoczne przez kilka godzin. Następna taka okazja za 16 lat.
Wiele planet pozasłonecznych jest odkrywanych przy użyciu tzw. metody tranzytów. Planeta przechodzi na tle swojej gwiazdy, nieco osłabiając jej blask. Takiej odległej planety astronomowie nie widzą bezpośrednio, ale obserwują periodyczne osłabienia światła gwiazdy, gdy planeta przechodzi przez linię widzenia pomiędzy gwiazdą, a nami (dokonuje tranzytu).
W najbliższy poniedziałek będzie okazja, by obejrzeć tranzyt planety zachodzący znacznie bliżej, bo w naszym Układzie Słonecznym. Na tle tarczy Słońca przejdzie Merkury, którego orbita przebiega bliżej Słońca niż orbita Ziemi. Tranzyty w Układzie Słonecznym można obserwować dokładnie, widać też samą planetę, gdy przemieszcza się na tle tarczy Słońca.
Tranzyt Merkurego rozpocznie się 9 maja o godz. 13.12 polskiego czasu. Wówczas planeta zetknie się z brzegiem tarczy Słońca i po kilku minutach już w całości znajdzie się na tle tarczy słonecznej. Maksimum tranzytu nastąpi o godz. 16.56, a Merkury opuści tarczę słoneczną o godz. 20.41. Samej końcówki tranzytu nie będzie można dostrzec z terenu Polski, bowiem Słońce zdąży zajść nieco wcześniej.
Aby obserwować przejście Merkurego na tle słonecznej tarczy, niestety nie wystarczy gołe oko, bowiem planeta jest zbyt mała. Potrzebny jest sprzęt optyczny wyposażony w odpowiedni filtr z folii mylarowej albo szklany. Alternatywną metodą obserwacji jest rzutowanie obrazu Słońca na ekran, aczkolwiek może to być niezbyt korzystne dla naszego osprzętu optycznego (z powodu temperatury mogą ulec uszkodzeniu elementy z tworzyw sztucznych). Przy metodzie projekcji należy stale nadzorować teleskop, ponieważ osoby niedoświadczone mogą spróbować spojrzeć bezpośrednio w okular.
Astronomowie ostrzegają, by w żadnym wypadku nie patrzeć bezpośrednio na Słońce przez lornetkę lub teleskop, które nie są wyposażone w specjalne filtry – grozi to poważnym uszkodzeniem lub nawet utratą wzroku.
Co zrobić, jeśli nie mamy odpowiednio wyposażonego teleskopu lub jeśli nie dopisze pogoda? W wielu miejscach Polski planetaria, obserwatoria i lokalne kluby astronomiczne będą organizować pokazy dla chętnych oraz internetowe transmisje na żywo. Listę takich placówek można znaleźć pod adresem: http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/tranzyt-merkurego-spis-pokazow-na-zywo-transmisji-online-2307.html
Być może niektórzy pamiętają tranzyty Wenus z 2004 i 2012 roku lub tranzyt Merkurego z 2003 roku. Jeśli ktoś ich nie widział, warto skorzystać z okazji w najbliższy poniedziałek, bowiem z terenu Polski następny tranzyt Merkurego będzie widoczny dopiero w 2032 roku, a tranzyt Wenus będą mogły podziwiać dopiero przyszłe pokolenia.(PAP)
Zobacz także
"Gazeta Wyborcza": Polak potrafi, ale nie zarobi
2016-11-24, 08:33Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego dokonali przełomu w poszukiwaniu szczepionek na raka. Ale to zachodnie firmy farmaceutyczne zyskają na tym miliardy. Nasze dostaną kilka milionów - pisze 'Gazeta Wyborcza'. Czytaj dalej »
Centrum Nauki i Techniki w Łodzi - interaktywnie o energii, prawach fizyki i kosmosie
2016-11-22, 09:39Ponad 140 interaktywnych instalacji m.in. most, który będzie można wprawić w rezonans, symulator sterowania elektrownią atomową i oryginalne elementy elektrowni wzbogacone o multimedialne prezentacje - będzie można zobaczyć w powstającym… Czytaj dalej »
Polscy wynalazcy wyróżnieni na targach innowacji w Brukseli
2016-11-22, 09:38Polscy naukowcy zdobyli 27 medali, w tym 24 złote i trzy srebrne, na zakończonych w weekend targach wynalazków Innova w Brukseli - poinformowali organizatorzy. Na targach zaprezentowało się w sumie 50 polskich wystawców. Czytaj dalej »
24-godzinny Huuuge Game Jam w Bibliotece UKW
2016-11-20, 20:19Przez 24 godziny w Bibliotece Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy powstawały gry. Huuuge Game Jam, przyciągnął prawie setkę doświadczonych i początkujących twórców. Czytaj dalej »
W warszawskim laboratorium powstał latający robot-zapylacz
2016-11-17, 08:42B-Droid nie zbiera nektaru i nie wytwarza miodu, nie do końca można go więc nazwać robopszczołą. To jednak pierwsze na świecie autonomiczne urządzenie latające, które może zapylać rośliny - mówi w rozmowie z PAP twórca urządzenia… Czytaj dalej »