Myszy w basenie i na bieżni pomagają w badaniach nad autyzmem i zaburzeniami chodu
Badania zaburzeń chodu i zachowań autystycznych, prowadzone na myszach i szczurach w Centrum Medycyny Doświadczalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, mają pomóc w leczeniu ludzi. Podczas badań zwierzęta biegają na bieżniach i pływają w basenie.
Przedmiotem zainteresowania katowickich naukowców są następujące w wyniku chorób, urazów lub degeneracji zaburzenia funkcji móżdżku, których efektem są właśnie zaburzenia chodu, a także – jak przypuszczają badacze - zachowania autystyczne. Składają się na nie problemy w nawiązywaniu kontaktów społecznych, zaburzenia mowy i powtarzane stale ruchy, tzw. ruchy stereotypowe.
„Kiedy mówię o badaniach zachowań autystycznych u myszy i szczurów, spotykam się nieraz ze śmiechem lub niedowierzaniem. Tymczasem te zwierzęta są do tego dobrym modelem, bo żyją stadnie, w dużych grupach, podobnie jak człowiek. Wzajemne kontakty są dla nich bardzo istotne dla porozumiewania się i utrzymania hierarchii w stadzie” – wyjaśnił w rozmowie z PAP kierownik Centrum Medycyny Doświadczalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. Jarosław Jerzy Barski.
Zachowania autystyczne bada się u myszy dorosłych i noworodków. W pierwszym przypadku wkłada się do klatki dwa dorosłe osobniki i obserwuje je, oceniając na podstawie określonych oznak, czy są sobą w odpowiedni sposób zainteresowane.
Typowym modelem do badania interakcji socjalnych u myszy i szczurów jest tzw. test izolacji. Młode w wieku od 2 do 14 dni izoluje się w pojedynkę na 7 minut od matki. „Zaczynają wtedy wydawać dźwięki niesłyszalne dla ucha ludzkiego. Przy pomocy specjalnej aparatury jesteśmy w stanie te ultradźwięki zarejestrować. Jakość i ilość ultradźwięków jest dla nas miarą +normalności+ zachowania tych młodych myszy. Po 7 minutach młode wracają do matki” – wyjaśnił dr Barski.
Okazuje się, że młode myszy wydają aż 10 różnych rodzajów ultradźwięków. W analizie tego materiału śląscy naukowcy korzystają ze współpracy ze specjalistą z Uniwersytetu w Marburgu.
Badania są prowadzone na myszach transgenicznych, u których przy pomocy manipulacji genetycznych spowodowano zaburzenia funkcji obecnych w móżdżku komórek Purkinjego. „Wierzymy, że z czasem nasze badania pozwolą skuteczniej pomagać chorym ludziom - wiedząc, że te myszy mają zaburzenia wokalizacji ultradźwiękowej spowodowane mutacją wprowadzoną do genomu, możemy na tej podstawie wnioskować, że tego rodzaju zaburzenia mowy ludzkiej są spowodowane właśnie taką mutacją. To oczywiście na jakimś etapie będzie prowadziło do terapii” – mówił dr Barski.
Aby sprawdzić zdolności uczenia się myszy, umieszcza się je z kolei w specjalnie do tego celu zaprojektowanym basenie z wodą, w którym ustawia się platformy. Myszy są świetnymi pływakami, ale nie lubią wody, więc starają się na nie jak najszybciej dostać. Po pewnym czasie przestawia się platformy i powtarza doświadczenie, by sprawdzić, jak zwierzęta sobie radzą w zmienionych warunkach.
Drugim kierunkiem badań na zwierzętach transgenicznych w Katowicach jest ataksja, czyli zaburzenia koordynacji ruchowej, w tym chodu. Naukowcy badają myszy, u których przy pomocy manipulacji genetycznych spowodowano zaburzenia funkcji komórek Purkinjego. W jednej z grup doświadczalnych subtelne zaburzenia powodują jedynie, że myszy chodzą gorzej, ale w sposób nierzucający się w oczy. Dopiero zastosowanie odpowiedniej aparatury i testów badających umiejętność chodu czy koordynację ruchową pozwala zobaczyć, że chód tych myszy jest nieprawidłowy.
Poważniejsze zaburzenia chodu wywołuje się poprzez manipulację genetyczną powodującą, że komórki Purkinjego w móżdżku degenerują, a z czasem zanikają. Zwierzę wprawdzie może egzystować i odżywiać się, ale nie jest w stanie poruszać się sprawnie.
Koordynację ruchową bada się m.in. umieszczając myszy na kręcącym się walcu oraz bieżni z przeszkodami. Dla oceny samego chodu wykorzystuje się z kolei urządzenie CatWalk – zwierzę porusza się po szklanej płycie, przez którą przepuszczane jest światło. Kiedy mysz dotyka szyby stopą, pozostawia świecący ślad. Wszystko to rejestruje kamera, podłączona do komputera z odpowiednim oprogramowaniem. Za pomocą tego sprzętu ocenia się takie parametry chodu, jak rozstaw kończyn przednich i tylnych, regularność i tempo kroczenia oraz nacisk każdej kończyny na podłoże.
Jak wyjaśnił dr Barski, ten model zaburzeń u zwierząt naśladuje ciężkie dziedziczne schorzenie występujące u ludzi – stwardnienie guzowate. W wyniku choroby we wszystkich organach ciała mogą tworzyć się niezłośliwe guzy - tzw. hamartomy, co w efekcie może prowadzić do uszkodzenia neuronów ośrodkowego układu nerwowego, w tym móżdżku. W związku z tym stwardnieniu guzowatemu mogą towarzyszyć objawy związane z zaburzeniem koordynacji ruchowej i chodu.
„Nasz cel to poznać mechanizmy tych zaburzeń i w jakiejś bliższej lub dalszej perspektywie znaleźć możliwości zapobiegania tym schorzeniom” – podsumował naukowiec.
Badania odbywają się za zgodą Lokalnej Komisji Etycznej ds. Doświadczeń na Zwierzętach. (PAP)
Zobacz także
Deloitte: pracodawcy nie dotrzymują tempa rewolucji technologicznej
2017-02-28, 13:11Pracodawcy muszą zmienić struktury organizacyjne, systemy zarządzania talentami i strategie kadrowe, aby dotrzymać tempa rewolucji technologicznej - wynika z raportu firmy Deloitte. Wiele firm działa w oparciu o przestarzałe praktyki… Czytaj dalej »
Startup Weekend w Toruniu
2017-02-25, 18:21100 uczestników z kraju i zagranicy podzielonych na zespoły. 54 godziny na przygotowanie projektu biznesu lub produktu, który będzie można sprzedać na rynku. W Toruńskim Parku Technologicznym zorganizowano Startup Weekend. Czytaj dalej »
Odkryto system siedmiu planet podobnych do Ziemi
2017-02-22, 20:55Aż siedem planet krąży w układzie odległym od nas 'zaledwie' 40 lat świetlnych. Mają one rozmiary podobne do Ziemi, mogą tam panować ziemskie temperatury i istnieć woda w stanie ciekłym. O odkryciu poinformowała NASA i Europejskie… Czytaj dalej »
Autonomiczne samochody Ubera rozpoczęły jazdy w Arizonie
2017-02-22, 10:58Autonomiczne samochody Ubera rozpoczęły jazdy po ulicach miasta Tempe w amerykańskim stanie Arizona. Pierwszym oficjalnym pasażerem samodzielnie jeżdżącego pojazdu koncernu był gubernator Doug Ducey, który już wcześniej wspierał… Czytaj dalej »
W 2030 r. krajowy sektor kosmiczny ma skutecznie konkurować na rynku UE
2017-02-16, 10:32Wdrożenie Polskiej Strategii Kosmicznej sprawi, że w 2030 roku krajowy sektor kosmiczny będzie mógł skutecznie konkurować na europejskim rynku, a jego obroty wyniosą co najmniej 3 proc. ogólnych obrotów unijnego rynku kosmicznego… Czytaj dalej »