Nowy typ dysku chmurowego zagrożeniem dla Dropboksa?
Autorski model biznesowy usługi WeTransfera, czyli wysokiej jakości reklamy, oraz troska o prywatność użytkowników są cechami, które w największym stopniu wyróżniają ją na tle konkurencyjnych usług typu Dropbox, Box, Google Drive i inne.
WeTransfer nie wymaga rejestracji, a usługa pozwala przesyłać użytkownikom pliki o rozmiarze do 2 GB. Start-up opiera swój model biznesowy na estetycznych reklamach wyświetlanych jako tło interfejsu aplikacji. WeTransfer nie gromadzi też danych na temat użytkowników.
Firma oferuje więc unikalną usługą pozwalającą na dzielenie się plikami między użytkownikami. Każdy zostaje powiadomiony o otrzymaniu przesyłki drogą mejlową lub za pośrednictwem sieci społecznościowych.
Pojedyncze reklamy wyświetlane użytkownikom podczas dodawania pliku do chmury pełnią zarazem funkcję tła strony internetowej. Treści reklamowe trafiające na witrynę należą do wybranego przez administratorów zbioru estetycznych grafik. WeTransfer współpracuje zwłaszcza z branżą muzyczną. Treści reklamujące artystów mogą dzięki usłudze dotrzeć do kilkudziesięciu milionów użytkowników miesięcznie.
"Nasze podejście może być ocenione jako elitarne, ale głęboko wierzymy w to, że więcej znaczy mniej. Akceptujemy reklamy, które spełniają nasze standardy estetyczne - treści reklamowe nie mogą rozpraszać czy irytować użytkownika" - wyjaśnia CEO WeTransfer Bas Beerens.
Firma nie dopasowuje do użytkowników reklam w sposób, w jaki czynią to giganci branży (np. Google) - przygotowując reklamy kierowane na podstawie analizy ich historii aktywności w sieci. WeTransfer nie instaluje ponadto ciasteczek na urządzeniu użytkownika. Aktualna lokalizacja osoby korzystającej z usługi jest jedyną informacją, do której mają dostęp administratorzy WeTransfer.
"Dbanie o prywatność użytkowników stanowiło dla nas priorytet już od pierwszych dni projektowania usługi. Taka postawa może dziwić - oparcie wielu usług internetowych na zbieraniu informacji na temat użytkowników jest przecież sprawdzonym modelem biznesowym. Proponujemy bardziej europejskie podejście. Na Starym Kontynencie kwestia ochrony danych i prywatności w internecie jest dużo istotniejsza niż np. w USA" - podkreśla Beerens.
WeTransfer oferuje także płatną, rozszerzoną usługę, która pozwala na transfer większych plików (20 GB), tworzenie autorskiego adresu URL pliku czy zabezpieczenie danych hasłem. Start-up powstał w Amsterdamie w 2009 r. Z usługi korzysta miesięcznie 35 mln unikalnych użytkowników. (PAP)
Zobacz także
Microsoft i Orange podpisały porozumienie ws. inteligentnych miast
2015-09-23, 14:17Dyrektor polskiego oddziału Microsoft Ronald Binkofski i wiceprezes zarządu Orange Polska Mariusz Gaca podpisali w środę podczas warszawskiego forum Smart City porozumienie o współpracy i dzieleniu się wiedzą ekspercką w obszarze… Czytaj dalej »
Wielka awaria komunikatora Skype
2015-09-21, 17:29W Skype ie wystąpiła w poniedziałek awaria uniemożliwiająca wykonywanie połączeń - przyznał właściciel popularnego komunikatora internetowego firma Microsoft, potwierdzając nieprawidłowości zgłaszane przez użytkowników na… Czytaj dalej »
Profile stałych klientów podstawą sukcesu sklepów internetowych
2015-09-20, 10:38Sklepy internetowe są w stanie budować profile preferencji swoich klientów w oparciu o dane pozostawiane w trakcie zakupów. Kluczem do ich sukcesu jest znajomość preferencji stałych klientów - twierdzi ekspert w rozmowie z PAP. Czytaj dalej »
Zdaniem eksperta, Facebook nie wprowadzi "anty-lajków"
2015-09-19, 11:18Mark Zuckerberg zapowiedział, że Facebook poszerzy możliwość oceniania treści przez użytkowników o nowy przycisk. Ma to być odpowiedź na liczne petycje o wprowadzenie 'dislike'ów'. Eksperci wskazują na przeciwskazania do takiego… Czytaj dalej »
PAN otworzyła centrum badawcze, które zajmie się energetyką
2015-09-17, 19:12Prace m.in. nad technologiami na rzecz energetyki odnawialnej prowadzone będą w Centrum Badawczym „Konwersja Energii i Źródła Odnawialne” Polskiej Akademii Nauk. Placówkę otwarto w czwartek w podwarszawskiej Jabłonnie. Czytaj dalej »