Kanadyjska armia zapłaci hakerowi ponad 800 tys. dolarów
Kanadyjska armia potraktowała poważnie dowody, że hakerzy są w stanie włamać się do komputerów pokładowych samochodów. Właśnie ogłosiła przetarg na kontrolne zhakowanie wojskowych samochodów. Zapłaci za tę usługę w sumie 800 tys. dolarów kanadyjskich.
W minionych dniach na rządowej stronie internetowej, gdzie publikowane są wszystkie ogłoszenia o zamówieniach publicznych i przetargach, ukazała się informacja o "cyberbezpieczeństwie systemów samochodowych".
W informacji na temat przetargu podkreślono, że samochód wyprodukowany w ubiegłym roku może zawierać aż do 100 elementów wyposażenia o charakterze komputera – czyli tzw. ECU, Electronic Control Units, które z kolei mogą między sobą wymieniać aż do 25 gigabajtów danych w ciągu godziny. „W ciągu ostatnich trzech lat hakerzy udowadniali wielokrotnie, że istnieje możliwość naruszenia cyberbezpieczeństwa w samochodach” - napisali zamawiający, zwracając uwagę, że naruszenie bezpieczeństwa komputerów pokładowych w samochodzie to nie tylko zagrożenie dla użytkowników danego samochodu, także dla innych uczestników ruchu drogowego.
W tym roku na YouTube pojawił się film pokazujący, że hakerzy przejęli kontrolę nad jadącym po autostradzie Jeepem Cherokee w taki sposób, że mogli unieruchomić jego silnik. Hakerzy przez internet wykorzystali dostęp do komputerów pokładowych. Koncern Fiat Chrysler w lipcu zaprosił amerykańskich właścicieli 1,4 mln produkowanych przez siebie jeepów czy dodge'ów do przeglądu.
Wypowiadający się w kanadyjskich mediach eksperci wskazywali, że sytuacja ze współczesnymi samochodami, umożliwiającymi podłączenie się do internetu, jest podobna do sytuacji sprzed 20 lat z komputerami osobistymi, zatem także w samochodach potrzebne są aktualizacje oprogramowania, i to automatyczne – bo wiele osób nie będzie pamiętać o konieczności aktualizacji.
Kanadyjska armia w swoim przetargu życzy sobie, by wykonawca – bo nie używa słowa haker – znalazł słabe punkty w samochodowych komputerach, opracował i zademonstrował zastosowanie potencjalnego złośliwego oprogramowania, które umożliwia włamanie się do komputera przy wykorzystaniu luk w oprogramowaniu. Jego zadaniem będzie też opracowanie środków zaradczych. Prawa autorskie do zastosowanego oprogramowania będą przysługiwać Kanadzie. Częścią zamówienia jest też prowadzenie testów. Oferty można składać do 27 października.
Wynagrodzenie dla hakera wynosi 205 tys. dolarów kanadyjskich, a za drugą część prac – związaną z opracowaniem oprogramowania antywirusowego – rząd kanadyjski chce zapłacić 620 tys. dolarów.
Z Toronto Anna Lach (PAP)
Zobacz także
Polski Kret poleci na Marsa
2017-04-19, 16:44Polski robot Kret poleci na Marsa w ramach misji NASA InSight w 2018 roku - powiedział w środę na konferencji prasowej dr Jerzy Grygorczuk, wiceprezes firmy Astronika. Kret będzie pierwszym kompletnym systemem dostarczonym przez polski… Czytaj dalej »
Aplikacja "Moja Komenda" – kontakt z policją i dzielnicowymi na wyciągnięcie ręki
2017-04-19, 16:10'Moja Komenda' to mobilna aplikacja, dzięki której odnajdziemy dzielnicowego opiekującego się naszym rejonem zamieszkania. Została ona przygotowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Policję w ramach programu… Czytaj dalej »
NASA: w oceanie na księżycu Saturna mogą być składniki do życia
2017-04-17, 13:49Enceladus - księżyc Saturna - pod warstwą lodu skrywa ocean, w którym mogą być warunki do istnienia życia - ogłosiła NASA. 'Żeby poszukiwać życia, nie musimy nawet lecieć poza Układ Słoneczny' - komentuje w rozmowie z PAP popularyzator… Czytaj dalej »
90 lat temu urodził się Jacek Karpiński, komputerowy geniusz
2017-04-08, 09:55Równo 90 lat temu, 9 kwietnia 1927 w Turynie, przyszedł ma świat Jacek Rafał Karpiński, inżynier elektronik i informatyk, żołnierz Szarych Szeregów - człowiek, który mógł zapewnić Polsce czołową pozycję w światowej infor… Czytaj dalej »
Firmy będą musiały zgłaszać przypadki ataków hakerskich
2017-04-06, 17:13Firmy z sektorów kluczowych takich jak energetyka, bankowość czy zdrowie, a także dostawcy usług cyfrowych będą mieć obowiązek zgłaszania cyberataków na ich sieci do specjalnych organów tzw. CERT-ów - powiedział Krzysztof Silicki… Czytaj dalej »