NASA pokazała dowody, że Mars nie jest zupełnie suchą planetą
Są dowody na występowanie uwodnionych soli na powierzchni Marsa - poinformowała w poniedziałek amerykańska agencja kosmiczna NASA. Wskazuje to, że w miejscach, w których są one obecne, okresowo występuje woda w postaci ciekłej - ogłosiła agencja.
Najnowsze analizy danych zebranych przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter (MRO) dają najsilniejsze jak dotąd dowody na to, że ciekła woda okresowo występuje na Marsie także współcześnie, a nie jedynie w zamierzchłej geologicznie przeszłości. Za pomocą spektrometru obrazującego pracującego na pokładzie Mars Reconnaissance Orbiter naukowcy zarejestrowali sygnatury występowania uwodnionych minerałów na zboczach, na których widoczne są tajemnicze ciemne pasma.
Ciemne pasma zwiększają się i zmniejszą wraz z upływem czasu. Podczas ciepłej pory roku ciemnieją i wydłużają się w dół, natomiast w chłodniejszych okresach słabną. Widać je w kilku miejscach na Marsie, w których temperatura przekracza minus 23 stopnie Celsjusza. Gdy jest zimniej, znikają z tych miejsc.
Te zagadkowe struktury nazwano „recurring slope lineae” (RSL), co można przetłumaczyć jako „powracające okresowo linie na zboczach”. Już wcześniej przypuszczano, że mogą mieć związek z wodą. Odkrycie na zboczach występowania uwodnionych soli pozwoliło wyjaśnić zachodzący proces. Sole uwodnione obniżają temperaturę punktu zamarzania wody, podobnie jak to się dzieje na Ziemi (przykładowo sól wysypywana na drogach powoduje, że śnieg lód szybciej się topią).
„Uwodnione sole występowały tylko w okresach, gdy sezonowe struktury były najszersze, co sugeruje, że albo same ciemne pasma, albo proces je tworzący jest źródłem uwodnienia. W obu przypadkach wykrycie uwodnionych soli na zboczach wzgórz oznacza, że woda odgrywa istotną rolę w powstawaniu ciemnych struktur” - powiedziała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Lujendra Ojha z Georgia Institute of Technology w Atlancie (USA). Jest ona główną autorką publikacji, która ukazała się w poniedziałek w czasopiśmie naukowym „Nature Geoscience”.
Obserwacje widmowe za pomocą spektrometru sondy MRO pokazują sygnatury uwodnionych soli w kilku miejscach występowania struktur RSL, ale tylko wtedy gdy struktury RSL są odpowiednio szerokie. Gdy naukowcy badali te same miejsca w momencie gdy struktury RSL były wąskie, nie byli w stanie wykryć w widmie linii pochodzących od uwodnionych soli.
Zespół badawczy interpretuje linie uwodnionych soli jako odpowiednie dla uwodnionych minerałów zwanych nadchloranami (nadchlorany to sole kwasu nadchlorowego). Najbardziej pasuje tu mieszanka nadchloranu magnezu, chloranu magnezu i nadchloranu sodu.
Nadchlorany wykrywano już wcześniej na Marsie, m.in. w miejscach pracy lądownika Phoenix oraz łazika Curiosity. Część naukowców sądzi, że wykryły je także lądowniki Viking 1 oraz Viking 2. Na Ziemi naturalnie występujące w przyrodzie nadchlorany są skoncentrowane na pustyniach. Niektóre z ich rodzajów można wykorzystać jako paliwo rakietowe. (PAP)
Zobacz także
Outer Pioneer - nowa produkcja Vivid Games
2016-12-06, 18:35Gra akcji z popularnego gatunku sci-fi shooter będzie kolejną nowością bydgoskiego producenta gier Vivid Games. Czytaj dalej »
Polscy naukowcy opracowali materiały włókiennicze chroniące przed promieniowaniem UV
2016-12-02, 08:16Już wkrótce na polskim rynku pojawić się mogą ubrania chroniące przed szkodliwym działaniem promieniowania UV, uszyte z innowacyjnych materiałów barierowych opracowanych przez Instytut Włókiennictwa w Łodzi. Materiały te mogą… Czytaj dalej »
Nowatorska metoda uratowała pacjentów przed okaleczeniem
2016-12-01, 11:34Nowatorska metoda leczenia agresywnych guzów okolic szczękowych, zastosowana w Szpitalu Klinicznym im. A. Mielęckiego w Katowicach, pozwoliła dwojgu pacjentów uniknąć okaleczającej terapii, wiążącej się z usunięciem znacznych… Czytaj dalej »
Kamery na bloku operacyjnym, czyli chirurgia on-line z poznańskiej kliniki
2016-11-30, 16:35Kamery makro pokazujące obraz z bloku operacyjnego i miko - zmontowane m.in. w endoskopach transmitowały w środę dwie operacje z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poz… Czytaj dalej »
PWPW: za trzy lata może powstać polski mikroprocesor; koszt to 150 mln zł
2016-11-29, 17:56Za trzy lata może powstać polski Programowalny Układ Scalony, a szacunkowy koszt jego opracowania i wyprodukowania to 150 mln zł - poinformował prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych Piotr Woyciechowski. Mikroprocesor może… Czytaj dalej »