Eksperci: jakość polskiej elektroniki może być konkurencją dla chińskiej
Wysoka jakość produkowanej w Polsce elektroniki może być czynnikiem dającym polskim firmom przewagę nad silną konkurencją z Chin - oceniają eksperci."Wyroby polskich firm są rzeczywiście wysokiej jakości, spełniają wyśrubowane standardy europejskie. Tak wysokich wymogów w Chinach nie ma" - powiedział prof. Andrzej Barczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
"Podczas ostatnich targów Computex na Tajwanie otrzymaliśmy rekordową ilość zapytań od firm azjatyckich. Warto dodać, że Computex to jedna z największych na świecie imprez poświęconych elektronice użytkowej i przemysłowej" - powiedział twórca polskiej marki GOODRAM i prezes jedynej w Europie Środkowo-Wschodniej firmy produkującej dyski SSD i pamięci komputerowe Wiesław Wilk.
Pamięć produkcji tej firmy wykorzystano w ostatnich miesiącach m.in. w Wielkim Zderzaczu Hadronów, systemach rozrywki w europejskich samolotach pasażerskich, systemie informacji wzrokowej dla pasażerów wiodącego europejskiego przewoźnika. "W każdym z tych przypadków jednym z głównych czynników decydujących o wyborze była jakość, nieosiągalna dla producentów z Azji" - uważa Wilk.
"Trudno wyobrazić sobie producenta samochodów, kosztujących kilkadziesiąt tysięcy euro za sztukę, że zaryzykuje masową awarię komputerów pokładowych po pół roku eksploatacji" - dodał.
Jego zdaniem konkurencyjność chińskich firm może też spadać wraz z rozwojem gospodarczym i zwiększającymi się w tym kraju kosztami pracy. Dla przykładu, w Shenzhen stawka minimalna to 2030 yuanów miesięcznie (dane z lutego br.), co w przeliczeniu daje kwotę około 1250 złotych.
Zdaniem profesora Barczaka, w zakresie kosztów pracy długo jeszcze Chiny będą bić konkurencję. "Trzeba pamiętać, że Polak i Chińczyk mają wciąż zupełnie inne potrzeby, jeśli chodzi o kulturę pracy i poziom życia" - ocenił.
Atutem polskich firm może być jednak również położenie Polski w centrum Europy. "Z punktu widzenia odbiorcy znacznie lepiej mieć producenta w pobliżu, niż w dalekiej Azji. W przypadku problemów technicznych nowy sprzęt może zostać wymieniony w kilkadziesiąt godzin. To duża różnica w porównaniu z kilkoma tygodniami oczekiwania na przypłynięcie kontenera" - podkreślił Wilk.
Jego zdaniem współpraca polskich producentów elektroniki z partnerami zagranicznymi będzie się umacniać. "Nie dojdzie oczywiście do żadnej rynkowej rewolucji, będzie to raczej ewolucja. Powiększać się będzie grono firm zachodnich, rozczarowanych współpracą z partnerami azjatyckimi. Naturalną reakcją będzie ich zwrot w kierunku Europy. W ślad za nimi ruszy część firm azjatyckich. Te bardziej przewidujące robią rozeznanie już dziś - powiedział Wilk.
Firma Wilk Elektronik SA została założona w 1991 r. Specjalizuje się głównie w pamięciach RAM, stosowanych w komputerach, drukarkach oraz innych komputerowych urządzeniach przemysłowych. W 1996 r. stała się największym dystrybutorem pamięci w Polsce, a w 2003 roku wprowadziła na rynek pierwsze pamięci, sygnowane marką GOODRAM.
W 2008 r. firma nawiązała strategiczne partnerstwo z Toshibą - światowym liderem technologii flash, zaś rok później uruchomiła pierwszą w Europie w pełni zautomatyzowaną linię produkcji pamięci USB. Dwa lata temu GOODRAM zdecydował się zainwestować w najnowocześniejszą w Europie linię produkcyjną marki Panasonic. Obecnie w fabryce firmy produkowane są wysokiej klasy pamięci USB, karty pamięci, pamięci RAM oraz najnowocześniejsze dyski SSD. (PAP)
Zobacz także

Nowa mapa Marsa pokazuje, że lodu jest na nim więcej, niż sądzono
2018-10-20, 13:52Na północnej półkuli Marsa lodu może być więcej, niż dotąd sądzono - pokazuje pierwsza szczegółowa mapa form ukształtowania terenu Czerwonej Planety, przygotowana m.in. przez Polkę dr Annę Łosiak. Łatwo dostępny lód może… Czytaj dalej »

Już za dwa lata powstanie w Toruniu kosmiczne laboratorium
2018-10-05, 07:00W Toruniu powstanie 'Space Labs' - miejsce, w którym konstruktorzy i projektanci będą testować swoje wynalazki i projekty. Informację potwierdził 4 października prezydent Torunia, Michał Zaleski. Czytaj dalej »

Najstarszą, nieznaną wersję polskiego przekładu Koranu wydadzą filolodzy z Torunia
2018-10-03, 16:00Najstarszą i nieznaną do tej pory wersję polskiego przekładu Koranu wydadzą filolodzy z Centrum Badań Kitabistycznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Autorami przekładu są Ignacy Domeyko oraz ks. Dionizy Chlewiński. Znak… Czytaj dalej »

Dzięki noblistom z chemii można uzyskiwać zupełnie nowe materiały i leki
2018-10-03, 14:35Tegoroczni nobliści z dziedziny chemii - Frances H. Arnold oraz George P. Smith i sir Gregory P. Winter - rozwinęli metody, pozwalające uzyskiwać m.in. biopaliwa, bardziej przyjazne środowisku tworzywa i nowe leki, pomocne w terapii chorób… Czytaj dalej »

Na UMK testują metodę, która może zwiększyć liczbę przeszczepianych nerek
2018-09-25, 19:17Nowatorską, nisko inwazyjną metodę badania nerek, która pozwoli na lepszą ocenę jakości pobieranych narządów, testują naukowcy z Collegium Medicum UMK w Toruniu. Metoda może się przyczynić do zwiększenia liczby przeszczepianych… Czytaj dalej »