Korzystanie z dronów w celach komercyjnych tylko po zdaniu egzaminu
Osoby, które będą chciały wykorzystywać drony w celach komercyjnych będą musiały przejść szkolenie lotnicze i zdać egzamin - wynika z przygotowanych przez Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) projektów nowelizacji dwóch rozporządzeń dotyczących korzystania z dronów.
Obecnie Urząd Lotnictwa Cywilnego przygotowuje raport z zakończonych konsultacji publicznych ws. projektów rozporządzeń.
Przepisy dotyczące zasad wykonywania lotów bezzałogowymi statkami powietrznymi istnieją już od 2013 r. Zawarte są w dwóch rozporządzeniach: rozporządzeniu ministra infrastruktury i rozwoju w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy - Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych oraz określenia warunków i wymagań dotyczących używania tych statków oraz w rozporządzeniu ministra infrastruktury i rozwoju wp. świadectw kwalifikacji.
Jak napisano w uzasadnieniu do jednego z nowelizowanych rozporządzeń, "gwałtowny postęp technologiczny sprawił, że obowiązujące w chwili obecnej rozporządzenie i regulacje z niego wynikające nie są adekwatne do wykorzystywanego obecnie sprzętu bezzałogowego zarówno stosowanego amatorsko, jak i w sposób profesjonalny".
"Celem nowelizacji jest doprecyzowanie zasad wykonywania lotów rekreacyjnych lub sportowych oraz świadczenia usług z użyciem bezzałogowych statków powietrznych, co przełoży się w sposób bezpośredni na podniesienie bezpieczeństwa wykonywanych operacji i to zarówno dla innych użytkowników przestrzeni powietrznej, jak i osób znajdujących się na ziemi" - wskazano w Ocenie Skutków Regulacji (OSR).
Do zasadniczych zmian należy przede wszystkim zniesienie możliwości odbywania szkolenia lotniczego do uprawnienia podstawowego do lotów jedynie w zasięgu wzroku na zasadzie samokształcenia. Obecnie bowiem użytkownicy dronów stosowanych w celach innych niż sportowe lub rekreacyjne wiedzę na temat obsługi tych urządzeń zdobywają samodzielnie.
"Wprowadzenie obowiązku ukończenia szkolenia teoretycznego z podstaw prawa lotniczego, budowy przestrzeni powietrznej i bezpieczeństwa eksploatacji bezzałogowych statków powietrznych odbytego w ośrodku szkolenia powinno wpłynąć pozytywnie na poziom wiedzy osób wykonujących loty w zakresie różnego rodzaju prac lotniczych i w bezpośredni sposób wpłynąć na poziom bezpieczeństwa lotów" - podkreślono w OSR. Szkolenie takie będzie się kończyć egzaminem.
Nowe przepisy uszczegółowią również kwestie związane z odległością drona od operatora. Według obecnie obowiązujących przepisów operator może wykonywać loty w zasięgu wzroku. Nowe przepisy mają na celu skonkretyzowanie odległości w poziomie oraz wysokości, w ramach których operator będzie mógł wykonywać lot, aby można go było uznać za lot w zasięgu wzroku. Według projektowanego rozporządzenia lot mógłby być wykonywany 500 m od operatora i do wysokości nie większej niż 150 m.
Przyjęte w projekcie noweli rozporządzenia odległości stosowane są w prawodawstwie lotniczym innych krajów (np. Wielka Brytania, Czechy, USA). Jak poinformowała PAP rzeczniczka ULC Marta Chylińska, 150 m to w większości przypadków minimalna wysokość lotu dla załogowych statków powietrznych. Ograniczając - jak zaznaczyła Chylińska - loty w zasięgu wzroku do 150 m wysokości rozdzielone zostanie lotnictwo załogowe od bezzałogowego. Podniesie to tym samym bezpieczeństwo wykonywanych operacji, zanim technologia rozwinie się na tyle, aby drony dbały o zachowanie separacji od innych użytkowników przestrzeni powietrznej w sposób zautomatyzowany.
Loty w zasięgu wzroku powyżej 150 metrów będą natomiast możliwe po spełnieniu dodatkowych warunków, które zapewnią odpowiedni poziom bezpieczeństwa m.in. chodzi tu o obecność drugiej osoby, tzw. obserwatora.
Ze względów bezpieczeństwa loty bezzałogowymi statkami powietrznymi są ograniczone w niektórych strefach przestrzeni powietrznej - np. nie można latać w strefie kontrolowanej lotniska, czyli CTR, chyba, że uzyska się zgodę na wlot w strefę przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Ponadto operator musi zapewnić bezpieczne wykonywanie lotu, tak by dron nie stwarzał zagrożenia dla osób, mienia lub innych użytkowników przestrzeni powietrznej. Operator ponosi odpowiedzialność za decyzję o wykonaniu lotu i jego poprawności.
Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego wydał dotychczas ponad 500 świadectw kwalifikacji operatora bezzałogowego statku powietrznego.
Nowelizacje rozporządzeń wejdą w życie 14 dni od dnia ogłoszenia. (PAP)
Zobacz także
Deloitte przygotuje aplikację Łodzi ws. organizacji Expo 2022
2015-07-06, 17:31Deloitte przygotuje aplikację Łodzi do Światowego Biura Wystaw w sprawie jej starań o organizację tzw. małego Expo w 2022 r. - poinformował w poniedziałek wiceprezydent miasta Marek Cieślak. Czytaj dalej »
Słoneczny samolot wylądował na Hawajach
2015-07-03, 20:17Samolot Solar Impulse 2 napędzany energią słoneczną wylądował w piątek na Hawajach, w Kalaeloa koło Honolulu, po rekordowym 5-dniowym locie z Japonii. Maszynę pilotował 62-letni Szwajcar Andre Borschberg. Czytaj dalej »
Studenci z Łodzi zaprezentowali pojazd solarny własnego projektu
2015-07-03, 16:52Bolid o napędzie solarnym zaprezentowali w piątek studenci z Politechniki Łódzkiej, którzy w październiku chcą wziąć w nim udział w australijskim World Solar Challenge - prestiżowym konkursie pojazdów zasilanych energią słon… Czytaj dalej »
Polski grafen może zrewolucjonizować przemysł jachtowy i lotniczy
2015-07-02, 10:13Polska firma AGP, produkująca grafen o wysokiej jakości, opracuje razem z Politechniką Łódzką komponenty (systemy odsalania wody, magazynowania energii, materiały kompozytowe) mogące zrewolucjonizować produkcję jachtów i samolo… Czytaj dalej »
Internetowa akcja młodego Brytyjczyka, który chce uratować Grecję
2015-07-01, 08:03Ponad 500 tys. euro udało się zebrać w internecie w ciągu dwóch dni młodemu Brytyjczykowi za pomocą finansowania społecznościowego (crowdfundingu). Celem akcji Thoma Feeneya jest zebranie 1,6 mld euro i ocalenie Grecji od zalegania… Czytaj dalej »