Wielki Zderzacz Hadronów po 2 latach przerwy ruszy ze zdwojoną energią
W marcu, po dwóch latach przerwy ma ponownie ruszyć Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) w CERN pod Genewą. Ma osiągnąć prawie dwa razy większą energię zderzeń niż dotąd. Mimo że LHC był wyłączony, fizycy nie mieli wakacji - powiedział PAP fizyk dr Michał Bluj.
Wielki Zderzacz Hadronów jest najbardziej skomplikowanym urządzeniem skonstruowanym przez człowieka. To rodzaj mikroskopu pozwalającego badać świat w bardzo małych skalach. Dochodzi w nim do zderzeń dwóch poruszających się w przeciwne strony wiązek cząstek – protonów lub jąder ołowiu. Od lutego 2013 r., po trzech latach intensywnej pracy, LHC ma przerwę - urządzenie było naprawione i modernizowane tak, by móc osiągnąć większą niż dotąd energię zderzeń. Dzięki temu będzie można lepiej badać naturę cząstek elementarnych.
Druga runda zbierania danych (tzw. Run 2) potrwa od 2015 r. do 2017 r. Naukowcy przewidują, że energia zderzeń wyniesie dwukrotnie więcej niż wcześniej: 13 TeV (teraelektronowoltów). Oprócz energii zwiększona ma być dwukrotnie tzw. świetlność, czyli intensywność zderzeń (z 20 milionów razy na sekundę do 40 mln razy na sekundę).
Dr Bluj, fizyk z Narodowego Centrum Badań Jądrowych, zaangażowany w eksperyment CMS prowadzony przy LHC, w rozmowie z PAP wyjaśnił, że wiązki protonów przyspieszane są akceleratorach w tzw. paczkach. W LHC po nowym otwarciu zwiększona ma być nie tylko liczba takich paczek na sekundę, ale i liczba protonów w paczce. Poza tym zderzenia mają być skuteczniejsze dzięki zmianie geometrii przecięć wiązek protonów. "Dzięki temu w ciągu trzech lat chcemy zebrać pięć razy więcej danych niż w latach 2011 i 2012" - podsumował dr Bluj.
Przyznał przy tym, że przed ponownym uruchomieniem akceleratora naukowcy mają lekką tremę - nie są w stu procentach pewni, czy urządzenie będzie prawidłowo pracować z docelowymi ustawieniami. Dlatego badacze chcą do nich dochodzić małymi krokami. Po kalibracji urządzeń rozpędzana będzie początkowo tylko jedna wiązka cząstek, w dodatku o małej liczbie paczek protonów, później dopiero - jeśli działanie LHC będzie stabilne - rozpędzane będą dwie wiązki, a liczba paczek protonów będzie zwiększana aż do uzyskania docelowych ustawień.
"Kiedy przygotowuje się bolid Formuły 1 do udziału w wyścigu, nie wiadomo, czy wszystko zadziała. Może się na przykład okazać, że w pewnym momencie zgaśnie silnik albo urwie się koło. Żeby zminimalizować to ryzyko, przed wyścigiem dokonuje się wielu testów, dodatkowo różne udoskonalania wprowadza się stopniowo. W przypadku LHC jest podobnie, przy czym znacznie trudniej, bo to jedyne tego rodzaju urządzenie na świecie i nie zawsze da się przewidzieć, co może pójść nie tak" - zaznaczył fizyk. Docelowe parametry LHC powinien osiągnąć jesienią 2015 r. "Nie oznacza to jednak, że wcześniej zebrane dane będą nieużyteczne dla badaczy" - podkreślił dr Bluj.
Badacze związani z eksperymentami przy LHC w ciągu ostatnich dwóch lat przeprowadzali bardzo dokładne analizy zebranych już danych, zamykali prace związane z poprzednią rundą oraz przygotowywali eksperymenty, które będą prowadzone po kolejnym uruchomieniu akceleratora - m.in. modernizowali sposób przechwytywania i selekcjonowania danych z akceleratora. W takich działaniach brali udział również Polacy z zespołu dr. Bluja. "Nie mieliśmy wakacji" - zapewnił badacz.
Dodał, że po nowym uruchomieniu LHC zmieni się charakter pracy fizyków biorących udział w eksperymentach. Teraz będą oni musieli m.in. uczestniczyć w tzw. szychtach, czyli zmianach w pracy przy detektorze, by nadzorować proces zbierania danych, dbając o jakość jego pracy. Poza tym będą prowadzili wstępną analizę nowych danych. We wszystkie te działania zaangażowani będą również Polacy.
Oficjalnie Polska stała się członkiem Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w 1991 roku. Dziś przy wszystkich projektach i eksperymentach w CERN, pracuje blisko 300 ekspertów z polskich jednostek badawczych w tym ok. 100 w eksperymentach przy LHC.
Ludwika Tomala (PAP)
Zobacz także
Naukowcy Uniwersytetu Gdańskiego opracowali test na raka układu moczowego
2017-11-07, 08:45Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego opracowali innowacyjny, szybki test do wykrywania raka układu moczowego. Skuteczność testu pokazały wstępne badania wykonane na 85 osobach. Dalsze - rozpoczęte właśnie próby - obejmą tysiąc o… Czytaj dalej »
Białystok/ Na UMB otwarto Centrum Symulacji Medycznych
2017-11-06, 13:19Lepszemu kształceniu w praktyce młodych lekarzy, pielęgniarek, położnych i stomatologów, ale też ratowników służy otwarte w poniedziałek na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku Centrum Symulacji Medycznych. Czytaj dalej »
Już 30 startupów przygotowuje rozwiązania dla Taurona
2017-11-03, 10:25Nad rozwiązaniami dla Taurona w zakresie usprawnienia funkcjonowania infrastruktury energetycznej czy budowy nowych biznesów w grupie pracuje 30 startupów. Dwanaście z nich już prowadzi testy na infrastrukturze koncernu - podał w piątek… Czytaj dalej »
System reagowania na cyberataki kluczowy dla cyberbezpieczeństwa
2017-11-02, 17:51System reagowania na cyberataki i włączenie w ten proces zainteresowanych podmiotów - jest jedną z kluczowych propozycji w tworzonym krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Podział incydentów m.in. na krytyczny, poważny umożliwi podejmowanie… Czytaj dalej »
Streżyńska: mObywatel przełomowym rozwiązaniem dla obywateli
2017-10-30, 14:19Uruchamiamy aplikację mobilną mObywatel, wyjątkową usługę, która zapewni możliwość współpracy klienta - obywatela i przedsiębiorcy - mówiła minister cyfryzacji Anna Streżyńska. Dodała, że aplikacja jest przełomowym rozwiązaniem… Czytaj dalej »