Młodzi programiści zamknęli komputer w myszce
Mouse-Box wygląda jak zwykła myszka do komputera. Ale czwórka młodych programistów zamknęła w niej m.in. spory procesor, moduł umożliwiający bezprzewodowe łączenie z internetem, 128 GB pamięci projektując "podręczny" komputer. Teraz szukają biznesowego partnera.
Procesor zastosowany w Mouse-Boxie jest czterordzeniowy, a pamięć póki co pomieści 128 GB danych, bo - jak przekonywał w rozmowie z PAP pomysłodawca urządzenia i lider grupy projektantów Przemysław Strzelczyk - jest też możliwość dostępu do większego dysku w tzw. chmurze.
Prócz tego w myszce-komputerze jest np. żyroskop i akcelerometr, dwa wejścia typu USB oraz jedno typu micro HDMI, dzięki któremu można się podłączyć do ekranu czy telewizora. Ekran monitora, telewizora lub projektor to bowiem jedyne urządzenie, które trzeba mieć, by korzystać z Mouse-Boxa. "W myszce znajduje się tak naprawdę normalny komputer, całe jego wnętrze. Nie ma tylko CD-Romu, ale producenci w zasadzie nie umieszczają go już w nowszych typach laptopów" - wyjaśniał PAP Strzelczyk i tłumaczył, że z zamkniętego w myszce komputera można korzystać "jak z normalnego peceta, tylko zajmuje on mniej miejsca" i "wszystko mamy w nim pod ręką".
Nad stworzeniem Mouse-Boxa Strzelczyk - mieszkający i pracujący obecnie we Wrocławiu Opolanin i doktorant Politechniki Opolskiej - pracował z czteroosobowym zespołem. Wszyscy mają po 23 i 24 lata. W zespole byli Mariusz Zoworka i Krzysztof Smykała, także doktoranci Politechniki Opolskiej, oraz absolwent Oskar Szczepaniak, obecnie studiujący na Politechnice Warszawskiej Michał Schwierc, który odpowiedzialny był za przygotowanie promującego urządzenie filmiku.
Filmik o Mouse-Box, zamieszczony niedawno na profilu społecznościowym Strzelczyka, w ledwie kilka dni obiegł świat. "Dostajemy w tej sprawie setki maili od osób i firm np. ze Stanów Zjednoczonych, Francji, Szwajcarii, Japonii" - mówił PAP Strzelczyk.
Mouse-Box to obecnie prototyp. Jego twórcy już jednak myślą o udoskonaleniu wynalazku. Chcą m.in. powiększyć pamięć i docelowo wyeliminować wszystkie kable, np. te łączące urządzenie z ekranem czy ładowarką. Akumulator planują zastąpić podkładką indukcyjną. "Zakładamy, że w masowo produkowanym Mouse-Boxie wszystko ma być przesyłane bezprzewodowo" - zaznaczył w rozmowie z PAP Strzelczyk.
Pytany o to, skąd wziął się pomysł młody wynalazca powiedział, że myszka jest w zestawie komputerowym tym, co przez całe lata ewolucji komputera nie zmieniło się. "Pomyślałem więc: czemu tego nie wykorzystać i w czasach, gdy komputery są miniaturyzowane, nie zamknąć w niej całego mechanizmu łącząc dwa elementy" - mówił.
Podkreślił, że najważniejszą cechą Mouse-Boxa jest to, że nie zmienia on ludzkich przyzwyczajeń. "Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni właśnie do myszy. My chcemy to wykorzystać i oczyścić przestrzeń w otoczeniu ludzi. Wyszliśmy z założenia, że niepotrzebne nam pudełko komputera" - tłumaczył.
Praca nad prototypem trwała ponad rok. Programiści swój wynalazek zrobili "po pracy" i poza studiami, realizując swoje pasje. Główna pracowania mieściła się w pokoju w mieszkaniu Strzelczyka. Twórcy Mouse-Boxa wszystkie potrzebne do niego podzespoły kupowali samodzielnie, także np. w USA czy Chinach. Obudowę myszy wydrukowali na drukarce 3D.
Teraz - jak mówią - opowiadają o swoim urządzeniu i poszukują biznesowego partnera. Zastrzegają, że nie chodzi tylko o pieniądze, ale też doświadczenie, które może dać duża, renomowana firma branży IT przy wprowadzaniu myszki do produkcji i na rynek oraz o technologie, którymi taki gracz może dysponować.
Czy prowadzą już z kimś rozmowy? "Na tym etapie nie chcę o tym mówić" - zastrzegł Strzelczyk. Tak samo odpowiedział pytany o to, czy złożyli już zgłoszenie patentowe dotyczące Mouse-Boxa. Nie mówi też o tym, ile kosztował prototyp. "To była odpowiednia ilość pieniędzy. Projekt jednak został opracowany tak, by docelowe urządzenie wprowadzone do masowej produkcji było wyjątkowo tanie" - zapewnił Strzelczyk. (PAP)
Zobacz także
W warszawskim laboratorium powstał latający robot-zapylacz
2016-11-17, 08:42B-Droid nie zbiera nektaru i nie wytwarza miodu, nie do końca można go więc nazwać robopszczołą. To jednak pierwsze na świecie autonomiczne urządzenie latające, które może zapylać rośliny - mówi w rozmowie z PAP twórca urządzenia… Czytaj dalej »
Olsztyńscy naukowcy zbudowali urządzenie badające, jak oddychamy
2016-11-13, 16:52Nieprawidłowe oddychanie jest przyczyną wielu chorób m.in. nadciśnienia tętniczego. Olsztyńscy naukowcy zbudowali analizator przeznosowego i przezustnego przepływu powietrza, który pokazuje, jak oddychamy. Czytaj dalej »
Eksperci: im mocniej obniżymy poziom cholesterolu, tym lepiej
2016-11-08, 18:46Statyny przedłużają życie i powinny być stosowane w maksymalnych dawkach, bo im mocniej obniżymy poziom cholesterol we krwi, tym lepiej - oceniała w poniedziałek na śniadaniu prasowym w Warszawie prof. Marlena Broncel z Uniwersytetu… Czytaj dalej »
Muzea i centra nauki 10 listopada po raz pierwszy obchodzą swój dzień
2016-11-07, 08:1729 polskich centrów nauki i placówek popularyzujących naukę przygotowało specjalne atrakcje z okazji pierwszego Międzynarodowego Dnia Muzeów i Centrów Nauki, który odbędzie się 10 listopada. Na uczestników czekają interaktywne… Czytaj dalej »
Eksperci: Ponad 2 mln Polaków wykazuje stan przedcukrzycowy
2016-10-28, 17:00Stan przedcukrzycowy wykazuje ponad 2 mln Polaków, czyli prawie tyle osób, ile już ma wykrytą cukrzycę - powiedzieli eksperci w środę na konferencji prasowej w Warszawie. Czytaj dalej »