Już ponad 3 tysiące miast na świecie funkcjonuje w technologii "smart"
Już ponad 3 tysiące miast na świecie wykorzystują nowoczesne technologie po to, by ich mieszkańcom żyło się wygodniej i zdrowiej, a środowisko naturalne w ich otoczeniu było maksymalnie chronione. Takie ośrodki określa się mianem "smart city", będzie ich więcej.
Chodzi o miasta, które wdrażając innowacyjne technologie dbają o komfort życia mieszkańców i środowisko naturalne.
Podczas trwających w chińskim mieście Chengdu targów "Michelin Challenge Bibendum", poświęconych innowacyjnym rozwiązaniom m.in. w transporcie, poinformowano, że na świecie już ponad 3 tys. miast wykorzystuje nowoczesne technologie po to, by ich mieszkańcy nie tracili czasu w korkach i oddychali czystszym powietrzem.
W rozwój rozwiązań przyjaznych ludziom i środowisku angażują się m.in. branże motoryzacyjna, informatyczna i elektroniczna. Eksperci wskazują, że rozwój rozwiązań "smart city" jest konieczny, bo już połowa ludności świata mieszka w miastach, które stają się coraz bardziej zatkane i zatłoczone; brakuje w nich czystego powietrza, przestrzeni i energii elektrycznej.
Emmanuel Genard, który w koncernie IBM zajmuje się rozwiązaniami "smart city", w rozmowie z PAP wylicza m.in. rozwiązania informatyczne służące tworzeniu przestrzeni przyjaznej ludziom. Np. mieszkańcy Miami w USA jadąc na zakupy dostają SMS, gdzie mają zaparkować w razie tłoku przed supermarketem; w brazylijskim Rio codziennością jest informowanie ludzi o trasach, którymi kierowcy mogą ominąć korek.
"Wysyłając SMS stosujemy m.in. urządzenia, które korzystają z systemu nawigacji i lokalizacji satelitarnej GPS; dzięki temu wiemy, do kogo informację kierować, a do kogo nie" - wyjaśnił Genard.
"Smart city" to również podnoszenie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców, ponieważ miasta są stale monitorowane przez systemy kamer. W razie nieszczęścia straż pożarna czy karetka wyjeżdża do zdarzenia, obywając się bez sygnału od świadków.
"Na cyfrowych mapach miast nanosimy rozmaite dane - gdzie znajduje się jaka służba, ilu liczy ludzi gotowych do pomocy itp. Dzięki temu szybko można podjąć decyzję, kogo wysyłać na miejsce, oraz czy potrzeba wsparcie z zewnątrz" - dodał Genard.
Koszty wprowadzania innowacyjnych technologii informatycznych w miastach zależą od skali zastosowań i wielkości miasta; jednak nawet tam, gdzie zastosowane rozwiązania są kosztowne, zwykle samorządy są z nich zadowolone. "Miasta, które wprowadziły nowoczesne rozwiązania, polecają je kolejnym" - zapewnił.
Miasta "smart" troszczą się o środowisko m.in. rozwijając i unowocześniając transport publiczny - zwłaszcza metro, tramwaje i sieć wypożyczalni rowerów - ponieważ tego rodzaju komunikacja pozwala na minimalizowanie emisji CO2.
Np. paryskie metro od 2000 roku prowadzi obliczony na 30 lat program modernizacji, w ramach którego do 2017 roku chce o połowę zmniejszyć zużycie energii elektrycznej dzięki zastosowaniu do oświetlania lamp LED. Lyon wyłącza całe kwartały dla ruchu prywatnych aut i wprowadza w jego miejsce rowery i transport publiczny.
W Polsce tego rodzaju technologie w publicznej komunikacji wprowadza m.in. Olsztyn, który po 50 latach na nowo buduje linie tramwajowe i wprowadza inteligentny system kierowania ruchem, promujący komunikację miejską w miejsce aut prywatnych. System ma być gotowy w przyszłym roku, a projekt jest współfinansowany ze środków europejskich.
"Smart city" to również wyzwanie dla koncernów motoryzacyjnych, bo mimo ograniczeń w poruszaniu się autami w niektórych miastach liczba samochodów na świecie stale rośnie. Zaprezentowane w Chinach dane Banku Światowego wskazują, że w 2030 r. na tysiąc mieszkańców globu będą przypadały średnio 193 samochody, a w 2050 r. ma być ich aż 308 na każdy tysiąc mieszkańców - dla porównania w 2010 roku na tysiąc mieszkańców Ziemi przypadało 127 aut.
Pod presją polityki ochrony klimatu niemal wszystkie koncerny motoryzacyjne pracują nad autami napędzanymi prądem czy energią solarną. W Chengdu prezentowano zarówno małe, jednoosobowe auta napędzane bateriami elektrycznymi, jak i luksusowe auta rodzinne o napędzie elektrycznym, które wewnątrz miały deski rozdzielcze wykonane ze szlachetnego drewna, a także wygodne, szerokie kanapy.
W ocenie poseł Beaty Bublewicz (PO), która jako przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego uczestniczyła w panelach dyskusyjnych podczas spotkania w Chengdu, obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której motoryzacja nie tylko dostosowuje się do potrzeb rynku, ale też zaczęła narzucać rozwiązania dotyczące ekologii czy bezpieczeństwa.
"Nie jest dziś utopią stwierdzenie, że motoryzacja może być przyjazna ludziom i środowisku" - oceniła pos. Bublewicz.
W ramach spotkań dotyczących "smart city" pokazywano też w Chengdu urządzenia elektroniczne, łączące funkcje telefonu, komputera i kina domowego - zrobiono je po to, by minimalizować ilość sprzętu, do którego produkcji potrzebne są surowce mineralne; po zakończeniu ich użytkowania mniej jest też elektrośmieci.
Międzynarodowe spotkanie poświęcone wyzwaniom "smart city" zorganizowano w Chengdu ponieważ to 14-milionowe, szybko rozwijające się miasto w Syczuanie tylko w ubiegłym roku zanotowało 40-procentowy wzrost liczby prywatnych aut.
Z Chengdu Joanna Wojciechowska (PAP)
Zobacz także
Poznać wiek przestępcy po jego DNA
2015-04-06, 14:27Badając krew czy ślinę z miejsca przestępstwa, można już ustalić płeć poszukiwanego, a nawet kolor jego oczu lub włosów. Jednak naukowcy z Warszawy są już blisko opracowania testu kryminalistycznego, który pozwoli tylko dzięki… Czytaj dalej »
Eksperci: Prawo dot. GMO nie nadąża za biotechnologią i inżynierią genetyczną
2015-04-06, 12:55Biotechnologia i inżynieria genetyczna tworzą tak zaawansowane konstrukcje, że dziś nie nadąża za nimi prawo, a obecne przepisy to za mało, by w pełni zabezpieczyć ludzi przed wprowadzeniem GMO do Polski - zauważają w rozmowie z… Czytaj dalej »
Polacy pomogą łapać kosmiczne śmieci... w sieci
2015-04-06, 12:11Nawet największe kosmiczne śmieci można złapać w sieci, by potem pomóc im bezpiecznie spłonąć w atmosferze. Pierwsze próbne sieci do uprzątania kosmosu przygotowali Polacy, którzy sprawdzili już ich działanie w wirtualnej rzeczywistości… Czytaj dalej »
"Mario" na smartfonach przyniesie ponad 25 mln dolarów miesięcznie?
2015-04-06, 08:29Szef japońskiej firmy DeNa przewiduje, że gry mobilne powstałe w wyniku współpracy z Nintendo mogą przynieść nawet ponad 25 mln dolarów zysku miesięcznie. Pierwsze tytuły będące efektem współpracy obu firm mają ukazać się… Czytaj dalej »
Raptr uruchamia „Instragram dla graczy”
2015-04-06, 08:27Amerykańska firma Raptr uruchomiła platformę Plays.tv, skierowaną do graczy chcących dzielić się krótkimi nagraniami z rozgrywek. To próba wejścia na coraz ważniejszy dla graczy rynek streamingu, którego niekwestionowanym liderem… Czytaj dalej »