Polka szuka brakujących elementów zagadki zespołu DiGeorge'a
Towarzyszy mu około 180 objawów m.in. wady serca. Zespół DiGeorge'a, występujący prawie tak często jak zespół Downa, lekarze rozpoznają jednak rzadko. Polka szuka genów odpowiedzialnych za jego powstawanie, aby ułatwić diagnostykę tej choroby.
"Zespół DiGeorge'a objawia się wieloma różnymi cechami klinicznymi. Głównymi są wady serca, występujące w około 80 proc. przypadków. Towarzyszą mu także: niepełnosprawność intelektualna, rozszczep podniebienia, dysmorfia twarzy, nawracające infekcje, wady słuchu i wzroku. W sumie jest około 180 cech klinicznych, które mogą występować w tym zespole" - powiedziała PAP dr Beata Nowakowska z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Zespół ten - podkreśla badaczka - występuje bardzo często. Rodzi się z nim jedno na 2 do 4 tys. dzieci. „Jest prawie tak samo częsty jak zespół Downa, który potrafi rozpoznać każdy. Ponieważ towarzyszy mu tak dużo cech klinicznych, to pediatrzy mają duży problem z diagnozowaniem tego zespołu. W efekcie dzieci są leczone na serce, rozszczepy, infekcje, a nie diagnozowane genetycznie” - wyjaśniła rozmówczyni PAP.
Poznanie przyczyn choroby - mówi dr Nowakowska - jest pierwszym krokiem do tego, byśmy kiedyś mogli myśleć o leczeniu takich zaburzeń. Dopiero potem możemy sprawdzać jak działa zmutowany gen, czy białko. Bez tego pierwszego kroku nie da się nic zrobić w przyszłości.
U 80-90 proc. pacjentów przyczyną choroby jest brak krótkiego fragmentu na chromosomie 22. Jednak u około 10-20 proc. pacjentów pozostaje ona nieznana. Dr Nowakowska, w ramach grantu sfinansowanego przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, szuka innych przyczyn genetycznych prowadzących do powstania zespołu DiGeorge'a.
"Zajęłam się poszukiwaniem, innych niż delecja (mutacja genowa - PAP) w chromosomie 22, aberracji chromosomowych (czyli braku lub powielenia fragmentu chromosomu), w całym genomie. Do tego zastosowałam technikę mikromacierzy – są to płytki, na których umieszczamy cały genom i porównujemy go z genomem osoby zdrowej. Drugą metodą przeze mnie stosowaną, jest sekwencjonowanie nowej generacji. Metoda ta umożliwia identyfikację mutacji we wszystkich znanych genach podczas jednego badania. Dodatkowo, aby stwierdzić, która z mutacji prowadzi do pojawienia się schorzenia, badaniu poddawane są również genomy rodziców pacjentów" - tłumaczy badaczka.
Przyznaje, że trudno oszacować ilość genów, które mogą być odpowiedzialne za powstawanie zespołu DiGeorge'a. We fragmencie wspomnianego chromosomu 22 zlokalizowanych jest 40 genów i wszystkie mogą wpływać na cechy kliniczne pacjentów. Na razie wyodrębniono jeszcze 16 innych genów, które zmutowane mogą być przyczyną zespołu DiGeorge'a. Jak tłumaczy specjalistka, to nie jest kwestia konkretnych genów, a bardziej całych ich szlaków, które - jeśli są zaburzone - prowadzą do wad rozwojowych.
Ekspertka sprawdza też geny u innych pacjentów, wykazujących podobne objawy kliniczne, co chorzy na zespół DiGeorge'a. Jak podkreśla, sukcesem będzie potwierdzenie, że mutacje w jednym genie są przyczyną choroby u więcej niż jednego z badanych pacjentów.
Wyodrębnienie genów odpowiedzialnych za powstawanie zespołu DiGeorge'a będzie przydatne w diagnostyce tej choroby. "Często rodzice chorego dziecka chodzą z nim od lekarza do lekarza i szukają przyczyny choroby. Specjaliści mówią, że można zrobić operację serca czy rozszczepu podniebienia, ale tak naprawdę nie wiedzą dlaczego dziecko jest chore" - opisuje rozmówczyni PAP.
Tymczasem - mając cały obraz kliniczny zespołu DiGeorge'a - umożliwiamy diagnostykę dzieci, które do tej pory nie były diagnozowane. Będzie też wiadomo, jak dziecko powinno być prowadzone, jaką ma mieć rehabilitację i czego można spodziewać się w przyszłości.
Zespół może prowadzić też do chorób psychicznych takich jak depresja czy schizofrenia. Rodzice, znając przyczynę choroby swojego dziecka, będą wiedzieli też czy mogą planować kolejne potomstwo. Idąc do poradni genetycznej będą mogli sprawdzić, czy któreś z rodziców nie jest nosicielem mutacji genów, prowadzących do choroby dziecka. (PAP)
Zobacz także
Za pomocą drukarki 3D stworzono miniaturowe serce i wątrobę
2015-04-21, 13:40Naukowcy za pomocą metody trójwymiarowego skanowania i druku wyprodukowali miniaturowe serce i wątrobę. Tzw. organoidy mają pomóc w przyszłych badaniach medycznych nad nowymi lekami i terapiami bez konieczności eksperymentowania na… Czytaj dalej »
Google zmienia algorytm wyszukiwania; promocja stron z opcją mobilną
2015-04-21, 12:56Google dokonało największej zmiany od dwóch lat w ustalaniu rankingów wyszukiwania, dzięki czemu promowane będą strony internetowe przystosowane do przeglądania na urządzeniach mobilnych - poinformował we wtorek 'New York Times'. Czytaj dalej »
Polscy gracze zdobyli złoto w „Counter-Strike: Global Offensive”
2015-04-21, 09:05Polacy zajęli pierwsze miejsce w XVIII sezonie ESEA Invite w grze „Counter-Strike: Global Offensive” w Dallas. Polscy gracze z zespołu Virtus.pro zrewanżowali się za ubiegłoroczną porażkę szwedzkiemu zespołowi fnatic 2:1 i zdobyli… Czytaj dalej »
Rekord prędkości pociągu elektromagnetycznego - 603 km/h
2015-04-21, 08:22Japońska superszybka kolej elektromagnetyczna ustanowiła we wtorek światowy rekord prędkości. Podczas testów pociąg, zwany w skrócie Maglev, mknął z prędkością 603 km na godz. - poinformowała firma Central Japan Railway. Czytaj dalej »
Norwegia pierwszym państwem, które całkowicie rezygnuje z radia FM
2015-04-20, 14:57Norwegia będzie pierwszym państwem na świecie, które całkowicie zrezygnuje z nadawania radia na falach FM na rzecz radiofonii cyfrowej w formacie DAB. Proces wyłączania analogowych nadajników ma się rozpocząć 11 stycznia 2017 roku… Czytaj dalej »