Studenci z Rzeszowa konstruują łazika na zawody robotów w USA
Studenci Politechniki Rzeszowskiej konstruują łazika marsjańskiego, z którym chcą wystartować na międzynarodowych zawodach robotów University Rover Challenge 2014. Odbędą się one w maju w USA, na pustyni w stanie Utah.
Jak poinformował PAP lider zespołu młodych konstruktorów Remigiusz Laszczak, łazik nazwany Legendary II będzie musiał wykonać na pustyni kilka zadań konkursowych, np. przejechać po bardzo trudnym, kamienistym, sypkim terenie, pokonać stromy stok o nachyleniu ponad 60 stopni i wysokości cztero-pięciopiętrowego budynku, przenieść narzędzia i paczki o wadze do 5 kg czy zebrać za pomocą robotycznego ramienia, tzw. manipulatora, próbkę pustynnej gleby z głębokości co najmniej 5 cm i przebadać ją pod kątem śladów życia.
Będzie musiał także obsłużyć panel składający się z różnego rodzaju przełączników, zaworów, rur i węży, które będzie trzeba odpowiednio połączyć, czyli wykonać czynności, które człowiek może zrobić jedną ręką.
Końcówki manipulatora będą wymieniane w zależności od zadania, jakie będzie miał do wykonania łazik.
Robot jest sterowany zdalnie. W czasie zawodów studenci będą zamknięci w przyczepie samochodu ciężarowego i nie będą mieć kontaktu wzrokowego z łazikiem; będą go widzieć jedynie na monitorze i sterować nim na podstawie obrazu i sygnałów odebranych z zainstalowanych na nim anten, kamer, czujników temperatury i położenia. Na Legendary II zamontowano 3 kamery - główną cyfrową i dwie pomocnicze analogowe; jedna z nich jest umieszczona nisko, przy nadwoziu, aby dokładnie widzieć teren, a druga na manipulatorze.
Obecnie łazik jest testowany w terenie. Studenci sprawdzają m.in. wytrzymałość i jakość pracy zawieszenia, możliwość radzenia sobie z trudnym, wyboistym terenem, czy zasięg transmisji radiowej. Laszczak powiedział, że łączność z robotem musi być zachowana w promieniu co najmniej 1,5 km od bazy i nie może jej zakłócić żadna z większych przeszkód, które znajdują się w miejscu zawodów.
Konstrukcja Legendary II składa się z modułów, co umożliwia szybką zmianę lub wymianę podzespołów. Do zrobienia łazika wykorzystano głównie aluminium, ale niektóre elementy zostały wydrukowane na trójwymiarowej drukarce z plastiku, który jest – jaka zapewnił Laszczak – lekki i wytrzymały. Łazik waży niecałe 50 kg (regulamin konkursu nie pozwala na przekroczenie tej wagi), porusza się na sześciu kołach i ma jedno ramię z wymiennymi końcówkami. Napędzany jest silnikami elektrycznymi z przekładnią.
Jego nazwa nawiązuje do łazika Legendary I, z którym rzeszowscy studenci wystartowali w zawodach w USA w ubiegłym roku. Laszczak wyjaśnił, że konstruktorzy kontynuowali myśl techniczną tamtego robota i jego założenia, ale je udoskonalili. Dodał, że start w ubiegłorocznych zawodach pozwolił im na zapoznanie się z konkurencjami, z terenem i dzięki temu w tym roku są lepiej przygotowani do konkursu.
Zawody odbędą się w dniach 29–31 maja. Zgłosiło się do nich 31 drużyn z 4 kontynentów, w tym 6 ekip z Polski, ale jedna grupa się wycofała. Zespół konstruktorów Legendary II liczy 16 osób. Wśród nich są informatycy, robotycy, mechanicy, lotnicy, biotechnolog, mechatronicy i elektronicy. Do USA pojedzie ośmioro z nich.
Zwycięzcy zawodów otrzymają nagrodę finansową, ale jej wysokości nie podano. Laszczak zaznaczył, że dla konstruktorów z Politechniki Rzeszowskiej nagroda pieniężna ma drugorzędne znaczenie. "Dla nas jest to przede wszystkim duże wyzwanie. Poza tym zwycięstwo w zawodach to oprócz prestiżu, także możliwość udziału w corocznej konferencji Mars Socjety, która przyciąga firmy planujące lub mające już na swoim koncie komercyjne przedsięwzięcia" – powiedział lider zespołu rzeszowskich konstruktorów.
Agnieszka Pipała (PAP)
Zobacz także
Sony inwestuje w rzeczywistość wirtualną
2015-03-08, 13:54Podczas odbywającej się w San Francisco Game Developers Conference firma Sony zaprezentowała najnowszy prototyp Project Morpheus - gogli do rzeczywistości wirtualnej opracowanych z myślą o konsoli PlayStation 4. Produkt ma trafić na… Czytaj dalej »
We Wrocławiu zbudowano nieinwazyjny aparat wykrywający zagrożenie osteoporozą
2015-03-07, 12:15Wrocławscy wynalazcy zbudowali aparat do wykrywania u pacjenta stanu zagrożenia osteoporozą. Urządzenie firmy Bone Vitae jest nieinwazyjne i uzyskało pod koniec lutego 2015 r. znak CE, który pozwoli na jego sprzedaż w całej Unii E… Czytaj dalej »
Unreal Engine dostępny za darmo
2015-03-04, 10:24Amerykańska firma Epic Games zrezygnowała z pobierania abonamentu i opłat licencyjnych od producentów gier komputerowych korzystających z popularnego silnika Unreal Engine 4. Decyzja spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony… Czytaj dalej »
Algorytmy dzięki obserwacji internautów wykryją epidemię jeszcze przed jej wystąpieniem
2015-03-03, 12:35Oprogramowanie analizujące dane internetowe z wielu źródeł już dziś stanowi istotny element uzupełniający klasyczne systemy wykrywania i zapobiegania epidemiom opracowane przez wyspecjalizowane agencje rządowe - ocenia Stephen L… Czytaj dalej »
Wmurowano kamień węgielny pod budowę Centrum Nauk Stosowanych
2015-03-02, 15:21Kamień węgielny pod budowę Centrum Nauk Stosowanych wmurowano w poniedziałek w Chorzowie (Śląskie) na terenie kampusu Uniwersytetu Śląskiego. Inwestycja realizowana kosztem 36 mln zł ułatwi praktyczne i gospodarcze wykorzystanie… Czytaj dalej »