Smutne przesłanie nowej wystawy w Galerii „Wozownia” w Toruniu

2020-12-15, 18:32  Iwona Muszytowska-Rzeszotek/Redakcja
Przygotowania do wystawy. Fot. Wozownia

Przygotowania do wystawy. Fot. Wozownia

„Czerwień i fiolet” to najnowsza wystawa prezentowana w Galerii Sztuki Współczesnej „Wozownia” w Toruniu.

Tytułowe czerwień i fiolet to kolory siniaków, podskórnych ran zadawanych dzieciom. W serii dużych rysunków Ewa Harabasz odnotowuje poszczególne etapy zmieniających wygląd śladów po uderzeniach, które najpierw są czerwone, potem bordowo-fioletowe, następnie przechodzą w zieleń, a na końcu przybierają żółtawe odcienie.

Artystka unika bezpośredniego przedstawiania ofiar, ale bardzo precyzyjnie ukazuje rzeczywiste efekty przemocy wobec dzieci. Mimo że część prac sprawia wrażenie abstrakcyjnych kompozycji, wszystkie odnoszą się do konkretnych przypadków. Autorka posługuje się dokumentacją medyczną, przenosi na papier zapisy przemocy „odciśniętej” w uszkodzonych tkankach dziecięcych ciał. W zbliżeniach i powiększeniach ich podskórnych ran z metodyczną skrupulatnością odtwarza ślady nadużywania władzy. Daleka od demonizacji tematu, w seriach rysunków proponuje niemal laboratoryjne studium przemocy.

W przedstawianiu siniaków nie chodzi o wiktymizację dyscyplinowanych biciem dzieci, ani o stygmatyzację bezdusznych sprawców tych okrucieństw, a raczej o pytanie o samą przemoc i jej granice, sięgające z jednej strony przysłowiowego klapsa, z drugiej – patologicznych form egzekwowania władzy przemocą. Pokrywając ściany galerii swoimi rysunkami, artystka dopomina się o uwidocznienie problemu, o którym niechętnie się mówi. Wbrew obwieszczeniom szwedzkiej działaczki, Ellen Key, wiek XX nie stał się „stuleciem dziecka”. W Polsce dopiero w 2010 roku uchwalono ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, wprowadzającą całkowity zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, co zresztą wywołało opór dużej części opinii publicznej. A w wielu krajach zachodniej cywilizacji zakaz ten nadal nie dotyczy kar stosowanych w domu. Ewa Harabasz pokazując siniaki na ciałach dzieci, wypomina nie tylko przemoc, ale również jej społeczną akceptację.

Ewa Harabasz (ur. 1957) – w latach 80. pracowała jako konserwator zabytków w Polsce i w Rzymie. Po wyjeździe do Stanów Zjednoczonych studiowała w Centre for Creative Studies: Collage of Art and Design oraz w Wayne State University w Detroit. Jako nauczyciel akademicki pracowała w University of Michigan, University of Toledo, Bowling Green State University oraz Cornell University, Ithaca, NY. Obecnie jest wykładowcą w Harvard University Graduate School of Design w Cambridge, Massachusetts. Mieszka i pracuje w Nowym Jorku.

O ekspozycji Iwona Muszytowska-Rzeszotek rozmawiała z dyrektorką Wozowni Anną Jackowską

Relacja Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek (Śniadanie z Muzami)

Toruń

Kultura

Płyta Moja wina Kasi Lins z toruńską Nagrodą im. Ciechowskiego

Płyta „Moja wina" Kasi Lins z toruńską Nagrodą im. Ciechowskiego

2020-12-16, 20:17
Zmarł altowiolista Filharmonii. Jesteśmy wstrząśnięci, w piątek z nami grał

Zmarł altowiolista Filharmonii. „Jesteśmy wstrząśnięci, w piątek z nami grał"

2020-12-14, 07:31
Aktor znany z teatru i z filmów. Piotr Machalica nie żyje

Aktor znany z teatru i z filmów. Piotr Machalica nie żyje

2020-12-14, 07:09
Bernard Chmielarz o kolędach nagranych w Filharmonii Pomorskiej

Bernard Chmielarz o kolędach nagranych w Filharmonii Pomorskiej

2020-12-13, 19:45
Zero zahamowań czyli Michał Rusinek na Toruńskim Festiwalu Książki

„Zero zahamowań” czyli Michał Rusinek na Toruńskim Festiwalu Książki

2020-12-13, 14:45
Jak być w domu, nie mając domu - wystawa Albertiny Viegas w BWA [wideo]

"Jak być w domu, nie mając domu" - wystawa Albertiny Viegas w BWA [wideo]

2020-12-13, 08:26
Słuchowisko Szepty Rzeki kończy 100-lecie powrotu Bydgoszczy do Polski

Słuchowisko „Szepty Rzeki" kończy 100-lecie powrotu Bydgoszczy do Polski

2020-12-12, 18:49
Konkurs online: to już ostatni moment na nagranie kolędy lub pastorałki

Konkurs online: to już ostatni moment na nagranie kolędy lub pastorałki!

2020-12-12, 13:45
Nie spłonęła, przetrwała wojnę Do muzeum wróciła grafika Wyczółkowskiego

Nie spłonęła, przetrwała wojnę! Do muzeum wróciła grafika Wyczółkowskiego

2020-12-12, 10:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę