Poruszający temat i wielki format. Wystawa Festiwalu Art Moves w Toruniu [zdjęcia]
"Epidemia - globalna katastrofa, kara czy szansa by wymyślić siebie i świat na nowo?" - na to pytanie odpowiedzieli swoimi pracami artyści z 70 krajów, a wyzwanie to postawili przed nimi organizatorzy 13. edycji Międzynarodowego Festiwalu Art Moves sztuka na bilboardach.
Wernisaż pokonkursowy odbył się w piątek, 11 września na Placu Rapackiego w Toruniu, ponieważ pokonkursowa wystawa jak zawsze prezentowana jest w przestrzeni miasta. Iwona Muszytowska - Rzeszotek rozmawiała z organizatorami Joanną Górską i Rafałem Góralskim, a także ze zdobywcą głównej nagrody.
Jury za najbardziej interesującą pracę uznało projekt, którego autorem jest Zoran Georgiev z Niemiec i właśnie do niego powędrowała główna nagroda konkursu w wysokości 5000 zł.
- Inspiracją do powstania mojej pracy były media społecznościowe. Moim zdaniem stały się w dzisiejszym świecie dyktatorami. Podpowiadają nam, jak żyjemy, co robimy. Używane przez nas algorytmy zmieniają nie tylko nas, ale też świat. Stało się tak w Stanach Zjednoczonych, gdzie wybory wygrał Donald Trump, podobnie algorytmy miały wpływ na Brexit w Wielkiej Brytanii. To wszystko dzięki algorytmowi. Rządzą nami media społecznościowe i my, niestety, akceptujemy to, a nie krytykujemy. Także moja praca jest pesymistyczna i pokazuje przyszłość z mediami społecznościowymi, i zbyt małą ich krytykę - mówi Zoran Georgiev.
Międzynarodowy Festiwal Sztuki na Bilbordach Art Moves jest jedynym na świecie festiwalem sztuki bilboardowej, który od 13 lat prezentuje i promuje tę kategorię sztuki publicznej. W ramach festiwalu w przestrzeni miasta Torunia prezentowane są prace artystów z całego świata, poruszające ważne, aktualne tematy.
Na tegoroczny konkurs wpłynęło 1410 prac, nadesłanych przez 789 artystów z 70 krajów świata: z Rosji, Indii, Uzbekistanu, Chin, Macedonii, Kuby, Włoch, Iranu i wielu innych.