W sobotę rozpoczyna się w święto klasyki: Bydgoski Festiwal Operowy
Pięć oper, dwa wieczory baletowe i musical znalazły się w programie 26. Bydgoskiego Festiwalu Operowego. Do Bydgoszczy przyjadą zespoły z Łotwy i Chin oraz teatry z Poznania, Łodzi, Bytomia i Wrocławia.
27 kwietnia Bydgoski Festiwal Operowy zainaugurują tradycyjnie gospodarze, czyli Opera Nova.
- W Roku Moniuszkowskim bydgoski zespół przygotował premierę "Strasznego dworu" - przedstawia szczegóły z afisza XXVI BFO , dyrektor Opery Nova Maciej Figas.
- Myślę, że ta propozycja w repertuarze nikogo nie dziwi, ponieważ mamy Rok Moniuszkowski. Zobaczymy zatem "Straszny dwór", i to w realizacji twórców, którzy są melomanom znani z pamiętnej "Halki" sprzed kilku lat: Natalia Babińska - reżyseria, Piotr Wajrak - kierownictwo muzyczne, Diana Marszałek i Julia Skrzynecka - scenografia, Martyna Kander - kostiumy.
Jedynym realizatorem, który pojawi się po raz pierwszy na afiszu jest choreograf Anna Hop, tancerka Polskiego Baletu Narodowego - zapowiada Maciej Figas.
- Mam nadzieję, że inscenizacja poruszy bydgoszczan. Mimo, że to opera komiczna, mogę zdradzić, że poza komizmem pojawią się w spektaklu wyraźne odniesienia do naszej historii, nie zawsze przecież komicznej - uchyla rąbka tajemnicy dyrektor Opery Nova.
Na bydgoskiej scenie, jak zawsze, znalazło się miejsce dla zespołów zagranicznych. Łotewska Opera Narodowa przywiezie na 26. BFO "Don Pasquala" Donizettiego, w ciekawej, nowoczesnej, inscenizacji wykorzystującej multimedia.
Chiński Suzhou Ballet, który niegdyś podbił serca widzów spektaklem "Carmen", tym razem zaproponuje przedstawienie "Tang Yin", które powstało do muzyki Arvo Pärta, Edwarda Elgara i Johanna Sebastiana Bacha.
Dwa kolejne tytuły to prawdziwe rarytasy: "Legenda Bałtyku" Feliksa Nowowiejskiego z Teatru Wielkiego w Poznaniu, w reżyserii Roberta Bondary, choreografa znanego w Bydgoszczy ze "Zniewolonego umysłu" oraz "Tramwaj zwany pożądaniem", niedawno zmarłego André Previna w reżyserii Macieja Prusa z Teatru Wielkiego z Łodzi.
Kolejna festiwalowa perła: klasyczna opera "Romeo i Julia" Charlesa Gounoda Opery Śląskiej w Bytomiu, w reżyserii Michała Znanieckiego ze znakomitym Andrzejem Lampertem.
Festiwal zakończy prezent dla miłośników musicalu, "Blaszany bębenek" na podstawie prozy Güntera Grassa , czyli wielka literatura, za którą wziął się niezwykły twórca musicali, Wojciech Kościelniak i Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu.