Kto skradnie show? Opera Nova żegna się z „Cyrulikiem sewilskim”
Po raz ostatni można obejrzeć „Cyrulika sewilskiego” w bydgoskiej Operze Nova w rozpoczynający się weekend. Opera komiczna Rossiniego w reżyserii Sławomira Żerdzickiego schodzi z afisza.
W weekendowych spektaklach wystąpią m.in. Ryszard Smęda i Szymon Rona. - Tych dwóch artystów łączy niezwykły talent aktorski, szczególnie uwidaczniający się w rolach komediowych, których każdy z nich ma sporo w swym scenicznym dorobku – mówi Ewa Chałat z działu promocji Opery Nova. - Obaj panowie zawsze skupiają na sobie uwagę i sympatię widzów, czyli w żargonie teatralnym kradną show - dodaje.
Ryszard Smęda jest jedynym solistą, który wykonywał postać Don Bartola podczas premiery „Cyrulika sewilskiego” w 1987 roku na deskach Teatru Polskiego (wtedy w tym miejscu pokazywane były spektakle bydgoskiej opery). Przez 31 lat wystąpił kreując tę postać niemal w każdym z 84 spektakli (wliczając te, które od 2002 r. - po wznowieniu dzieła - grane są na scenie Opery Nova). Szymon Rona z kolei po raz pierwszy wykona rolę hrabiego Almavivy w operze Rossiniego w sobotę (8 grudnia). Wykonawcami głównych ról będą także: Sławomir Kowalewski (Figaro), Pavlo Tolstoy (Almaviva), Victoria Vatutina i Marta Ustyniak-Babińska (Rozyna). Za pulpitem dyrygenckim stanie Jerzy Wołosiuk, który dyryguje „Cyrulikiem sewilskim” w Operze Nova od 2006 r.
Spektakle obejrzeć można w piątek i sobotę (7-8 grudnia) o godz. 19.00 i w niedzielę (9 grudnia) o godz. 18.00.