Rafał Blechacz: Koncert przypomniał mi powitanie po Konkursie Chopinowskim

2018-10-05, 13:31  Ewa Dąbska, Magda Jasińska/Redakcja
Bomsori Kim i Rafał Blechacz podczas bydgoskiego koncertu/fot. Ireneusz Sanger

Bomsori Kim i Rafał Blechacz podczas bydgoskiego koncertu/fot. Ireneusz Sanger

- Kameralistyka to jest taka płaszczyzna, na której każdy muzyk musi się sprawdzić – mówił wybitny pianista Rafał Blechacz po koncercie podczas 56. Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego.

Ewa Dąbska: Pierwszy raz po Konkursie Chopinowskim został Pan zaproszony do Filharmonii Pomorskiej. Minęło 13 lat. Trwające kilkanaście minut owacje na stojąco, nie kończące się bisy. Miłość publiczności jest chyba piękna?
Rafał Blechacz: Tak. Przypomniało mi się moje powitanie, które zostało tutaj zorganizowane po Konkursie Chopinowskim, jesienią 2005 roku. To był duży koncert. Od tego czasu rzeczywiście miałem przerwę z Filharmonią Pomorską, ale nie miałem przerwy z Bydgoszczą, dlatego że jakieś trzy lata temu był zorganizowany koncert w Fordonie w Bazylice Mniejszej i też bardzo miło wspominam ten recital.

Magda Jasińska: Tym razem zaprezentował Pan razem ze skrzypaczką Bomsori Kim repertuar kameralny.
- Kameralistyka to jest taka płaszczyzna, na której każdy muzyk musi się sprawdzić. To jest coś wspaniałego dlatego, że wymaga to od artysty całkowitego stopienia się z frazą drugiego muzyka. Bardzo ważną kwestią jest, aby wybrać takiego artystę, z którym to porozumienie jest idealne. Mogą spotkać się dwie indywidualności, dwóch wspaniałych artystów, ale gdy trochę inaczej rozumieją frazę, inaczej układają pewne schematy muzyczne, rytmiczne, wtedy jest pewien zgrzyt. Potrzeba więcej prób i ten efekt nie zawsze jest taki, jak byśmy sobie wymarzyli. Dlatego cieszę się, że mam idealną partnerkę, bo podobnie rozumiemy muzykę.

MJ: W Bydgoszczy zaprezentowaliście wszechstronny program - Mozart, Fauré, Debussy oraz Szymanowski. To, jak rozumiem, Pana wybór. Które z was jest większą osobowością?
- Jesteśmy duetem i tak na to należy patrzeć. Program konstruowaliśmy wspólnie. Oczywiście bardzo chciałem zagrać Szymanowskiego, połączyć go z Debussy'm. Mozarta właściwie też zasugerowałem, bo grałem go już wcześniej. Sonata Fauré to był pomysł samej Bomsori, bowykonywała ten utwór na konkursie Wieniawskiego i chciała go w repertuarze.

MJ: Jak zaczęła się Wasza współpraca?
- Rok 2016 był dla mnie wolny od koncertów, miałem czas żeby śledzić konkurs Wieniawskiego w październiku. Bomsori Kim była moją faworytką. Byłem bardzo zafascynowany jej dźwiękiem, wrażliwością - dalej historia się potoczyła.

Polskie Radio PiK - studio 56 Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego - Rozmowa z Rafałem Blechaczem - Po koncercie z Bomsori Kim (Śniadanie z Muzami)

Kultura

Teatr w czasie pandemii. Jak to będzie Zmiany dotyczą nawet scenariusza

Teatr w czasie pandemii. Jak to będzie? Zmiany dotyczą nawet scenariusza

2020-06-05, 21:03
Teatr Baj Pomorski oddaje głos Szekspirowi. I pewnym rzeźbom [zdjęcia]

Teatr Baj Pomorski oddaje głos Szekspirowi. I pewnym rzeźbom! [zdjęcia]

2020-06-05, 07:48
Gra skrzypek Janusz Wawrowski z rodziną. Nieodwołany festiwal w Toruniu

Gra skrzypek Janusz Wawrowski z rodziną. „Nieodwołany festiwal” w Toruniu

2020-06-04, 08:55
Cztery pory roku w Lubostroniu, czyli Vivaldi w pięknych okolicznościach przyrody

„Cztery pory roku” w Lubostroniu, czyli Vivaldi w pięknych okolicznościach przyrody

2020-06-02, 19:15
Dwa spektakle z regionu w finale Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej

Dwa spektakle z regionu w finale Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej

2020-06-02, 11:32
Bydgoskie Literackie Nagrody 2020 Strzała Łuczniczki przyznane Kto trafiony

Bydgoskie Literackie Nagrody 2020 „Strzała Łuczniczki” przyznane! Kto trafiony?

2020-06-01, 20:00
Wolność w ruchu Po Toruniu jeździ autobus, który zachęca do podróży w czasie

Wolność w ruchu! Po Toruniu jeździ autobus, który zachęca do podróży w czasie

2020-06-01, 18:20
Dokument Macieja Cuske na Krakowskim Festiwalu Filmowym

Dokument Macieja Cuske na Krakowskim Festiwalu Filmowym

2020-05-31, 09:45
Muzeum Kasprowicza w Inowrocławiu otwarte. Dosłownie i w przenośni

Muzeum Kasprowicza w Inowrocławiu otwarte. Dosłownie i w przenośni

2020-05-30, 20:45
Plenerowa scena CKK Jordanki. Na początek film i spektakl

Plenerowa scena CKK Jordanki. Na początek film i spektakl

2020-05-30, 19:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę