Książka "#Rak”. Toruński dziennikarz opisał historie zwykłych ludzi, walczących z chorobą
21 rozmów składa się na książkę „#Rak” Adriana Aleksandrowicza. - To historie zwykłych ludzi. Pokazują, jak wiele rak w ich życiu zmienił – opowiada toruński dziennikarz. Rozmowa z nim znalazła się w nowej audycji Polskiego Radia PiK "Czytanie nie boli".
- Wzięłam udział w tym projekcie, bo mogłam pokazać, jak po chorobie zaczęło się moje życie. Zmieniło się naprawdę dużo.
- Żyłam pełnią życia, oglądałam chorych na raka, ale nigdy nie przypuszczałam, że to ja mogę zachorować. Gdy dowiedziałam się, że jestem chora, byłam zszokowana. „Przecież tego nie planowałam” - mówiłam lekarzowi.
- Książka dała nam dużo, bo mogliśmy porozmawiać, ale myślę, że jednocześnie mogłyśmy też wiele dać innym ludziom – opowiadały bohaterki książki „#Rak” w rozmowie z Iwoną Muszytowską-Rzeszotek.
Autor – Adrian Aleksandrowicz - przeprowadził 21 wywiadów z osobami, które pokonały chorobę, straciły z jej powodu kogoś bliskiego albo wspierają Akademię Walki z Rakiem.
Jak wyjaśnia toruński dziennikarz, książka nie jest tylko zbiorem historii o chorobie, ale to wyjątkowe zwierzenia o miłości, rodzinie, spełnianiu marzeń i pokonywaniu własnych barier, a także o odchodzeniu, tęsknocie, żalu i najbardziej zapamiętanych momentach w życiu.
Do udziału w projekcie bohaterki zachęcała Małgorzata Rębiałkowska-Stankiewicz z toruńskiej Akademii Walki z Rakiem. - Weszłam w to szaleństwo, bo pomyślałam, że za mało rozmawiamy o zwykłych ludziach. Zazwyczaj czytamy wspomnienia, związane z chorobą, publikowane przez celebrytów, osoby z pierwszych stron gazet. Historie zwykłego człowieka są niezwykle interesujące i naprawdę dużo uczą, jak radzić sobie z chorobą - tłumaczy.
Dlaczego dziennikarz związany z toruńskimi rozgłośniami radiowymi i redakcjami internetowymi – zdecydował się na napisanie tej książki?
- Najważniejsze było dla mnie, by opowiedzieć historie ludzi, których spotkała historia nowotworowa. Pokazują, że rak wiele w ich życiu zmienił i to na lepsze, zwłaszcza gdy zetknęli się z Akademią Walki z Rakiem – mówi autor. - Rozmowy z nimi były bardzo trudne i nie tylko dlatego, że często dotyczyły kwestii ostatecznych - dodaje. - To były prawdziwe historie, nikt niczego nie ukrywał. Natłok emocji czasem mnie przytłaczał, ale od początku przyświecała mi myśl, że warto, trzeba i że ta książka może zdziałać dużo dobrego.
Adrian Aleksandrowicz „#Rak”, Firma Wydawniczo-Handlowa MADO, Toruń 2018
Posłuchaj całej audycji "Czytanie nie boli"