BIK także po ukraińsku
„BIK się zmienia (…) bo zmienia się rzeczywistość wokół nas, zmieniają się potrzeby i my tez się zmieniamy” – to początek „wstępniaka” do pierwszego w 2018 roku, styczniowego Bydgoskiego Informatora Kulturalnego. Jego autorem jest redaktor naczelny BIK-u Michał Tabaczyński, który rzeczywiście przeprowadził swoistą rewolucję w tym najważniejszym, miejskim informatorze kulturalnym w Bydgoszczy.
Jak sam zaznacza, to trzecia duża przemiana, trzeci „lifting” w historii pisma, ale tym razem pojawia się zmiana fundamentalna – część tekstów publikowana będzie odtąd po ukraińsku! W ten sposób BIK jako pierwsze tego typu pismo w Polsce północnej (o ile nie w całym kraju), wychodzi naprzeciw rosnącym potrzebom kulturalnym Ukraińców mieszkających w naszym kraju i mieście (a jest ich już w Bydgoszczy ok. 25-30 tysięcy).
„MCK chce zaprosić naszych nowych współmieszkańców, ukraińskich bydgoszczan, do uczestnictwa w i współtworzenia bydgoskiej kultury” – napisał Tabaczyński. Tymi słowami redakcja zapowiada otwarcie cyklu spotkań z naszymi „nowymi współobywatelami” z Ukrainy, aby móc lepiej poznać ich potrzeby kulturalne i otworzyć się dzięki temu także na nich, z ofertą kulturalną Miejskiego Centrum Kultury.
Druga zmiana dotyczy ważnego, dla budowania tożsamości miasta, wydarzenia. Każda, tegoroczna okładka BIK-u nawiązywała będzie do przemysłowych tradycji miasta w związku z uznaniem roku 2018 za Rok Bydgoskiego Dziedzictwa Przemysłowego.