Zmarła Alina Janowska

2017-11-13, 16:16  Polska Agencja Prasowa/Agata Szwedowicz
W wieku 94 lat zmarła jedna z najpopularniejszych polskich aktorek filmowych, teatralnych, estradowych i telewizyjnych, Alina Janowska. Fot. archiwum PAP/Stach Leszczyński

W wieku 94 lat zmarła jedna z najpopularniejszych polskich aktorek filmowych, teatralnych, estradowych i telewizyjnych, Alina Janowska. Fot. archiwum PAP/Stach Leszczyński

W poniedziałek, w wieku 94 lat, zmarła jedna z najpopularniejszych polskich aktorek filmowych, teatralnych, estradowych i telewizyjnych, Alina Janowska - poinformował PAP prezes ZASP Olgierd Łukaszewicz.

Alina Janowska urodziła się 16 kwietnia 1923 r. w Warszawie. Pochodziła z rodziny ziemiańskiej, ojciec, z wykształcenia inżynier rolnik, był adiutantem generała Józefa Dowbora-Muśnickiego. Matka, Marcelina Rymkiewiczówna, śpiewaczka operetkowa, porzuciła obiecującą karierę dla męża i rodziny. Pytana o to, dlaczego została aktorką, Alina Janowska odpowiadała, że po prostu się do tego nadawała. Wychowała się w rodzinie o artystycznych tradycjach. "Moja mama była aktorką i śpiewaczką, a tata doskonałym aktorem-amatorem i parodystą. Naśladował ludzi w sposób wręcz doskonały, gdziekolwiek gościliśmy, to jego talent ściągał z okolicy całą miejscową inteligencję - lekarzy, inżynierów i starostę. Układał wręcz całe etiudy o gościach, którzy u nas bywali, naśladował ich głos i sposób chodzenia" - wspominała Janowska w jednym z wywiadów.

Jej prywatne życie to - jak mówią przyjaciele artystki - gotowy scenariusz na film. "Alina mogłaby swym życiorysem wypełnić kilka innych" - powiedział o niej aktor i reżyser Andrzej Strzelecki. Podczas okupacji zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Aresztowana przez Gestapo w nocy z 23 na 24 kwietnia 1942 r., została oskarżona o współpracę z podziemiem i pomoc rodzinie żydowskiej. Przez kilka miesięcy była więziona na Pawiaku w Warszawie. 6 listopada została zwolniona i jednocześnie uratowana przed wywozem do Oświęcimia. "II wojnę światową przeżyłam m.in. dzięki pomocy Ilse Glinickiej, pół Austriaczki, pół Estonki, przyjaciółki matki" - wspominała artystka w 2008 r. podczas wernisażu wystawy poświęconej relacjom polsko-estońskim. To Glinicka pomogła Janowskiej w wydostaniu się z Pawiaka.

Podczas Powstania Warszawskiego Alina Janowska była łączniczką (ps. Alina) 8. kompanii Batalionu "Kiliński" w Śródmieściu. Poza "Aliną" miała też drugi pseudonim - "Setka" – z uwagi na to, że można było na nią liczyć w 100 procentach. Po wyjściu z Warszawy w październiku 1944 roku przedostała się do rodziców w Tworkach.

Po wojnie zamieszkała w Łodzi, gdzie występowała jako tancerka i piosenkarka w teatrach Domu Żołnierza i Syrena. Wypatrzona w Syrenie przez asystenta Leonarda Buczkowskiego znalazła się na planie "Zakazanych piosenek". W 1946 r. ukończyła Szkołę Tańca Artystycznego Janiny Mieczyńskiej w Łodzi, a dwa lata później zdała aktorski egzamin eksternistyczny.

W 1947 r. Alina Janowska wróciła do Warszawy. Przez dwa sezony występowała w Teatrze Nowym pod dyrekcją Juliana Tuwima, następnie w Teatrze Wojska Polskiego (późniejszy Dramatyczny). W latach 1952-55 i 1960-65 należała do zespołu Teatru Syrena. Jako aktorka Teatru Buffo (1956-60), w charakterze reżysera i choreografa współpracowała z Kabaretem "Szpak" i "Podwieczorkiem przy mikrofonie" - występując także w skeczach. W latach 1966-80 należała do zespołu Teatru Komedia. Przez wiele lat występowała także w Teatrze Telewizji.

Jednocześnie zdobyła dużą popularność grając w pierwszych polskich filmach powojennych; zadebiutowała epizodem ulicznym w "Zakazanych piosenkach" (1946). Grała także m.in. w "Ostatnim etapie" (reż. Wanda Jakubowska, 1947) i "Skarbie" (reż. Leonard Buczkowski, 1948). Janowską można było oglądać również w m.in. "Ślepym torze" (1947), "Samsonie" (1961), "Dzięciole" (1970), "Dulskich" (1975), "Rozmowach kontrolowanych" (1990), "Feminie" (1991). W 2008 roku zagrała w filmie "Niezawodny system", rok później w "Ostatniej akcji".

Alina Janowska współpracowała z STS-em. Gdy w październiku 1961 r. na udział w kabarecie namawiali ją Jerzy Markuszewski i Wojciech Siemion przekonywali: "Alinko, ty nam nie odmówisz! Myśmy sobie ciebie wymyślili!" - jak wspominała w książce "Jam jest Alina, czyli Janowska Story" Dariusza Michalskiego.

Ogromną popularność przyniosła jej w połowie lat 60. rola w serialu "Wojna domowa" Jerzego Gruzy, w którym zagrała Irenę Kamińską. Janowska wystąpiła także w innych serialach - "Czterdziestolatek", "Stawka większa niż życie", "Lalka". Można ją było też oglądać w serialu "Złotopolscy", w którym grała apodyktyczną Eleonorę Gabriel.

Alina Janowska chętnie udzielała się społecznie; dzięki determinacji artystki na warszawskim Żoliborzu powstało Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom "Gniazdo" organizujące zajęcia pozalekcyjne. Przez wiele lat Janowska uczestniczyła także w listopadowych kwestach na warszawskich Powązkach. Była Kawalerem Orderu Uśmiechu. Została uhonorowana m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, odznaką "Za zasługi dla Warszawy", Prometeuszem - Nagrodą Artystyczną Polskiej Estrady za szczególne osiągnięcia dla sztuki estradowej.

"Nie chcę już opowiadać ludziom o swojej martyrologii, że siedziałam w więzieniu, że cierpiałam, że byłam przerażona. Chcę im powiedzieć, że życie bez miłości jest nic nie warte. Bez miłości do dziecka, małżeńskiej, koleżeńskiej, miłości kochanków. Trzeba mieć siłę, żeby wykrzesać w sobie miłość do bliźniego i to nie tylko do tego, który też ci ją okazuje. Ale także do tego, który jest np. wrogo nastawiony. To jest wielka sztuka, żeby się nie zniechęcić i nie machnąć wówczas ręką. Nie można zostawiać za sobą niewyczyszczonych spraw międzyludzkich" - mówiła Janowska w wywiadzie dla "Życia Warszawy" z 2003 r.

Prywatnie Alina Janowska była żoną Andrzeja Boreckiego, z którym ma córkę Agatę (ur. 1957). W 1963 r. wyszła za architekta i szermierza Wojciecha Zabłockiego, mieli dwoje dzieci: syna Michała i córkę Katarzynę.

Alina Janowska cierpiała na chorobę Alzheimera. Ostatni raz pojawiła się publicznie w marcu 2013 r. podczas 34. Przeglądu Piosenki Aktorskiej, kiedy świętowała swój jubileusz pracy artystycznej. (PAP)

Kultura

Szafarnia świętuje urodziny Chopina. Na początek  spektakl na podstawie jest listów

Szafarnia świętuje urodziny Chopina. Na początek – spektakl na podstawie jest listów

2025-02-22, 09:41
Nie pytaj o Polskę w toruńskim CSW. Prace 130 artystów na nowej wystawie

„Nie pytaj o Polskę” w toruńskim CSW. Prace 130 artystów na nowej wystawie

2025-02-21, 21:11
Chcą być jak Stanisław Zagajewski Młodzi artyści rzeźbili w glinie w Browarze B.

Chcą być jak Stanisław Zagajewski! Młodzi artyści rzeźbili w glinie w „Browarze B.”

2025-02-21, 18:31
Pękają mury wokół Domu Kopernika w Toruniu. Muzeum Okręgowe uspokaja: Sytuacja jest opanowana

Pękają mury wokół Domu Kopernika w Toruniu. Muzeum Okręgowe uspokaja: Sytuacja jest opanowana

2025-02-20, 19:37
Będą konkursy na dyrektorów Opery Nova i Filharmonii Pomorskiej Tak zdecydował resort

Będą konkursy na dyrektorów Opery Nova i Filharmonii Pomorskiej! Tak zdecydował resort

2025-02-19, 11:39
W operowym kręgu Powstał minidokument o bydgoskiej Operze Nova. Są cztery odcinki [wideo]

W operowym kręgu! Powstał minidokument o bydgoskiej Operze Nova. Są cztery odcinki [wideo]

2025-02-19, 07:00
Dla młodych duchem i PESELEM. Młyny Rothera zapraszają na niezwykłe spotkania

Dla młodych duchem i PESELEM. Młyny Rothera zapraszają na niezwykłe spotkania

2025-02-18, 18:00
Językiem geometrii o polityce i sprawach społecznych. Galeria Miejska bwa zaprasza

Językiem geometrii o polityce i sprawach społecznych. Galeria Miejska bwa zaprasza

2025-02-17, 15:38
Międzynarodowy festiwal fotograficzny przekroczy granice Bydgoszczy Vintage Photo też w Toruniu

Międzynarodowy festiwal fotograficzny przekroczy granice Bydgoszczy! Vintage Photo też w Toruniu

2025-02-16, 09:13
Filharmonia Pomorska zmieni się w studio nagraniowe. Pierwsze spotkanie z muzyką ze Znachora

„Filharmonia Pomorska zmieni się w studio nagraniowe”. Pierwsze spotkanie z muzyką ze „Znachora”

2025-02-14, 17:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę