"Powidoki" Andrzeja Wajdy polskim kandydatem do Oscara

2016-09-28, 12:10  Polska Agencja Prasowa

"Powidoki" Andrzeja Wajdy to polski kandydat do Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny – poinformował w środę Polski Instytut Sztuki Filmowej.

"Powidoki" - na polskiego kandydata do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej - wybrała Komisja Oscarowa w składzie: Sławomir Idziak, Agnieszka Holland, Anna Biedrzycka-Sheppard, Ola Maślik, Jacek Bromski, Jakub Duszyński, Paweł Mykietyn, Magdalena Sroka, Katarzyna Mazurkiewicz.

Decyzję podjęto "po długiej i interesującej dyskusji, większością głosów, przy akceptacji odmiennego wyboru niektórych członków" - napisano w komunikacie na stronie internetowej PISF.

"Film +Powidoki+ ma dużą szansę zyskać przychylność Amerykańskiej Akademii Filmowej, której członkom tak bliskie są ideały obywatelskiej wolności i swobody. Najnowszy film Andrzeja Wajdy jest przejmującą, uniwersalną historią niszczenia jednostki przez totalitaryzm" - napisano w uzasadnieniu decyzji Komisji Oscarowej.

Członkowie komisji podkreślają, że Wajda jest twórcą niezwykle cenionym wśród członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, laureatem Oscara za całokształt twórczości; jego filmy były czterokrotnie nominowane w kategorii obraz nieanglojęzyczny.

"Andrzej Wajda zawsze w sposób szczególny odnosił się do bohaterów i ich osobistych historii. Stawiając człowieka w centrum swojego zainteresowania, nie uchyla się od wnikliwej analizy jego złożonych relacji z często brutalnie ingerującym w życie jednostki światem. Dziś warto docenić tych, którzy konsekwentnie i z wielką odpowiedzialnością potrafią pokazać los ludzki w jego indywidualnym, intymnym wymiarze, ale i w konfrontacji z niosącą zagrożenia rzeczywistością" - podkreśla komisja.

"Powidoki" to opowieść o tym, jak komunistyczna władza niszczyła wybitnego artystę, niepokornego człowieka, który sprzeciwił się doktrynie socrealizmu.

Akcja filmu rozgrywa się w latach 1948-1952. Bohaterem jest malarz Władysław Strzemiński (1893-1952), pionier awangardy w Polsce lat 20. i 30. XX w., teoretyk sztuki, pedagog w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi (obecnie ASP im. Strzemińskiego).

Główną rolę w "Powidokach" gra Bogusław Linda.

Nie pozwalając, by polityka wkraczała do jego twórczości, Strzemiński realizował własną drogę artystyczną, niezgodną z wytycznymi PZPR: "właściwy tor w sztuce to opisywać historyczny wysiłek narodu pod kierownictwem partii oraz istotę socjalistycznych przeobrażeń społecznych i cywilizacyjnych".

Na końcu filmu Wajdy rozbrzmiewa piosenka: "Ukochany kraj, umiłowany kraj".

Andrzej Wajda we wrześniowym wywiadzie dla PAP podkreślał, że poprzez film "Powidoki" pragnie "przestrzec przed interwencją państwa w sprawy sztuki".

"Stoimy wobec próby ingerencji władzy w sztukę. Mówi się o tym, jak ma wyglądać sztuka narodowa, co jest tą sztuką, a co nią nie jest. Zrobiłem film o wydarzeniach z przeszłości, który mówi, że ingerowanie w sztukę to nie jest zadanie dla władzy" - powiedział reżyser.

"Od tego, by zajmować się sztuką, są artyści, a nie władza. Jeśli sytuacja jest taka, w której ważny jest głos artystów, społeczeństwo ten głos zrozumie i przyjmie taką sztukę, jaką artyści robią. Nie ma powodu, aby ją sztucznie upolityczniać" - mówił Wajda w wywiadzie dla PAP.

"Są różne poglądy na to, jak sztuka ma się rozwijać, na ile ma służyć temu czy innemu ugrupowaniu politycznemu. Ja poprzez ten film chciałem przestrzec przed jakąkolwiek interwencją państwa w sprawy sztuki. Sztuka, jak mówił Strzemiński, powinna być oceniana nie za użyteczność, tylko za kreację, za to, że otwiera nam nowe możliwości, nowy świat, nowe spojrzenie. To jest wartość sztuki i myślę, że to pozostaje obowiązujące" - powiedział reżyser.

"Czy ten film powstał z gniewu? Nie. Raczej z mojego długiego doświadczenia. Z tego, że widziałem takie czasy i wiem, do czego one prowadzą" - podkreślił w wywiadzie Wajda.

"Powidoki" miały światową premierę na 41. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Następnie zostały zaprezentowane na pokazie specjalnym na festiwalu w Gdyni.(PAP)

Kultura

Szkoła malowania domów rodem z południa Polski. Tajniki pokazała wystawa Wojciecha Woźniaka

Szkoła malowania domów rodem z południa Polski. Tajniki pokazała wystawa Wojciecha Woźniaka

2023-09-08, 21:42
Nowe skrzydło zamku w Grudziądzu i powrót oryginalnego poliptyku. Oto zapowiedzi polityków PiS [wideo]

Nowe skrzydło zamku w Grudziądzu i powrót oryginalnego poliptyku. Oto zapowiedzi polityków PiS [wideo]

2023-09-08, 17:00
Dla Mikołaja Kopernika przebudowali całe piętro. Ta wystawa to muzealny kosmos [zdjęcia]

Dla Mikołaja Kopernika przebudowali całe piętro. Ta wystawa to muzealny kosmos! [zdjęcia]

2023-09-08, 12:36
Narodowe Czytanie Nad Niemnem Orzeszkowej w całej Polsce. W PR PiK też czytamy

Narodowe Czytanie „Nad Niemnem” Orzeszkowej w całej Polsce. W PR PiK też czytamy

2023-09-08, 11:00
Literacko, międzypokoleniowo i międzygalaktycznie  twórcze spotkania w Kruszwicy [program]

Literacko, międzypokoleniowo i międzygalaktycznie – twórcze spotkania w Kruszwicy [program]

2023-09-08, 08:00
Nie da się ich dotknąć, ale można je przeżyć O niematerialnych skarbach Kujaw i Pomorza

Nie da się ich dotknąć, ale można je przeżyć! O niematerialnych skarbach Kujaw i Pomorza

2023-09-08, 07:00
Młodzi muzycy z Konserwatorium Muzycznego w Weronie wystąpią w Młynach Rothera

Młodzi muzycy z Konserwatorium Muzycznego w Weronie wystąpią w Młynach Rothera

2023-09-07, 18:13
Ukraiński duet wykona słynne arie operowe. Koncert w pałacu w Ostromecku

Ukraiński duet wykona słynne arie operowe. Koncert w pałacu w Ostromecku

2023-09-07, 14:48
Historia rodziny, którą trzyma razem siła jej marzeń. Premiera filmu familijnego [zwiastun]

Historia rodziny, którą trzyma razem „siła jej marzeń”. Premiera filmu familijnego [zwiastun]

2023-09-07, 09:02
Browar B. we Włocławku szykuje się na świętowanie 10-lecia istnienia

Browar B. we Włocławku szykuje się na świętowanie 10-lecia istnienia

2023-09-07, 07:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę