Pawbeats Orchestra w FP w Bydgoszczy
"Pawbeats Orchestra" zabrzmi w Filharmonii Pomorskiej. Zdjęcie z próby generalnej. Fot. Magda Jasińska
"Pawbeats Orchestra" zabrzmi dziś i w niedzielę w Filharmonii Pomorskiej. To projekt młodego muzyka - kompozytora, aranżera i producenta muzycznego Marcina Pawłowskiego.
Pawłowski zaprosił do niego znakomitych wykonawców z różnych światów muzycznych: Justynę Steczkowską, Monikę Borzym, Natalię Nykiel, Kękę, czy zespół Mama Selita.
- To są osoby, których muzyki słucham prywatnie. Jeśli ta muzyka oddziaływała na mnie, to chciałem, abyśmy razem zrobili jakiś kawałek. Projekt jest lawirowaniem między różnymi gatunkami, gdzieś między muzyką rozrywkową a hip-hopową - powiedział Marcin Pawłowski.
O pomoc w orkiestracji i poprowadzenie orkiestry Opery Nova Marcin Pawłowski poprosił Krzysztofa Herdzina. Muzycy poznali się przed 2 laty podczas kręcenia filmu.
- Zamysłem filmu było zestawienie dwóch pokoleń na zasadzie mistrz i uczeń osób związanych z Bydgoszczą. Spodobała mi się determinacja i odwaga Marcina. Jak słuchałem jego produkcji muzycznych zaskoczyło mnie, że pracując w muzyce rap podchodzi do niej w sposób bardzo filmowy. Kiedy poprosił mnie o pomoc, to się nie wahałem - powiedział Krzysztof Herdzin.
Koncert "Pawbeats Orchestra" w Filharmonii Pomorskiej zaprezentowany dwukrotnie - dziś i jutro, zostanie zarejestrowany na wideo.
