Omilanowska: polska wystawa w Wenecji - przystępna dla szerokiego grona widzów

2015-05-07, 20:31  Polska Agencja Prasowa
Praca "A lighthouse for Lampedusa!" Thomasa Kilppera na wystawie "Dispossession" na 56. Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Praca "A lighthouse for Lampedusa!" Thomasa Kilppera na wystawie "Dispossession" na 56. Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Wenecji. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Atutem wystawy "Halka/Haiti...", prezentowanej w polskim pawilonie przygotowanym na 56. Biennale Sztuki w Wenecji, jest jej przystępność dla szerokiego grona odbiorców - oceniła w czwartek w Wenecji minister kultury Małgorzata Omilanowska.

Polski pawilon na weneckim Biennale co roku przygotowuje Narodowa Galeria Sztuki "Zachęta" w Warszawie. W tym roku w polskim pawilonie prezentowana jest projekcja filmowa z dokumentacją przedstawienia opery "Halka" Stanisława Moniuszki, które odbyło się w lutym w miejscowości Cazale, położonej w haitańskich górach.

W projekcie wzięli udział soliści z Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, Orkiestra szkoły Sainte Trinite w Port-au-Prince oraz mieszkańcy Cazale, którzy współtworzyli haitańską inscenizację polskiej opery narodowej.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska uważa, że polska wystawa jest jedną z najlepszych ekspozycji pokazywanych na tegorocznym Biennale Sztuki w Wenecji. "Powstała praca, która w niezwykle trafny, a przy tym łatwy i szybko odczytywany sposób uświadamia Europejczykom, że istnieje inna rzeczywistość, odwrotna do świata, w którym żyją" - mówiła Omilanowska.

Jej zdaniem praca prezentowana w polskim pawilonie jest wieloznaczna. "Wpisuje się ona w nurt dialogu postkolonialnego" - oceniła. Zauważyła, że atutem wystawy jest jej przystępność dla szerokiego grona odbiorców, również tych nieprzygotowanych do odbioru wyrafinowanych dzieł sztuki współczesnej.

Autorami projektu zatytułowanego "Halka/Haiti 18ř48'05"N 72ř23'01"W"" są C.T. Jasper i Joanna Malinowska. Inspiracją dla powstania tej pracy był film Wernera Herzoga "Fitzcarraldo", której bohater pragnął wznieść operę w amazońskiej dżungli. "Artyści C.T. Jasper i Joanna Malinowska postanowili zrealizować szalony zamiar Fitzcarralda, ujawniając jednocześnie zarówno naiwność, jak i problematyczność podjętych przez niego działań" - pisze o projekcie kurator wystawy Magdalena Moskalewicz.

Miejsce realizacji przedstawienia operowego zostało wybrane nieprzypadkowo. Mieszkają tam potomkowie polskich żołnierzy z legionów napoleońskich, wysłanych w 1802 i 1803 roku, by pomóc zdusić bunt czarnych niewolników na ówczesnym kolonialnym San Domingo. Łącznie na Haiti trafiło wtedy około pięciu tysięcy Polaków, którzy mieli tłumić narodowowyzwoleńcze powstanie. Niektórzy z nich przeszli na stronę powstańców. W uznaniu zasług konstytucja wolnego Haiti przyznała im specjalne przywileje. Mieszkańcy rejonu Cazale do dziś mówią o sobie Le Polone, a niektórzy mają kreolskie wersje polskich nazwisk.

"Autorzy projektu przenieśli moniuszkowską +Halkę+ w przestrzeń tętniącego życiem miasteczka haitańskiego, które dla Polaków ma znaczenie szczególne. 200 lat temu Haitańczycy, powołując republikę określili, że Haitańczykiem jest człowiek o ciemnej skórze - +negr+. To pojęcie było równoznaczne z pojęciem człowieka, biali byli obcy - z wyjątkiem Polaków i Niemców, którzy przyłożyli się do powstania tej republiki" - mówiła Omilanowska.

W polskim pawilonie zwiedzający mogą obejrzeć film, który jest zapisem dokumentującym wystawienie "Halki" w Cazale. Towarzyszy mu pełna dokumentacja, opis całego projektu, kulisy wizyty na wyspie, fotografie oraz eseje z tłem historycznym na temat związków polsko-haitańskich. Jeden z tekstów napisała ambasador Haiti we Włoszech, potomkini napoleońskiego żołnierza - Geri Benoit Belnowski.

"Ten film jest urzekająco piękny. Jego magia polega na tym, że oglądamy bardzo autentyczne wydarzenia. Słyszymy ścieżkę dźwiękową nagraną na planie, a nie - dograne później" - zwróciła uwagę Omilanowska.

Weneckie Biennale potrwa do 22 listopada. Biennale w Wenecji to jeden z najstarszych i najważniejszych festiwali sztuk wizualnych na świecie. Co roku wystawy tam prezentowane odwiedza ponad 1,2 mln zwiedzających, a w otwarciu Biennale uczestniczy 300 tys. gości z całego świata. W tym roku prezentowane są wystawy z 89 państw świata.(PAP)

Kultura

Weekend w regionie wypełniony festiwalami, koncertami, przysmakami i zabawą [przewodnik]

Weekend w regionie wypełniony festiwalami, koncertami, przysmakami i zabawą [przewodnik]

2024-09-06, 14:00
Wiele zaplanowanych wydarzeń i wspólny temat przewodni  250-lecie Kanału Bydgoskiego

Wiele zaplanowanych wydarzeń i wspólny temat przewodni – 250-lecie Kanału Bydgoskiego

2024-09-06, 07:52
Muzyczne trzęsienie w Bydgoszczy. Wystartował 20. Międzynarodowy Mózg Festiwal

Muzyczne trzęsienie w Bydgoszczy. Wystartował 20. Międzynarodowy Mózg Festiwal

2024-09-05, 21:17
Fabryka Czekolady już działa Nowe muzeum na kulturalnej mapie Polski [zdjęcia]

Fabryka Czekolady już działa! Nowe muzeum na kulturalnej mapie Polski [zdjęcia]

2024-09-04, 21:30
Wystawy to za mało, trzeba nawiązywać relacje z ludźmi Muzealnicy debatują w Toruniu

Wystawy to za mało, trzeba nawiązywać relacje z ludźmi! Muzealnicy debatują w Toruniu

2024-09-04, 13:58
Marta Szymańska wróciła z Włoch. Młoda dyrygentka pracowała w Teatro Mancinelli

Marta Szymańska wróciła z Włoch. Młoda dyrygentka pracowała w Teatro Mancinelli

2024-09-02, 11:27
Chór Primo zgarnął nagrody na Międzynarodowym Konkursie Chóralnym w Chorwacji

Chór Primo zgarnął nagrody na Międzynarodowym Konkursie Chóralnym w Chorwacji

2024-09-01, 15:44
Fajans na wystawie i w aranżacji wnętrz. Nowe muzeum we Włocławku [zdjęcia]

Fajans na wystawie i w aranżacji wnętrz. Nowe muzeum we Włocławku [zdjęcia]

2024-09-01, 09:32
Grand prix dla filmu o współuzależnieniu Finał Festiwalu Przeźrocza w Bydgoszczy [werdykt jury]

Grand prix dla filmu o współuzależnieniu! Finał Festiwalu Przeźrocza w Bydgoszczy [werdykt jury]

2024-08-31, 21:21
18-latek z koleżanką mordują jego rodziców. Książka o głośnej zbrodni w Rakowiskach [recenzja]

18-latek z koleżanką mordują jego rodziców. Książka o głośnej zbrodni w Rakowiskach [recenzja]

2024-08-31, 21:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę