Vadim Brodski w Filharmonii Pomorskiej
Jest zaliczany do największych współczesnych wirtuozów skrzypiec, jest jednym z nielicznych skrzypków w historii, którzy mieli zaszczyt zagrać na słynnym instrumencie Guarneri del Gesù, należącym do Paganiniego. Vadim Brodski - nie tylko znakomity instrumentalista, ale również wielka osobowość estradowa wystąpił w miniony piątek w Filharmonii Pomorskiej.
Urodził się w Kijowie, jest potomkiem wielkiego skrzypka Adolfa Brodskiego. Artysta w 1977 zdobył I nagrodę poznańskiego VII Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, która otworzyła przed nim szeroko drzwi do najbardziej prestiżowych ośrodków koncertowych i światowej kariery solistycznej.
W 1996 otrzymał obywatelstwo polskie, od wielu lat mieszka w Rzymie i Warszawie. Od 10 lat prowadzi klasę skrzypiec w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Podczas piątkowego wieczoru wykonał słynny koncert skrzypcowy e-moll Felixa Mendelssohna.
Vadim Brodski opowiadał m.in. o swoich związkach ze swoim instrumentem. Dłuższe spotkanie z Vadimem Brodskim, opowieści o swoim miejscu na ziemi, zmieniającym się podejściu do życia, nowym repertuarze, ale i przyszłości Ukrainy - 1 maja o godz. 15.05