Powstanie film o rodzinie Beksińskich

2015-02-24, 13:39  Polska Agencja Prasowa

Film o Beksińskich pt. "Ostatnia Rodzina" wejdzie do kin prawdopodobnie w przyszłym roku; wkrótce ruszają do niego zdjęcia. 24 lutego mija 86 lat od urodzin Zdzisława Beksińskiego uważanego za jednego z najbardziej oryginalnych polskich twórców współczesnych.

Projekt filmu fabularnego „Ostatnia Rodzina” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego, twórcy nagradzanego na całym świecie dokumentu „Deep Love”, otrzymał właśnie dofinansowanie PISF - poinformował PAP Tomasz Jawor z Kina Świat. Akcja filmu rozgrywać się będzie na przestrzeni 28 lat. Fabuła skupi się na warszawskim okresie życia słynnego polskiego artysty, Zdzisława Beksińskiego (1929-2005) oraz jego relacjach z synem, dziennikarzem muzycznym i tłumaczem – Tomaszem Beksińskim (1958-1999).

Za zdjęcia będzie odpowiadał Kacper Fertacz, laureat Złotej Żaby Camerimage i nagrody za najlepsze zdjęcia festiwalu w Gdyni za „Hardkor Disko”, zaś scenografią zajmie się Jagna Janicka, laureatka festiwalu w Gdyni za film „W ciemności”. Autorem scenariusza do „Ostatniej Rodziny” jest Robert Bolesto. Obsada jeszcze nie jest znana.

Rok temu ukazała się książka "Beksińscy. Portret podwójny" (Znak), której autorka, Magdalena Grzebałkowska, przedstawia los dwu pokoleń rodziny, ojca i syna. Zdzisław Beksiński zapisał się w historii polskiej sztuki jako jeden z najciekawszych, ale i wzbudzających najwięcej kontrowersji twórców, jego syn Tomasz był uwielbianym przez słuchaczy dziennikarzem muzycznym. Obaj w swoich dziedzinach byli wybitni, łączyła ich też fascynacja fantasmagorycznymi wizjami ciemnych krain, światem demonów i potworów, atmosferą grozy i tajemnicy. Obaj odeszli w dramatycznych okolicznościach - Tomek popełnił samobójstwo w Wigilię 1999 roku, a sześć lat później jego ojciec został zamordowany we własnym mieszkaniu.

Fascynacja mrokiem, okrucieństwem i śmiercią, jaka wyziera z obrazów Beksińskiego seniora oraz fascynacja horrorem, wampiryczne stylizacje jego syna w połączeniu z okolicznościami ich odejścia ze świata, sprawiły, że wokół obu urosła legenda ludzi, którzy w pewien sposób przywołali własną śmierć, byli jej prorokami.

Zdzisław Beksiński urodził się 24 lutego 1929 roku w Sanoku. Po studiach architektonicznych rozpoczął pracę w sanockim "Autosanie". Czas na realizację pasji artystycznych - zajmował się wtedy awangardową fotografią - dzielił z pracą w fabryce, gdzie projektował nadwozia prototypowych autobusów. Jego projekty były jednak zbyt innowacyjne, żaden pojazd projektu Beksińskiego nie wyjechał na drogi.

Na pierwszej wystawie fotograficznej prace Beksińskiego wywołały sensację, po wystawie jego rysunków, z których wiele ocierało się o sadystyczną pornografię, okrzyknięto go skandalistą. Atmosfera mroku i okrucieństwa zgęstniała jeszcze na późniejszych obrazach z końca lat 60., kiedy powstawały dzieła z najbardziej znanego okresu twórczości Beksińskiego nazywanego "fantastycznym". To obrazy wypełnione mrocznymi wizjami mglistych krajobrazów z rozpadającymi się trumnami, tłumami szkieletów, ruinami miast.

Wymowę obrazów Beksińskiego próbowano łączyć z koszmarem wojny, którą przeżył jako dziecko w Sanoku, ale sam artysta odżegnywał się od takich interpretacji. Dzięki wystawom organizowanym m.in. przez Janusza Boguckiego, Beksiński stał się znany, zaczął zarabiać coraz większe pieniądze. Jednocześnie żył jak samotnik, nie utrzymywał prawie kontaktów ze środowiskiem artystycznym. Niemal nigdy nie podróżował, jego życie upływało przed sztalugami i przy słuchaniu muzyki.

Decyzja ówczesnych władz Sanoka o przeznaczeniu do rozbiórki domu rodzinnego Beksińskich spowodowała, że w 1977 roku artysta przeniósł się z żoną i synem Tomaszem do Warszawy, gdzie zamieszkali na osiedlu Służew nad Dolinką, on z żoną w jednym bloku, a w sąsiednim - ich syn. Tomek Beksiński był szczególną postacią już jako nastolatek. Fascynował się mroczną muzyką i filmami, zwłaszcza horrorami. Trudno mu było się przystosować do oczekiwań współczesnego świata, fantazjował o samobójstwie. Jeszcze jako licealista rozwiesił w Sanoku klepsydry o swojej śmierci. Pasjonował się też wampirami.

Po przeprowadzce do Warszawy Tomek codziennie bywał u rodziców na obiedzie. Znajomi byli zszokowani jego stosunkiem do nich, był nie tyle nieuprzejmy, co wręcz okrutny. Awanturował się niemal o wszystko, potrafił zwymyślać matkę za nieudaną, jego zdaniem, zupę. Nieustannie szantażował też rodziców samobójstwem. Tymczasem jako dziennikarz muzyczny odnosił sukcesy, jego audycje w radiowej Trójce kształtowały gusta muzyczne całego pokolenia. Zafascynowany zachodnim kinem tłumaczył ścieżki dialogowe filmów z Jamesem Bondem, serii grupy Monty Pythona. Nie umiał ułożyć sobie życia. Grzebałkowska opisuje całą galerię jego ukochanych, które kolejno go rzucały.

Po kilku nieudanych próbach, Tomasz Beksiński popełnił samobójstwo w Wigilię 1999 roku. Wcześniej pożegnał się ze słuchaczami podczas audycji radiowej. Zdzisław Beksiński przeżył syna o sześć lat. Został zamordowany 21 lutego 2005 roku w swoim mieszkaniu przez nastoletniego złodzieja - syna znajomego, który remontował jego mieszkanie. Mord miał tło rabunkowe, choć po zadaniu siedemnastu śmiertelnych ran nożem, zabójca wyniósł z mieszkania dwa aparaty fotograficzne i płyty CD o wartości zaledwie tysiąca złotych.(PAP)

Kultura

Chóry połączyły siły w Bydgoszczy. Cichą noc zaśpiewały na kilkaset głosów

Chóry połączyły siły w Bydgoszczy. „Cichą noc” zaśpiewały na kilkaset głosów!

2024-01-15, 10:47
Ziemia Bydgoska śpiewa kolędy i pastorałki. Koncert w bydgoskiej katedrze [wideo, zdjęcia]

Ziemia Bydgoska śpiewa kolędy i pastorałki. Koncert w bydgoskiej katedrze [wideo, zdjęcia]

2024-01-14, 20:58
Kilkaset osób zaśpiewa w Bazylice. Ogólnopolski Festiwal Akademickie Kolędowanie

Kilkaset osób zaśpiewa w Bazylice. Ogólnopolski Festiwal „Akademickie Kolędowanie”

2024-01-14, 14:17
Ostatnia żyjąca kolorystka mieszka w Bydgoszczy i będzie bohaterką filmu dokumentalnego

Ostatnia żyjąca kolorystka mieszka w Bydgoszczy i będzie bohaterką filmu dokumentalnego

2024-01-14, 11:03
Powstała z poszanowaniem 1600 lat tradycji. Seladonowa ceramika na wystawie w Toruniu [zdjęcia]

Powstała z poszanowaniem 1600 lat tradycji. Seladonowa ceramika na wystawie w Toruniu [zdjęcia]

2024-01-13, 07:58
Duch historii w nowszej odsłonie. Zamek w Świeciu czeka na zwiedzających [zdjęcia]

Duch historii w nowszej odsłonie. Zamek w Świeciu czeka na zwiedzających [zdjęcia]

2024-01-12, 18:05
Takie odkrycie trafia się raz na kilkadziesiąt lat Na dnie Wisły we Włocławku znaleziono miecz

Takie odkrycie trafia się raz na kilkadziesiąt lat! Na dnie Wisły we Włocławku znaleziono miecz

2024-01-12, 17:11
Koncert zmuzyką Gershwina. Elizabeth Llewellyn i Rodney Earl Clarke w Filharmonii

Koncert z muzyką Gershwina. Elizabeth Llewellyn i Rodney Earl Clarke w Filharmonii

2024-01-12, 10:51
W tej Szklarni mają szansę rozkwitnąć filmowe talenty. Nowy festiwal czeka na zgłoszenia

W tej „Szklarni” mają szansę rozkwitnąć filmowe talenty. Nowy festiwal czeka na zgłoszenia

2024-01-12, 07:48
Toruńska rakarnia doczeka się remontu. Dawna siedziba katów przez lata popadła w ruinę

Toruńska rakarnia doczeka się remontu. Dawna siedziba katów przez lata popadła w ruinę

2024-01-11, 15:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę