Pękają mury wokół Domu Kopernika w Toruniu. Muzeum Okręgowe uspokaja: Sytuacja jest opanowana
Zespół ekspertów pomoże wyjaśnić przyczyny pęknięć w piwnicy oficyny Domu Kopernika na toruńskiej Starówce. – Sytuacja jest opanowana, ale czekają nas dalsze prace – wyjaśniała Agnieszka Tybus-Bugajska, wicedyrektorka Muzeum Okręgowego w Toruniu.
– Zabezpieczyliśmy ścianę, nie istnieje niebezpieczeństwo dalszej degradacji w tym zakresie. Wyłączyliśmy jedną salę, ale również przygotowujemy się do sporządzenia szerokiej dokumentacji technicznej, która w różnym stopniu określi nam, dlaczego wystąpiło takie wydarzenie. Chcemy, żeby ta dokumentacja objęła zarówno podwórko, tereny pod murem granicznym, jak i okolice. Chcemy, żeby przy tej dokumentacji pracowali specjaliści z różnych dziedzin: budowlaniec, konserwator, geolog i konstruktor, żeby było możliwe określenie, gdzie ewentualnie występują ogniska i co możemy zrobić – opisała Tybus-Bugajska.
– Kamienica przeszła dużą modernizację w 1972 roku, kiedy była przygotowana do celów muzealnych i już pięć lat później, właśnie w tej oficynie, powstały pierwsze problemy. Wilgoć zaczęła wychodzić w takim stopniu, że drewno, które było tam prezentowane, po prostu ulegało degradacji – dodał Michał Kłosiński, kustosz Domu Kopernika.
Jedną z przyczyn uszkodzeń może być niestabilny grunt na toruńskiej Starówce.