Odkładamy telefony i śpiewamy! Na tym koncercie kolędy będą łączyć pokolenia
Już niebawem, bo 11 stycznia odbędzie się w Bydgoszczy Międzypokoleniowy Koncert Kolęd zatytułowany „Kolęda płynie z wysokości". Szczegóły niżej.
Wystąpią studenci Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, chór „to i owo" oraz żeński zespół wokalny „Sine Nomine", a całość poprowadzi dyrygent Szymon Thiesler.
Do naszego studia zawitało trzech panów i opowiedziało szczegółowo o tym wydarzeniu.
- Naszym celem połączenie ze sobą na tym koncercie wszystkich pokoleń - mówi dyrygent Szymon Thiesler. - Mamy wrażenie, że w obecnych czasach pokolenia oddalają od siebie za sprawą postępującej technologii, za sprawą smartfonów obecnych ciągle, także przy świątecznym stole.
Bartosz Kiliński jest studentem Wydziału Edukacji Muzycznej UKW. - Na co dzień jestem basistą i gitarzystą. Ten projekt jest dla mnie czymś nowym, czymś ekscytującym i nie mogę się doczekać 11 stycznia, żeby w końcu wziąć w nim udział, szczególnie, że to nie będą zwykle kolędy. Co roku, od najmłodszych lat słyszymy w telewizji, w radiu te same kolędy i to się po prostu już robiło nudne, szczególnie dla muzyków. Kolęda często ma cztery akordy i nic nie dzieje przez całe 5 minut. Nadarzyła się możliwość zrobienia z tych utworów czegoś zupełnie innego. Bardzo się z tego ucieszyłem. Dla mnie to jest po prostu niesamowite, że z kolędy można zrobić coś takiego. Będzie trochę jazzowo, trochę swingująco. Każdy z nas brał udział w tworzeniu nowych aranżacji.
- Jestem w tym projekcie perkusjonalistą - mówi Aleksander Kielak, student pedagogiki resocjalizacyjnej. - Jestem najmłodszy stażem w tym projekcie, ale widzę w nim wielki potencjał i dużo dobrej zabawy.
Koncert w Auli Copernicanum UKW, o godz. 17:00.
Więcej w relacji Ewy Dąbskiej-Wieczorkowskiej.