Czas zabaw, kolędowania i... zalotów. Jak dawniej świętowano na Kujawach?
26 grudnia, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, chętnie odwiedzamy rodzinę i znajomych. Czy nasi przodkowie także świętowali w ten sposób?
– Okres od Bożego Narodzenia do Trzech Króli nazywany był na Kujawach godami. Był to czas odpoczynku od prac polowych, ale nie tylko! – tłumaczy dr Anna Kornelia Jędrzejewska, dyrektor Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.
– 26 grudnia święciło się zboże. Był to też czas konkurów. Dzień ten otwierał okres zabaw, poczęstunków oraz obchodów kolędniczych, które trwały do końca karnawału. Kolędnikom wręczano na przykład orzechy, jabłka, placki, ciasta. Na Nowy Rok przygotowywano szczodraki (tradycyjne słodkie bułeczki – przyp. red.) – opisuje.
Kolędnik, który w gościnie przysiadł pod podłaźniczką, czyli gałązką iglastą, ozdobioną przez niezamężną pannę, zamieszkującą w danym domostwie, mógł nieświadomie zadeklarować uczucie. Ostrożność była więc wskazana!