Premiera „Titanica” i wiele więcej! Dyrektor Teatru Horzycy w Toruniu zdradził plany na sezon

2024-11-03, 18:21  Polska Agencja Prasowa
Łukasz Czuj zdradził, czego można się spodziewać w repertuarze Teatru Wilama Horzycy w Toruniufot: teatr.torun.pl, archiwum

Łukasz Czuj zdradził, czego można się spodziewać w repertuarze Teatru Wilama Horzycy w Toruniufot: teatr.torun.pl, archiwum

Na Dużej Scenie Teatru im. W. Horzycy 9 listopada odbędzie się wyczekiwana premiera „Titanica” w reż. Michała Siegoczyńskiego. - To jego autorska wariacja na temat historii transatlantyku – mówi Łukasz Czuj, szef artystyczny Teatru Horzycy. Odsłania też inne plany repertuarowe toruńskiej sceny.

Nowy sezon teatr zainaugurował 15 września premierą „Lekarza na telefon” Borbáli Szabó w reż. Piotra Ratajczaka. Co to za propozycja?
Łukasz Czuj: To niebywale brawurowo napisana komedia na jednego aktora i kilkanaście telefonów. W roli głównej występuje nasz znakomity aktor Arkadiusz Walesiak. Kameralne przedstawienie wyreżyserował dobrze znany w Toruniu Piotr Ratajczak, który wcześniej w Teatrze Horzycy zrealizował „Tango” Sławomira Mrożka i „Karierę Nikodema Dyzmy” wg powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Spektakl jest świetnie przyjmowany przez publiczność i trudno dostać na niego bilety, a właściwie nie sposób je zdobyć, bo są wyprzedane do końca roku. Myślę, że to będzie przedstawienie długo grane i cieszące się sympatią widzów.

Jakie są kolejne plany toruńskiego teatru? Co widzowie zobaczą?
Premiera „Lekarza na telefon” została zrealizowana na foyer II piętra w teatrze. To nasza mniejsza, trzecia scena, którą niejako „na nowo” uruchomiliśmy w zeszłym sezonie. Odbyły się tam dwie premiery kameralnych spektakli - „Udręki życia” Hanocha Levina w reż. Evy Rysovej i „The New Electric Ballroom” Endy Walsh w reż. Katarzyny Deszcz. I właśnie tam na początku nowego 2025 r. odbędzie się premiera „Tchnienia” Duncana Macmillana w reż. młodego twórcy Patryka Warchoła, który jest jeszcze studentem ostatniego roku Akademii Teatralnej w Warszawie.

To tekst na dwójkę aktorów. Piękna, czuła opowieść o związku dwójki młodych ludzi, umieszczona w ekologicznym kontekście. Z pytaniami typu, czy w dobie kryzysu klimatycznego, można pozwolić sobie na dziecko. Sztuka Macmillana była już wystawiana w innych teatrach w Polsce, ale myślę, że jest to tekst bardzo ciekawy dla aktorów. W przedstawieniu wystąpią Julia Sobiesiak i Maciej Raniszewski.

Wcześniej, na Dużej Scenie Teatru im. Horzycy 9 listopada odbędzie się bardzo wyczekiwana premiera „Titanica” w reż. Michała Siegoczyńskiego.
To autorska wariacja tego reżysera na temat dobrze znanej historii transatlantyku. Jednak Siegoczyński połączy opowieść o katastrofie „Titanica” z odniesieniami do filmu Jamesa Camerona. I jak zwykle u tego reżysera w przedstawieniu pojawi się kilkanaście przeplatających się wątków, a do tego historia, która toczyć się będzie na współczesnym wycieczkowcu, będącym swoistym odbiciem opowieści o bohaterach z „Titanica”. W spektaklu wystąpi większość aktorów naszego zespołu.

Dodam, że Michał Siegoczyński wraca do Teatru im. Horzycy po zrealizowaniu dwa lata temu z olbrzymim sukcesem własnej adaptacji „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej. Spektakl był nagradzany, jeździł po festiwalach. Niedawno pokazaliśmy go podczas 6. Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego.

Wspomniałem o powrocie, bo ten sezon będzie przebiegał w naszym teatrze pod hasłem powrotów reżyserskich. Obok Piotra Ratajczaka i Michała Siegoczyńskiego dwie kolejne premiery przygotują Krzysztof Rekowski - „Czarną rękę, zsiadłe mleko” Katarzyny Szaulińskiej (25 kwietnia), i Eva Rysova - „Objects in Mirror Are Closer Than They Appear” Ishbel Szatrawskiej (29 marca). Przypomnę, że Krzysztof Rekowski za poprzednich dyrekcji realizował przedstawienia w Toruniu, a ja miałem przyjemność dwukrotnie współpracować z nim, gdy byłem dyrektorem artystycznym Teatru Miejskiego w Gliwicach. W Teatrze Horzycy przygotuje własną adaptację zbioru opowiadań Katarzyny Szaulińskiej, który przed dwoma laty był nominowany do Nagrody Nike. To surrealistyczna opowieść młodej polskiej autorki, nieco groteskowy obraz współczesnej Polski.

O czym będzie spektakl Evy Rysovej?
Pod koniec marca 2025 r. na Dużej Scenie chcemy zaprezentować premierę debiutanckiej sztuki coraz głośniejszej dramatopisarki Ishbel Szatrawskiej. To dramat, który niegdyś został napisany w trakcie warsztatów zorganizowanych przez Narodowy Stary Teatr im. H. Modrzejewskiej w Krakowie. Nosi dość długi po angielsku tytuł „Objects in Mirror Are Closer Than They Appear”. Zobaczymy jeszcze, czy spektakl Evy Rysowej będziemy grać pod takim tytułem. Jak zawsze w przypadku Szatrawskiej ten tekst jest bardzo błyskotliwie napisany, choć dość obszerny, bo liczy sobie 250 stron. Dlatego reżyserka będzie musiała dokonać adaptacji i skrótów. To historia, która nawiązuje do autentycznych wydarzeń na amerykańskim uniwersytecie. Opowiada o gwałtach, które się dokonywały wśród studentów, o próbach ich tuszowania. Temat dość kontrowersyjny, ale literacko bardzo interesujący, który daje szanse na stworzenie współczesnego, mocnego spektaklu teatralnego.

Czy jak zwykle sezon zakończy kolejna odsłona międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt?
Rzeczywiście, na przełomie maja i czerwca 2025 r. odbędzie się kolejny MFT Kontakt, ale jeszcze jest za wcześnie, by ujawniać szczegóły. Dyrektor Teatru i Festiwalu Renata Derejczyk w odpowiednim momencie zdradzi wszystko, co trzeba. Na pewno pojawią się głośni reżyserzy i aktorzy z Polski i ze świata. Będzie można obejrzeć najciekawsze spektakle polskie i inspirujących twórców zagranicznych.

Kultura

Orkiestra Agnieszki Duczmal, lokalne zespoły albo spacer. 790. urodziny Chełmna [program]

Orkiestra Agnieszki Duczmal, lokalne zespoły albo spacer. 790. urodziny Chełmna [program]

2023-12-26, 08:12
Słoma pod stołem to zapowiedź bogatego roku. Świąteczne aranżacje w muzeum w Toruniu

Słoma pod stołem to zapowiedź bogatego roku. Świąteczne aranżacje w muzeum w Toruniu

2023-12-25, 16:10
Ks. Zygmunt Trybowski zostanie świętym Dla ludzi z parafii on wciąż żyje [rozmowa]

Ks. Zygmunt Trybowski zostanie świętym? „Dla ludzi z parafii on wciąż żyje” [rozmowa]

2023-12-25, 14:42
Jajka w roli ozdób choinkowych Tak dawniej było w domach naszego regionu

Jajka w roli ozdób choinkowych? Tak dawniej było w domach naszego regionu!

2023-12-24, 16:20
Kulinarne zwyczaje na Kujawach. Jak w przeszłości wyglądało wigilijne menu

Kulinarne zwyczaje na Kujawach. Jak w przeszłości wyglądało wigilijne menu?

2023-12-24, 14:48
Za długopis już nikt nie łapie Historia kartek świątecznych w muzeum we Włocławku

Za długopis już nikt nie łapie? Historia kartek świątecznych w muzeum we Włocławku

2023-12-23, 11:32
Holownik Certa wrócił do Bydgoszczy po 126 latach. Zajął miejsce przy barce Lemara

Holownik Certa wrócił do Bydgoszczy po 126 latach. Zajął miejsce przy barce Lemara

2023-12-23, 09:22
Święta Rodzina nie w szopce, nie w grocie, a przy znanych toruńskich budynkach [zdjęcia]

Święta Rodzina nie w szopce, nie w grocie, a przy znanych toruńskich budynkach [zdjęcia]

2023-12-21, 19:16
Najbardziej uznany bydgoski poeta będzie miał swoją rzeźbę, ale wcześniej: wielki bal

Najbardziej uznany bydgoski poeta będzie miał swoją rzeźbę, ale wcześniej: wielki bal

2023-12-21, 16:43
Stworzyli Świetlicę Ukraińską, muszą ją wyremontować. Proszą mieszkańców o wpłaty

Stworzyli Świetlicę Ukraińską, muszą ją wyremontować. Proszą mieszkańców o wpłaty

2023-12-21, 13:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę