Inne spojrzenie na kobiety Biblii, mitologii, popkultury i historii. Wystawa w CSW Toruń
Matka Boska, Calineczka, Balladyna, czy Śpiąca Królewna bohaterkami malarskiego projektu Martyny Borowieckiej. Wystawa „Nadczułe" otwarta zostanie w piątek (19 lipca) o godz. 18:00, w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu.
Prezentowany w Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu na wystawie pt. „Nadczułe” cykl obrazów Martyny Borowieckiej z lat 2022–2024 poświęcony jest bohaterkom uosabiającym różne kobiece archetypy zakorzenione w wielowiekowym dziedzictwie kulturowym.
W opisie wystawy przygotowanym przez CSW, czytamy, że „są wśród nich zarówno postaci o biblijnym, mitologicznym czy historycznym rodowodzie, jak i te będące wytworem literackich, baśniowych, filmowych czy popkulturowych narracji. Obok Ewy, Pandory i Matki Boskiej przedstawiona są m.in. Balladyna, Śpiąca Królewna czy Buffy. Każda kobieta urodzona (podobnie jak artystka) na przełomie lat 80. i 90. zapewne z większością z tych archetypów się kiedyś zetknęła i dobrze je poznała (...).
„Postaci z obrazów Borowieckiej lokują się w różnych miejscach na skali, której punkt odniesienia stanowi tzw. ideał kobiecości. Każda z nich, bez wyjątku (nawet Matka Boska), umyka w jakiś sposób sztancowemu postrzeganiu płci. W świecie wykreowanym przez artystkę ciasno zdefiniowany wzorzec kobiecości, wg którego powinnyśmy być ładne, miłe, powściągliwe, nieskomplikowane, niewymagające, niezbyt ambitne, niezbyt pewne siebie, niezbyt niezależne etc., przestaje być nadrzędną wartością. Kobiety nie muszą spełniać tu społecznych oczekiwań wobec ich cielesności (Calineczka), nie wstydzą się swej urody i bezpruderyjności (Balladyna), pozwalają sobie na wycofanie (Strażniczka) czy bezradność (Judyta), są dumne i pewne siebie (Buffy), odstają od idealnego obrazu matki (Primavera), nie poskramiają swoich pragnień i apetytów (Pandora), są waleczne (Gerda), porzucają swą kruchość i delikatność (Czerwony Kapturek) (...)."
Więcej w relacji Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek, która rozmawiała z autorką wystawy, Martyna Borowiecką.