Sowy opanowały poddasze Pałacu w Ostromecku. Przygotowano nową wystawę [zdjęcia, wideo]
Osiem tysięcy sów zadomowiło się na strychu Pałacu Nowego w Ostromecku. To kolekcja zbierana przez pół wieku przez urodzonego w Bydgoszczy burmistrza dwóch niemieckich miast i jego żonę. Erika i Norbert Boese przekazali swoje ptaki Bydgoszczy.
W sobotę (18 maja) o 16:00 oficjalne otwarcie kilku wystawowych pomieszczeń na poddaszu pałacu.
Symbole mądrości ze szkła, drewna, ceramiki i tekstyliów zaprezentował Andrzej Gawroński, kierownik działu Ochrony Kultury i Zabytków Pałacu.
– Zaczynając od takich, jakie tutaj widzimy: Sowa, w której jest druga, blaszana. Kończąc na butelkach z naklejkami z sowami. Rodzina (Boese – przyp. red.) na okrągło podróżowała i z każdej wyprawy przywoziła sowę. Erika pisze o tym, że była nauczycielką. Zacytuję: „kiedy moi uczniowie kończyli szkoły, każdy z nich miał dla mnie sowę w podziękowaniu. za otrzymane świadectwo”. Wszyscy oficjalni goście, którzy odwiedzali Norberta, a był wieloletnim burmistrzem Wilhelmshafen, a później Dermenhorst, w prezencie przywozili mu sowy – opisywał Gawroński.
Zaznaczył, że marzeniem niemieckiego małżeństwa było przekazanie swojej kolekcji Bydgoszczy. – Norbert urodził się w naszym mieście w 1939 roku. Jest prawnikiem, ornitologiem. Żona urodziła się we Flensburgu, jest emerytowaną nauczycielką języka niemieckiego, geografii i historii. Kiedy oglądaliśmy te sowy, byłem w ciężkim szoku. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałem, łącznie z tym, że wchodziłeś do łazienki, w której oczywiście były sowy. Nie wspomnę o ogrodzie, w którym były dziesiątki sów.
Wystawę sów, przywiezioną z domu państwa Boese w Delmenhorst koło Bremy będzie można obejrzeć w czasie Nocy Muzeów. Jednak trzeba się zapisać pod adresem: recepcja@palaceostromecko.pl, lub pod nr. Tel. 785 250 182.
Wkrótce pojawią się informacje, kiedy kolekcję będą mogli oglądać odwiedzający Pałac na co dzień.