Ernesta Brylla pożegnali bliscy, przedstawiciele władz i miłośnicy jego twórczości
– Bądźmy sobie bliscy. Nie wiem, czy nie był to leitmotiv jego życia – mówił ks. Krzysztof Pawlina podczas uroczystości pogrzebowych Ernesta Brylla. W pożegnaniu poety, pisarza, autora tekstów piosenek uczestniczyli członkowie rodziny, przyjaciele, przedstawiciele władz państwowych, środowisk artystycznych i czytelnicy.
Ceremonię pogrzebową w kościele oo. Dominikanów w Warszawie rozpoczęto odczytaniem wiersza Brylla „Bądźmy dla siebie bliscy, bo nas rozdzielają”. Eucharystii przewodniczył ksiądz kardynał Kazimierz Nycz. Po mszy nastąpiło odprowadzenie do grobu rodzinnego na cmentarz przy ul. Wałbrzyskiej.
– Bądźmy sobie bliscy. Nie wiem, czy nie był to leitmotiv życia śp. Ernesta Brylla. Ten wiersz powstał w latach 80., później powracało jak echo pytanie: co się z nami stało? Pisał bowiem z doświadczenia bólu, porwanych relacji przyjaciół okresu Solidarności. Jakby prosił „bądźmy dla siebie bliscy” – mówił podczas mszy ks. prof. Krzysztof Pawlina, nawiązując do odczytanego na początku ceremonii utworu. – Tak pisał dawniej, ale wracał do tego również w ostatnim czasie, patrząc na ojczyznę pytał „co się z nami stało?!... Bądźmy sobie bliscy”. – Twoje wiersze sprawiły, że istnieje grono przyjaciół, którzy cię kochają i będą o tobie pamiętać. Erneście, nie jesteś sam. To myśmy zostali sami. Na szczęście z twoją poezją.
Prezydent Duda: Ernest Bryll był badaczem duszy polskiej
List od prezydenta RP Andrzeja Dudy odczytał Wojciech Kolarski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. – Serdecznym wspomnieniem i modlitwą żegnamy dzisiaj artystę, który swoimi utworami towarzyszył Polakom na ścieżkach codziennego życia i w marszu do upragnionej wolności – napisał prezydent. Podkreślił, że Bryll był wybitnym poetą, tłumaczem, krytykiem, dziennikarzem, działaczem kultury i dyplomatą, „wrażliwym badaczem duszy polskiej”.
– Wzniósł sobie pomnik trwalszy niż ze spiżu. Są nim strofy, które zapadły w pamięć czytelników – wiersze, teksty piosenek, libretta widowisk muzycznych, oratoria, dramaty i publikacje prozatorskie, a także wspaniałe przekłady z języka angielskiego, irlandzkiego, jidysz i czeskiego – zauważył prezydent. Dodał, że „wśród moralnych i intelektualnych meandrów naszej historii i kultury powojennej Ernest Bryll niósł przekaz na wskroś polski”.
Jak przypomniał, Bryll – z wykształcenia polonista i filmoznawca – „nawiązywał z rodakami dialog o sprawach wielkich i małych. O tym, co uniwersalne i ponadczasowe, ale również o tym, co rodzime, aktualne, bliskie i osobiste”. – Demonstrował swoją niezależność, odwagę eksperymentatora i jednocześnie przywiązanie, choć nie bezkrytyczne, do głębokich źródeł polskich tradycji – przypomniał prezydent Duda.
Autor przeboju tzw. „Karnawału Solidarności”
Ernest Bryll urodził się 1 marca 1935 r. w Warszawie. W czasie okupacji był Zawiszakiem – członkiem najmłodszej drużyny Szarych Szeregów. Po wojnie – krótkim okresie konspiracji w podziemnym skautingu, epizodzie robotniczym w gdyńskiej elektrowni portowej – dostał się na studia na wydziale polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Wychowany w tradycji patriotycznej II Rzeczypospolitej odnalazł się jednak w powojennej rzeczywistości. Był dziennikarzem, szefem zespołów filmowych, kierownikiem literackim teatrów, tłumaczem, autorem musicali, dramaturgiem i dyplomatą (w latach 1991–1995 pełnił funkcję ambasadora RP w Irlandii).
Przede wszystkim był jednak cenionym poetą. Zadebiutował w 1958 r. utworem „Wigilie wariata”, do najważniejszych tomów jego wierszy należą m.in.: „Autoportret z bykiem”, „Sztuka stosowana”, „Mazowsze”, „Czasem spotykam siebie”, „Adwent”. Był również autorem dramatów („Rzecz listopadowa”, „Kurdesz”, „Wieczernik”), oratorium „Kolęda–Nocka” oraz tekstów do widowisk „Po górach, po chmurach” i „Na szkle malowane”, a także autorem tekstów popularnych piosenek, m.in. „Psalmu stojących w kolejce”, który – w wykonaniu Krystyny Prońko – stał się przebojem tzw. „Karnawału Solidarności”. Jego utwory śpiewali m.in.: Maryla Rodowicz, Halina Frąckowiak, Stan Borys i Jerzy Połomski, Skaldowie, 2 plus 1 czy Myslovitz.
Został odznaczony Orderem Kawalera Irlandzkiego Rodu Królewskiego O'Conor oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Był laureatem szeregu nagród literackich m.in.: Nagrody Czerwonej Róży, Nagrody im. W. Broniewskiego w dziedzinie poezji, Nagrody im. Stanisława Piętaka oraz Nagrody Miasta Stołecznego Warszawy. W 2010 r. został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, w 2023 r. – Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Zmarł 16 marca 2024 roku.