Bydgoski Marzec okiem artystów. Wystawa w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy [wideo, galeria]
– Artyści nie zamierzają wyręczać historyków, dzielą się refleksją o paskudnym czasie, poprzedzającym wprowadzenie Stanu Wojennego – malarstwo jest przecież obszarem nieprzetłumaczalnym – mówią kuratorzy ekspozycji „Prowokacja Bydgoska 1981” Wacław Kuczma i Paweł Lewandowski-Palle. Wystawa poświęcona Bydgoskiemu Marcowi została otwarta w 43. rocznicę tamtych wydarzeń.
Artyści z całej Polski zaprezentowali malarską interpretację prowokacji bydgoskiej.
– To daleka od rywalizacji wystawa wielopokoleniowa, której nestorem jest Micha Kosma Jędrzejewski, który przyszedł na świat w połowie lat 30. XX wieku, a najmłodsi uczestnicy urodzili się już w tym wieku – dodają kuratorzy. – Forma zgromadzonych wypowiedzi jest zróżnicowana, od formuł realizmu po wypowiedzi abstrakcyjne. Wystawa wydaje się klasyczną w aspekcie eksponowanych tu dzieł artystów; w tym sensie można więc mówić o wystawie, jako reprezentatywnej dla jakiejś części sztuki polskiej. Dzieła zaprezentowane właśnie w Bydgoszczy mają sens głębszy – opisują.
19 marca 1981 roku w sali sesyjnej Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy funkcjonariusze milicji pobili działaczy „Solidarności”, którzy przyszli upomnieć się o postulaty rolników. W mieście trwał wówczas strajk chłopski, a jego uczestnicy domagali się m.in. rejestracji rolniczej „Solidarności”. Związkowcy zostali siłą wyprowadzeni z budynku, a trzech z nich dotkliwie pobitych. Strajk rolników w Bydgoszczy zapoczątkował serię protestów w całym kraju. Podjęte z działaczami chłopskimi rozmowy ostatecznie zakończyły się 17 kwietnia 1981 roku zawarciem tzw. „porozumienia bydgoskiego”, w którym władze zobowiązali się m.in. do zalegalizowania rolniczej „Solidarności”. Do rejestracji NSZZ RI „Solidarność” doszło 12 maja 1981 roku.
Wernisaż wystawy w Muzeum Okręgowym odbył 19 marca 2024, dokładnie po 43 latach od brutalnej akcji milicji.