Rafał Blechacz spędza wakacje w regionie. Kiedy wystąpi w Bydgoszczy i Toruniu?
- Odpoczywam i trochę ćwiczę. Rozpocząłem przygotowania do czekających mnie w listopadzie koncertów m.in. w Kujawsko-Pomorskiem, podczas których zabrzmi Koncert potrójny Beethovena – zapowiada pianista Rafał Blechacz, który odwiedził Polskie Radio PiK w Bydgoszczy.
Koncert na fortepian, skrzypce i wiolonczelę C-dur op. 56 Beethovena, zwany potrójnym zabrzmi – w ramach Roku Mikołaja Kopernika – w katedrze we Formborku (16 listopada), w kościele NMP w Toruniu (17 listopada) i w Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy (18 listopada). - Mam ten koncert Beethovena w repertuarze, ale nigdy nie prezentowałem go publicznie, więc muszę się z nim od nowa zapoznać, przypomnieć sobie ten utwór – mówi Rafał Blechacz. - We wrześniu zaczynamy próby z pozostałymi solistami. Potem będziemy grać kilka mniejszych koncertów, nie reklamowanych, na których chcemy poeksperymentować z tym programem, zbudować naszą interpretację, by później zaprezentować utwór szerszej publiczności - m.in. Bydgoszczy i Torunia.
Poza Rafałem Blechaczem wystąpią: koreańska skrzypaczka Bomsori Kim, z którą regularnie współpracuje polski pianista i wiolonczelista Marcin Zdunik. Solistom towarzyszyć będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej.
Pochodzący z Nakła nad Notecią Rafał Blechacz mówi, że wakacje najchętniej spędza w naszym regionie. - Tu mam rodzinę i przyjaciół, tutaj też na stałe mieszkam niedaleko Bydgoszczy – opowiada. - A moje wakacje zwykle są poprzerywane koncertami, bo to czas letnich festiwali. Dziś już nie muszę być na wszystkich, jak było zaraz po Konkursie Chopinowskim, gdy chciałem się zaprezentować szerokiej publiczności – wspomina pianista. - Dotąd zagrałem siedem takich festiwalowych koncertów – cztery w Hiszpanii, dwa na Wyspach Kanaryjskich - Teneryfie i Gran Canarii, potem jeszcze w Andaluzji, a wcześniej był festiwal w Niemczech - w Bad Kissingen.
Duża rozmowa z Rafałem Blechaczem – w audycji „Salon Klasyczny”