Galeria Miejska bwa w nowej odsłonie. Kończy się pierwszy etap remontu
Na zabezpieczeniu konstrukcji budynku polegał pierwszy, dobiegający końca, etap modernizacji bydgoskiego bwa. Przed galerią etap drugi remontu, podczas którego m.in. na nowo zostanie zaprojektowana przestrzeń wystawiennicza, udostępniona będzie winda, zmienią się też biura pracowników galerii.
– Tych małych rzeczy, które wymagają dopięcia, jest tak mnóstwo, że chyba pierwszy raz w tym roku zostaliśmy zmuszeni do zamknięcia galerii – mówi Karolina Leśnik-Patelczyk, dyrektor Galerii Miejskiej bwa. – Do poniedziałku jest nieczynna przy ul. Gdańskiej 20. Jednak zapraszamy na Gdańską 3, bo tam wystawę można oglądać i trwają teraz prace związane z wymianą okien i detalami, które dzieją się w obrębie dachów, izolacji. Taka końcówka, ale jak mówię, tego jest mnóstwo – tłumaczy. – Podwykonawców i wykonawców, różnych osób, które pracowały przez ostatni rok przy remoncie, było bardzo wiele i też wiele rzeczy się zadziało, których nie można było przewidzieć na początku.
Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że w przeszłości budynek nie był gruntownie remontowany. – Wiadomo było, że są problematyczne rzeczy, że budynek od wybudowania, czyli od 1970 roku, nie przechodził żadnych większych modernizacji – mówi dyrektor Leśnik-Patelczyk. – Wszystko poszło bardzo do przodu, jeśli chodzi o technikę, rozwiązania i materiały. Musieliśmy zgrać to wszystko.
– Dla mnie to bardzo ciekawe doświadczenie, bo nigdy nie myślałam, że tak dużo wspólnego będę miała z pracami budowlanymi. Od jakiegoś czasu w moim biurze są buty na budowę, różne rzeczy, których używam do sprawdzenia, bo są takie niuanse, które może dla wykonawców nie mają znaczenia, a dla nas są duże. Na przykład kwestia umiejscowienia neonu na fasadzie budynku, jakichś drobnych zmian, które się zadziały i które są podyktowane bardzo technicznymi sprawami – opowiada.
Mimo remontu galeria bwa poleca wakacyjne wydarzenia. Więcej o szczegółach wystaw i remontu w rozmowie Bogumiły Wresiło z Karoliną Leśnik-Patelczyk.