Kto zajmował się wybijaniem monet i jak parzyło się kawę w średniowieczu? Piknik w Bysławiu [wideo]
Wybijanie monet, zabawy plebejskie, gra na starych instrumentach i walki rycerzy – to jedne z atrakcji pikniku historycznego w Bysławiu koło Tucholi.
– Przyjechało do nas około 20 grup z całej Polski. Na naszym pikniku bawi się około 100 rekonstruktorów wczesnego średniowiecza – powiedziała jedna z organizatorek.
Jedną z atrakcji jest zaprezentowany warsztat mincerza fordońskiego. – To był taki człowiek, który był odpowiedzialny za wybijanie monet. Za to, żeby zawsze miała odpowiednią wagę i wartość.
– Rekonstruuje naczynia wczesnośredniowieczne, jak i późnośredniowieczne. Akurat tutaj mamy naczynia te wczesnośredniowieczne, na przykład rebek średniowieczny, lira germańska, tak zwana lira z Oberflacht. Jest skandynawskie jouhikko i tagelharpa – opowiadała jedna z kobiet.
Uczestnicy mogli zobaczyć ,jak dawniej zaparzało się kawę. – Rozgrzewa się piasek, mamy małe, tureckie tygielki. Zalewamy to zimną wodą, wsadzamy w gorący piasek. Pomalutku temperatura się oddaje do kawy.
– Razem z naszą grupą dzieci uczą się jak wykonywać słowiańskie laleczki, motanki. Robimy też warsztaty lepienia z gliny i świece z wosku pszczelego – dowiedzieliśmy się na kolejnym stanowisku.
Piknik zakończy się w niedzielne popołudnie.