Pokażą w kinie, co się dzieje na świecie. Startuje Festiwal Filmowy Tofifest [program]
– To będzie bardzo różnorodny festiwal – zapowiadał podczas konferencji prasowej Artur Zaborski, rzecznik Festiwalu Filmowego Tofifest. 21. edycja wydarzenia rozpoczyna się we wtorek (27 czerwca) w Toruniu.
W konkursie głównym On AIR pokazanych zostanie dziewięć tytułów, które jak podkreśla Artur Zaborski, są odbiciem tego co dzieje się na świecie. Do konkursu głównego po kilku latach przerwy wraca także kino polskie. – Do konkursu głównego został zakwalifikowany film Damiana Kocura „Chleb i sól”. Widziałem go na festiwalu w Wenecji, to było absolutne olśnienie - dlatego, że to był film, który niczym nie ustępował innym produkcjom - mówił Zaborski. - Bardzo ciekawe są filmy pochodzące zwłaszcza z południa Europy, jestem wielkim fanem naszych reprezentantów z Cypru i z Albanii, bo to są takie filmy, które próbują pokazywać, w jaki sposób w tych krajach tradycja ściera się z nowoczesnością. Jak bardzo mocno taka próba liberalnego patrzenia na zachód, równania do standardów europejskich jest blokowana przez utarte konserwatywne zwyczaje.
Jak dodał, są to produkcje, które przedstawiają obecne wydarzenia. – To są takie filmy, które próbują uchwycić, co aktualnie dzieje się w tych krajach, są bardzo reagujące na aktualną problematykę, kryzysy i przemiany społeczno-polityczne.
Festiwal Filmowy Tofifest potrwa od 27 czerwca do 2 lipca w Toruniu. W programie jest konkurs główny On AIR, konkurs kina polskiego FROM Poland, retrospektywy narodowe, Niepokorni, Zjawiska oraz Polonica.
Podczas festiwalu wręczone zostaną także specjalne nagrody. Eryk Lubos i Ralph Kaminski odbiorą Złote Anioły za niepokorność, po raz drugi wręczona zostanie nagroda dla Damy polskiego kina - jej laureatką jest Magdalena Zawadzka. Najstarszą statuetkę Flisaka dla twórcy z regionu odbierze między innymi Adriana Biedrzyńska.
PROGRAM FESTIWALU - TUTAJ