Te malowidła są unikatowe! Co dotąd wiadomo o znalezisku z ul. Gdańskiej 4? [zdjęcia]

2023-06-10, 13:32  Marta Kocoń
Jedno z poddanych konserwacji malowideł z dawnego refektarza sióstr klarysek w Bydgoszczy: pocałunek Judasza/fot. Janusz Milanowski, Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy

Jedno z poddanych konserwacji malowideł z dawnego refektarza sióstr klarysek w Bydgoszczy: pocałunek Judasza/fot. Janusz Milanowski, Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy

Cenne malowidła odkryte w dawnym refektarzu klasztoru sióstr klarysek w Bydgoszczy wkrótce mają zostać udostępnione zwiedzającym. – Będziemy starali się udostępnić refektarz do końca roku. Być może będziemy prowadzili jeszcze prace, ale już na oczach zwiedzających – mówi Lesław Cześnik, kierownik Pracowni Konserwacji Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy.

Cenne malowidła zostały odkryte pod koniec kwietnia 2018 roku, w czasie rozbudowy i rewitalizacji zabytkowego budynku przy ul. Gdańskiej 4. Konserwatorzy nie mogli jednak od razu podjąć prac. – Tu był plac budowy firmy Kontbud. Posadzki w refektarzu, które umożliwiają bezpieczne posługiwanie się rusztowaniami, zostały położone w styczniu 2021 roku, a budynek oddano nam do eksploatacji w sierpniu 2021 roku – tłumaczy kierownik Cześnik.

Pasja na obrazach
Co czasu odkrycia udało się zrobić? – Skuliśmy wszystkie wtórne tynki, które zalegały na 100 proc. powierzchni ścian, uważając, by nie zdjąć tynków oryginalnych z malowidłami. Prowadziliśmy także prace badawcze, konsultowaliśmy się z historykami sztuki (…). W tej chwili pracownicy muzeum kontynuują prace polegające na konsolidacji tynków i nakładaniu kitów – tłumaczy konserwator.

Co przedstawiają malowidła? – Widzimy cykl pasyjny, który zaczyna się od Ostatniej Wieczerzy – Chrystusa w Ogrójcu, pocałunek Judasza, Jezusa przed Herodem – tłumaczy. Niektóre sceny jednak nie zachowały się w ogóle, z innych pozostałych fragmenty. Tego, co na nich się znajduje, można domyślać się – tłumaczy Cześnik – jedynie z detali kostiumów i scenerii.

Unikat w skali kraju!

– To znalezisko jest na pewno znaczące i to nie tylko w skali regionu. Malarstwa manierystycznego ściennego nie jest dużo. Poprzedni dyrektor Muzeum, prof. Michał Woźniak, twierdził, że prawdopodobnie jeżeli chodzi o ostatnią wieczerzę w postaci malarstwa ściennego, o ile on dobrze pamięta, że jest to jedyne klasztorne przedstawienie tego typu w Polsce – podkreśla konserwator.

– Estetyka tych malowideł jest północna, ale twórca, nieznany nam jeszcze, miał dużą znajomość wzorców południowych – mówi Cześnik. – Mam podejrzenie, że może to być ktoś z kręgu Hermanna Hana. Hermann Han był protestantem nawróconym na katolicyzm. W Gdańsku był znaczącym malarzem, ale miał też pracownię w Tucholi. Malarstwem parał się też jego zięć, który zdaje się pochodził właśnie z Tucholi – czyli byłoby blisko. Ale to są na razie domysły, być może nigdy się nie dowiemy, kto jest autorem – zastrzega.

Dlaczego XIX-wieczne władze budynku nie zachowały malowideł? – Około 1830 roku zakon został skasowany, w latach 60. XIX wieku otwarto szpital. W międzyczasie wykonano rozbudowę, adaptację tego budynku na cele szpitalne. Wszystko pokryto nowym tynkiem – tłumaczy konserwator. – Był to okres władzy pruskiej, tu były silne wpływy protestantyzmu, a te malowidła wiązały się z kulturą polską i wyznaniem katolickim, więc komuś ręka nie zadrżała, gdy zamachnął się na nie młotkiem – mówi.

Pamiątki po szpitalu
Malowidła można było wyjątkowo zobaczyć podczas Europejskiej Nocy Muzeów. Kiedy zostaną udostępnione na stałe? – Będziemy starali się udostępnić refektarz do końca roku. Być może będziemy prowadzili jeszcze prace, ale już prace czyste na oczach zwiedzających – zapowiada konserwator.

Jakie są plany Muzeum wobec dawnego refektarza? – To już nie do mnie do końca pytanie – zastrzega Cześnik. Wśród pomysł znalazło się jednak wykorzystanie nisz w refektarzu do wyeksponowania artefaktów znalezionych w budynku w czasie prac konserwatorskich. – Odnaleźliśmy ok. 100 egzemplarzy wiedeńskich biuletynów medycznych, szkła medycznego z XVIII/XIX/XX wieku, trochę fajansu, m.in. nocniki, fragmenty różnego rodzaju przyborów medycznych, opakowań po lekach, bo to są nieliczne relikty tej medycznej przeszłości tego budynku. Mamy kalendarzyk oficera rezerwy z 1939 roku, który walczył tutaj, w Bydgoszczy, jako oficer 62. Pułku Piechoty, został ranny pod Emilianowem. Także mielibyśmy do pokazania trochę ciekawych artefaktów – mówi konserwator.

Relacja Marty Kocoń („Popołudnie z nami”)

Kultura

Zmobilizowali Niemców do pomocy Ukrainie. PR Kraków na Konkursie Grand PiK 2023

Zmobilizowali Niemców do pomocy Ukrainie. PR Kraków na Konkursie Grand PiK 2023

2023-04-30, 11:00
Muzyka na tarasie Młynów Rothera. Tak w Bydgoszczy będzie świętowany Dzień Jazzu

Muzyka na tarasie Młynów Rothera. Tak w Bydgoszczy będzie świętowany Dzień Jazzu

2023-04-30, 09:21
Zespoły z całej Polski śpiewały pieśni wielkanocne. Festiwal Surrexit vere we Włocławku

Zespoły z całej Polski śpiewały pieśni wielkanocne. Festiwal „Surrexit vere” we Włocławku

2023-04-30, 07:51
Reportaż o legendarnej kreacji Gustawa Holoubka w Dziadach. Konkurs Grand PiK 2023

Reportaż o legendarnej kreacji Gustawa Holoubka w „Dziadach”. Konkurs Grand PiK 2023

2023-04-29, 11:02
Jak młodzi wyobrażają sobie nowy logotyp Bydgoszczy Można sprawdzić w Młynach Rothera [zdjęcia, wideo]

Jak młodzi wyobrażają sobie nowy logotyp Bydgoszczy? Można sprawdzić w Młynach Rothera [zdjęcia, wideo]

2023-04-28, 19:40
Polska wolontariuszka w Bachmucie straciła nogę. Powrót z frontu na Konkursie Grand PiK 2023

Polska wolontariuszka w Bachmucie straciła nogę. „Powrót z frontu” na Konkursie Grand PiK 2023

2023-04-28, 12:01
Toruń zaprasza na muzyczne wspomnienie pierwszego koncertu zespołu Republika

Toruń zaprasza na muzyczne wspomnienie pierwszego koncertu zespołu Republika

2023-04-28, 12:00
Jazz zabrzmi na tarasach Młynów Rothera

Jazz zabrzmi na tarasach Młynów Rothera

2023-04-28, 08:30
Ta opowieść nadal inspiruje. Orfeusz i Eurydyka na scenie Opery Nova

Ta opowieść nadal inspiruje. „Orfeusz i Eurydyka” na scenie Opery Nova

2023-04-27, 19:00
Opowieść o szczęściu i rozpaczy. Polskie Radio Olsztyn na Konkursie Grand PiK 2023

Opowieść o szczęściu i rozpaczy. Polskie Radio Olsztyn na Konkursie Grand PiK 2023

2023-04-27, 12:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę