Dyngus, ale bez wody, a potem odwiedziny sąsiadów. Tradycje w Borach Tucholskich

2023-04-10, 13:35  Tomasz Kaźmierski/Redakcja
Rynek w Tucholi - stolicy Borów Tucholskich/fot. mg

Rynek w Tucholi - stolicy Borów Tucholskich/fot. mg

Jakie potrawy jadło się w Wielkim Poście, a potem w Wielkanoc, jakie zwyczaje im towarzyszyły? – opowiadała w naszej audycji „Regionalny Punkt Widzenia” szefowa Borowiackiego Towarzystwa Kultury.

- Zaczynało się od tego, że w Środę Popielcową borowiackie gospodynie chowały patelnie na strych albo do piwnicy. Chodziło o to, żeby nie smażyć i nie jeść tłustych potraw. Borowiacy pościli od Popielca do Wielkiej Soboty – opowiadała w Polskim Radiu PiK Maria Ollick, szefowa Borowiackiego Towarzystwa Kultury.

Post dla ducha i ciała
Jak wspominała, Borowiacy podczas Wielkiego Postu przygotowywali się do świąt duchowo, ale także cieleśnie. - Potrawy gotowane były w jednym garnku, głównie był to żur, który jadano do wieczora - na śniadanie, w ciągu dnia i na kolację. Jak się szło na pole, też się go zabierało. Był też groch, ziemniaki w różnej postaci, marchew, mięsa nie używano przez cały post, a jajka tylko sporadycznie. Mężczyźni, kiedy szli w pole, zabierali sztulę chlepa, w środku zazwyczaj z olejem i solą. Jadało się też ryby - gospodarz jechał na targ do Gdańska albo Starogardu, przywoził beczkę śledzi i dzielił między sąsiadów. Śledzie spożywano w różnej postaci, a wodą z nich polewano duszone ziemniaki. Do tego można było maślankę popić.

Ważnym momentem przed Wielkim Tygodniem był dzień św. Józefa – 19 marca. - Wtedy kobiety po raz pierwszy kładły jaja do gniazda, sadzały na nie kury, gęsi, żeby za jakiś czas były pisklęta. Gospodarz musiał wtedy pierwszą bruzdę zaorać w polu, więc brał bochenek chleba i dzielił go na cztery części. Jedną brał dla siebie, drugą dawał koniowi, trzecią kładł na pług, a czwartą wkładał w zaoraną bruzdę, żeby ziemia dała plony.

Przygotowania do Jastry
Wielkanoc w Borach Tucholskich nazywano Jastrą, a Wielki Tydzień zaczynał się Niedzielą Kwietną, czyli Palmową. - W Niedzielę Wielkanocną rano po wsiach w Borach chodzili chłopcy z patelniami i kotłami i bardzo hałasowali na pamiątkę tego wydarzenia, gdy odsuwany był kamień z grobu, gdy Chrystus zmartwychwstał – opowiadała Maria Ollick. - Po porannej Mszy św. do śniadania wielkanocnego siadała cała rodzina, do wspólnego stołu zapraszano też służbę. Pierwszą potrawą wcale nie było jajo gotowane, ale jajecznica – to było rytualne danie. Potem podawano wszelkiego rodzaju wurszty – kiełbachy, knebloszki – białą kiełbasę, szynki, no i musiał być zylc, czyli galareta z różnych rodzajów mięs, a poza tym jeszcze oczywiście jajka czy chrzan. Popijało się żurem, mógł być też barszcz. Potem była kawa, ciasto, drożdżówka. Na środku stołu stała święconka i każdy z domowników musiał spróbować choć odrobinę poświęconych potraw. Śniadanie ciągnęło się często aż do południa, bo gospodyni wynosiła ze spiżarni co chwilę coś nowego. Dzieci szukały zajączka, czyli prezentów pochowanych w sadzie, ogrodzie, agreście czy porzeczkach. Popołudnie rodziny spędzały wspólnie.

W drugi dzień świąt były rodzinne odwiedziny sąsiadów, ale dzień rozpoczynał się od dyngusa. - Rano chłopacy wpadali do izby i dziewczyny smagali jałowcem po nogach. Te udawały, że się bronią, ale im dziewczyna była bardziej potargana, tym miała więcej powodzenia wśród chłopaków. Czasem w zmowie z nimi był ojciec dziewczyny, który pomagał im wcześnie rano wejść do chałupy. W Borach Tucholskich nie praktykowało się zupełnie lania wodą, dyngus wyglądał kompletnie inaczej.

POSŁUCHAJ CAŁEJ AUDYCJI

Kultura

Dzieła Silvestrova, Moszkowskiego, Bartóka. Kolejny koncert Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego

Dzieła Silvestrova, Moszkowskiego, Bartóka. Kolejny koncert Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego

2022-09-21, 14:25
Stworzą taneczny krąg wokół gmachu opery. Dla uczestników będą nagrody

Stworzą taneczny krąg wokół gmachu opery. Dla uczestników będą nagrody

2022-09-21, 06:51
W krainie Lwa Aslana i Białej Czarownicy. Opowieści z Narnii w Teatrze Kameralnym

W krainie Lwa Aslana i Białej Czarownicy. „Opowieści z Narnii” w Teatrze Kameralnym

2022-09-20, 20:05
Nagradzany poeta, prozaik, kolekcjoner bydgostianów. Wojciech Banach nie żyje

Nagradzany poeta, prozaik, kolekcjoner bydgostianów. Wojciech Banach nie żyje

2022-09-20, 17:33
Fordon oczami młodych, którzy cofają się w czasie, i to o kilkaset lat

Fordon oczami młodych, którzy cofają się w czasie, i to o kilkaset lat!

2022-09-20, 15:55
Były tam od 1904 roku W Strzelnie w czasie remontu odkryto secesyjne kolumny

Były tam od 1904 roku! W Strzelnie w czasie remontu odkryto secesyjne kolumny

2022-09-19, 17:36
Sztuka Łukasza Wodyńskiego. Wystawa w galerii, spotkanie z artystą w KPCK-u

Sztuka Łukasza Wodyńskiego. Wystawa w galerii, spotkanie z artystą w KPCK-u

2022-09-19, 14:22
Niemiecki trębacz i Polska Filharmonia Sopot. Trwa Bydgoski Festiwal Muzyczny

Niemiecki trębacz i Polska Filharmonia Sopot. Trwa Bydgoski Festiwal Muzyczny

2022-09-19, 10:29
Reporter, pisarz, były korespondent wojenny. Wojciech Jagielski w Bydgoszczy

Reporter, pisarz, były korespondent wojenny. Wojciech Jagielski w Bydgoszczy

2022-09-19, 07:45
Siedem Bram Jerozolimy na inaugurację 60 Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego

"Siedem Bram Jerozolimy" na inaugurację 60 Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego

2022-09-18, 10:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę