Obrazy tnie, skleja i sprasowuje. Jej obiekty malarskie zobaczysz w Wozowni
Nikt nigdy nie zobaczy obrazów namalowanych przez Weronikę Teplicką, ponieważ maluje je po to, by zniszczyć – tak w dużym skrócie można opisać malarstwo artystki, która swoją najnowszą wystawę „Nuda” prezentuje w Galerii Sztuki Współczesnej Wozownia w Toruniu.
Jej sztuka jest ciągłym przetwarzaniem, transformacją, procesem destrukcji i tworzenia nowych rzeczy. Wszystko zaczęło się od likwidacji garażu w którym przechowywała stare prace. – W poczuciu frustracji i zmęczenia, poszukując sposobu na przechowywanie nieudanych prac, badając możliwości ich zmniejszenia, zmiany i skondensowania formy, artystka zaczęła ciąć swoje obrazy, sklejać je i następnie sprasowywać. W taki sposób powstają obiekty malarskie Teplickiej, których tworzywem i esencją jest samo malarstwo – tłumaczą organizatorzy wystawy.
Tytułowa „Nuda” jest dla Weroniki Teplickiej potencjałem, niekończącą się możliwością, z której czerpie tworzywo dla swojej twórczości. Powtarzalność jest dla niej siłą napędową, dzięki której może eksplorować ten sam motyw w nieskończoność.
Wystawa Weroniki Teplickiej „Nuda” prezentowana będzie w Galerii Wozownia w Toruniu do 30 sierpnia. Najbliższe warsztaty z artystką zaplanowano na 5, 6 oraz 7 sierpnia.