Co kryje w sobie brodnicka fara? Tajemnice sprzed wieków! Ktoś ciekaw?
W każdy weekend wakacji (oprócz 7 sierpnia) można wybrać się na spacer śladami tajemnic brodnickiej fary. Warto, tym bardziej, że ciągle odkrywane są tam nowe skarby!
Z inicjatywy proboszcza parafii, ks. kan. Mariusza Stasiaka i ks. Adama Kordka, przy współpracy z Fundacją „Brama Epok”, od czerwca uruchomiono trzy trasy będące tematami prelekcji o architekturze gotyckiej brodnickiej Fary. Pasjonaci historii mogą brać udział w cotygodniowych prelekcjach połączonych ze spacerem po farze.
Podczas spacerów z przewodnikiem podziwiać można detale architektoniczne elewacji, i wystrój wnętrza. Można zajrzeć także do niedostępnych pomieszczeń, w których eksponowane są unikatowe na skalę Polski zabytki. Niezwykłą okazją do spotkania z historią jest możliwość zwiedzania kościoła relikwiarzowego - części kościoła farnego, która według Joanny Kalenik z Fundacji „Brama Epok” jest odrębną fundacją krzyżacką związaną z obecnością przed wiekami w farze relikwii Krzyża Świętego i licznymi pielgrzymkami.
Istnieje przypuszczenie, że klatkami schodowymi prowadzącymi na strych bracia Krzyżacy przenosili relikwie Krzyża Świętego do miejsca, w którym ukazywano je wiernym. Świadczą o tym odkryte niedawno zamurowane przejścia prowadzące do dziś już nieistniejących empor.
Co więcej, podczas prac porządkowych w farze całkiem niedawno ks. Adam Kordek odnalazł meluzynę. Jest to rzeźbiona w litym drewnie głowa jelenia, która jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku wisiała przed łukiem tęczowym w farze. Podczas remontu kościoła zabytek usunięto wraz z innymi elementami wystroju i przeniesiono w bezpieczne miejsce, gdzie przebywał zapomniany przez wiele lat.
Meluzyna jest nawiązaniem do kultu św. Huberta, którego Krzyżacy otaczali wielką czcią. Na jej odwrocie znajdują się zagadkowe malowidła nawiązujące do rozbioru Polski i setnej rocznicy śmierci jednego z cesarzy pruskich. Nie wiadomo, czy malowidła są oryginale, czy tez meluzynę przemalowano. To pozostawiamy do rozstrzygnięcia fachowcom.
Na terenie Diecezji Toruńskiej meluzyny znajdują się tylko w kościołach w Chełmnie, Chełmży i Papowie Biskupim. Mamy nadzieję, że i brodnicka meluzyna powróci po zabiegach renowacyjnych i rekonstrukcyjnych do dawnego blasku. Można ją oglądać podczas wakacyjnych spacerów – prelekcji o architekturze brodnickiej fary.
Trwają prace porządkowe, których celem jest przygotowanie pierwszej kondygnacji wieży kościelnej i strychu. Planujemy już podczas wrześniowych spotkań z historią zaprezentować kolejne niezwykłe miejsca i zabytki naszej świątyni.
źr. Diecezja Toruńska